 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Plany |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 20.06.2007 14:24
'dbać o symetryczność ruchów klatki dopóki ją w sobie noszę nie będę wolnym człowiekiem' :)
coraz dalej do gór nad morze do nieba - więc wniosek z tego że peelka zapada się pod ziemię (tak się zwykle kończy umieranie)
ale z tym 'wygranym życiem' to niebardzo kombi się skojarzyło a to dla mnie średnio na jeża skojarzenie
pozdrawiam |
dnia 20.06.2007 14:42
pierwszy dwuwers ładnie "wyprostowany", co do drugiego wciąż mam wątpliwości => i zero ryzyka trochę naciągane, coś bym z tym zrobił. może, po przecinku, bez ryzyka przy otwartych drzwiach? - jak dla mnie to wciąż nie jest tutaj najlepsze rozwiązanie, ale prezentuje się najlepiej z dotychczas zastosowanych. mogłoby sie sprawdzić, również po przecinku, nie ryzykuje, ale wtedy trzeba by się "zająć" czuje - pojawiłby się niepotrzebny rym.
poza tym: zamiast myślnika w 6. wersie dałbym przecinek, ale to drogbiazg.
pozdrawiam. |
dnia 20.06.2007 14:50
Dziękuję za komenatrze. Wierszofilu, dzięki. Pozdrawiam.
Może tak?
Plany
Niby niewiele, planowałam wakacje - nie, żebym więcej piła;
nikt mi nie udowodni, że najłatwiej zamknąć
zwierzę w klatce piersiowej. Wtedy nie czuje
nieznanego i nie ma ryzyka przy otwartych drzwiach,
tylko coraz dalej do gór, nad morze,
do nieba. Trzeba to życie jakoś wygrać,
stawiając mosty między rękoma, a kłębkiem piór.
śpiewać? |
dnia 20.06.2007 14:57
dla mnie najlepsza wersja z tych co czytałam
tylko myślę ,że jak z przecinkiem to
, stawiać
mnie tam nie robi różnicy - stawiając
lubię myślniki
oczywiście śpiewać :)
pozdrawiam |
dnia 20.06.2007 15:01
tak, jak najbardziej, najprostsze rozwiązanie często bywa tym najlepszym:)
pozdrawiam. |
dnia 20.06.2007 15:05
Jeszcze raz wielkie dzięki. Bo mnie już zmęczył. Wierszofilu, tak, tak! otulona, też lubię mylśniki, dziękuję, ech. Pozdrawiam. |
dnia 20.06.2007 15:53
nie trzeba się męczyć dobrym wierszem:). osobiścię apeluję, żeby pońta była taka jak przy pierwszym wklejeniu, na innym portalu. pozdrawiam! |
dnia 20.06.2007 15:57
Specjalnie dla Ciebie, Piotrze:
plany
Plany
Niby niewiele, planowałam wakacje - nie, żebym więcej piła;
nikt mi nie udowodni, że najłatwiej zamknąć
zwierzę w klatce piersiowej. Wtedy nie czuje
nieznanego i zero ryzyka przy otwartych drzwiach,
tylko coraz dalej do gór, nad morze,
do nieba. Trzeba to życie jakoś wygrać -
mosty między mną, a kłębkiem piór. śpiewać? albo spróbować
zasnąć.
Dzięki. Pozdrawiam. |
dnia 20.06.2007 16:00
o kurcze, żle - jeszcze raz.
Plany
Niby niewiele, planowałam wakacje - nie, żebym więcej piła;
nikt mi nie udowodni, że najłatwiej zamknąć
zwierzę w klatce piersiowej. Wtedy nie czuje
nieznanego i nie ma ryzyka przy otwartych drzwiach,
tylko coraz dalej do gór, nad morze,
do nieba. Trzeba to życie jakoś wygrać,
mosty między mną, a kłębkiem piór. śpiewać? albo spróbować
zasnąć.
tak. |
dnia 20.06.2007 16:06
jesli chodzi o puentę, pozostałbym raczej przy nowszej wersji. ewentualnie poszukałbym kompromisu, wtedy:
mosty między mną, a kłębkiem piór.
śpiewać?
w każdym razie - to jeszcze sprawa do przemyślenia.
pozdrawiam. |
dnia 20.06.2007 16:25
te plany mnie nie obejmują. i mi również są obojętne. |
dnia 20.06.2007 16:26
nieczęsto się to zdarza, ale nie zgadzam się z wierszofilem. Trzeba to życie jakoś wygrać, mosty między mną, a kłębkiem piór. śpiewać? albo spróbować zasnąć.dla mnie to pońta doskonała dla tego tekstu. serdecznie dziękuję za "specjalną wklejkę". nieustająco pozdrawiam! |
dnia 20.06.2007 16:31
Panie Traveller , każdy ma swoje plany. Trudno, żeby Pana "obejmowały" czy nawet przejęły. Dziękuję za wizytę. Pozdrawiam.
Piotrze, ).
wierszofilu, ). |
dnia 20.06.2007 17:04
drogi autorze: trudno/nietrudno - wiem, że niektórym wierszom przychodzi to od ręki ;) |
dnia 20.06.2007 17:47
Bywa. Pozdrawiam. |
dnia 20.06.2007 20:26
Piotr - abstrahując od treści, w przypadku puenty ze spróbować zasnąć robi się monotonny ciąg bezokoliczników. inna sprawa - sama konstrukcja z pytajnikiem obok albo, między dwoma bezokolicznikami.
a może jeszcze inne rozwiązanie:
mosty między mną, a kłębkiem piór. śpiewać? spróbuję
zasnąć.
?
w każdym razie w obu przypadkach to raczej efekciarska przerzutnia, więc zastanowiłbym się, czy spróbować/spróbuję nie dać piętro niżej.
pozdrawiam. |
dnia 20.06.2007 20:34
Oj, dzięki, dzięki. Też się nad tym zastanawiałem. Bo chciałem za
"kilka srok". Niby spróbować /zasnać , albo spróbować
i zasnąć 9całkiem osobno, jakby). Coś takiego po "głowie chodziło". Jednakże może taki sobie wierszyk, więc niech mu tam. Niemniej jednak bardzo się cieszę, że jesteście Panowie blisko i zawsze z niczym niezastąpioną, dobrą pomocą. Pozdrawiam. |
dnia 22.06.2007 21:35
prozactwo niestety
ani krzty wiersza
MN |
dnia 22.06.2007 22:18
Dziękuję za bardzo "wnikliwe" przeczytanie wiersza. Opinia wyjątkowo dla mnie interesująca, bo akurat niedawno, pewien znany i uznany poeta powiedział mi , że kawał dobrej poezji tu. Cóż, gusta bywają różne. I bardzo dobrze. A co Pan z tym prozactwem jak upojony? Że metafora , metaforą nie pogania i nie jeździ na metaforze , to już nie poezja? Panie, co Pan czyta? Pozdrawiam. |
dnia 22.06.2007 22:43
co ja czytam? od tego zacznę, chciałbym przeczytać wiersz, a tu ciągle proza i proza, ech, czy mógłby ktoś dla mnie napisać wiersz?
pliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiis!
co do uznanego poety, hihihihi, to już nie poeta, żartuję, ale jeśli pisze podobnym slangiem to kiepściutko z nim
MN |
dnia 23.06.2007 12:46
Co Pan powie, Pan sugeruje, że jest znawcą? Niesamowite
jak można patrzeć na siebie bez cienia krytyki. To mnie zawsze
zastanawia. Jeśli Pan jest zdegustowany moją pozeją, to pzrecież nie ma tutaj przymusu, aby czytać. Ani wypisywać się, nie znając się niestety na temacie. Może inny, bardziej "wierszoklecki" portal?-tyle tego w sieci! że aż strach! Kończę dyskusję, bo Pan mnie nudzi. Mamy bowiem diametralnie odmienne upodobania pisania i odczytywania poezji. Pozdrawiam. |
dnia 26.06.2007 18:01
Dobry wiersz.
"i nie ma ryzyka...,"
- tak lepiej
Pozdrawiam
:) |
dnia 27.06.2007 12:36
Dzięki, Pani bono. Pozdrawiam. |
dnia 27.06.2007 21:34
Drobnostka :)
Pani bona |
dnia 27.06.2007 21:42
Przesyłam ukłony. Spokojnych snów życząc. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)