poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 20.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Zgodne z rodzajem
O, słońce!
szkoda mi wierszy
Dystans
na próżno
Pustka
O nowej sekretarce
dedykacja
Pokrzywy
Para.dwoje
Wiersz - tytuł: szarża nikogo na manekin sztuki
jurny szowinizm farby olejnej
niedzielnym pokotem estetyk
walcuje soczewki źrenic
trajektorie łbów kocich jaźni
indywidualizm
heblem powszednim skrócony o twarzoczaszkę
wmontowuje mentalną beztroskę
w niedorzeczne ścierwo postmoderny

wyzuty z trzeźwości pod Pomnikiem Harcerzy
tradycyjnie podejmuję na ławce przechodniów
świętojański tłumek robaków
w stanie śmierci klinicznej
polerujący odwłokami beton trotuarów

w poniedziałki kombinat pobiera ich dożylnie
w niedziele wydala ich trupy z jelit kościołów
po krótkiej fermentacji uzyskają europejski certyfikat ekologiczny
jako wysokiej klasy nawóz historii
której i tak już nikt nie zechce poznać
tymczasem trolejbusy wysypują już następne prefabrykaty
zupełnie nie świadomych zagrożeń obywateli
których mimo protestu rolników
zaocznie przyszeregowano do świata roślin

na Bema przed teatrem
marketingowo - frywolną lotnością siekiery
matuszka kostucha depiluje zbędne warstwy kultury wysokiej
naprowadzając pancerne traktory strategii pazernych
na hiper-areał orny marketów
wzbogacający wrażliwość poetów
o polifoniczne spłaszczenie buntu
Dodane przez radio dnia 22.06.2007 15:21 ˇ 37 Komentarzy · 1405 Czytań · Drukuj
Komentarze
radio dnia 22.06.2007 15:29
Witam wszystkich :)
Jestem tu nowy więc postanowiłem zacząc "z grubej rury". Będę wdzięczny za wszystkie komentarze.
Pozdrawiam
nemo dnia 22.06.2007 16:03
przynajmniej wiem o jakim to miescie, a reszta Cie zaraz posprzata ;)
atma dnia 22.06.2007 16:16
Wspaniale się tekst wpisuje we współczesne dokonania kontestatorów Bruno Jasieńskiego
i wszelkiej maści futurystów, czy jak tam lingwistów. Obawiam się że o ile tak można
do usranej śmierci pisać, to o tyle po pewnym czasie staje się wizualizacja nudna.
;-) To tyle odnośnie formy, co do treści brakuje mi trochę lekkości,
ale lekkość to lata pracy więc wszystko przed tobą autorze (autorko:)
Dino dnia 22.06.2007 17:06
No i walnąłeś z tej rury, jak z paskudnej kloaki. Teraz czekasz na pochwały, za te mądrości i wielką nowoczesność z gatunku "srali muchi, będzie wiosna". Myślisz, że posiadłeś znaczny zasób słów i już jesteś twórcą, który rezerwuje miejsce w klapie surduta na złote medale. Pogarda dla wszystkiego, co zastałeś, zatłamsi ciebie i sam spłyniesz tą rurą, jak odchody robaków. Otwórz oczy i patrz na to, co zastałeś, jako cząstkę myśli i trudu wielu prostych ludzi i zdobądź się na odrobinę szacunku dla nich. Znasz dobrze to miasto i nie dziwi ciebie, że inni myślą i pracyją dla niego pozytywnie. Może mają rację? Wysoko się ustawiłeś i głowę nosisz w obłokach - uważaj abyś się nie pośliznął na własnej flegmie, którą
wszystko opluwasz. Wybacz, ale mnie poniosło!
fabula rasa dnia 22.06.2007 17:18
Niestety nie daje się tego czytać. Dla mnie bełkot. Lubię naturalizm, ale nie w tak niestrawnej postaci... Pozdrawiam
radio dnia 22.06.2007 17:45
Dino oczywiście, że wybaczam. Błędnie zakładasz, że oczekuję pochwał. Gdyby tak było umieściłbym tu tysięczny leciutki tekścik o niczym. Rzeczywiscie Cię "poniosło" i wyraźnie w złą stronę, bo zamiast skutecznego przeprowadzenia zamierzonej krucjaty wyszedł Ci grafomański zakalec. Nie licze oczywiście na pochwały, mimo wszystko dziękuję za poświęcenie mi czasu. Mam jednak ciągle nadzieję, że wypowie sie tu krytyk "twórczy".
P,S, na jakiej podstawie zakładasz, ze wszystkie moje teksty nacechowane sa pogardą dla wszystkiego co dotychczas spotkałem? Wydaje mi się, że wysysanie z palca tego typu wniosków świadczy o Twoim prostactwie i narcystycznym samouwielbieniu.
Alicja Wysocka dnia 22.06.2007 18:02
Psia kostka!
Tez chcę tak pisać. Tylko zupełnie nie mam pojęcia jak sie to robi :)
Czacha dymi :)))
niebo_nad_fasolą dnia 22.06.2007 18:06
to w trójmieście się tak teraz pisze?
Alicja Wysocka dnia 22.06.2007 18:18
W Trójmieście?
Naprawdę???
I ja nic nie wiem? W Gdyni mieszkam :)
radio dnia 22.06.2007 18:30
Alicja witaj sąsiadko :) Może będzie nas dwoje myślacych i tworzacych inaczej niż wiodacy obecnie, jedyny słuszny nurt, który doprowadził królową literatury do agonii :) Odezwij sie na maila :)

Niebo:) Nie sadzę żeby "tak" sie gdziekolwiek pisało. Wyznajecie tu jakąś segregację rasową twórców, albo nieprzekraczalne granice regionalnych mód? To jest tylko moja ekstrawagancka i ryzykowna próbka, a nie dorobek życiowy:) W dodatku przyznaję na wstepie, ze ten tekst jest ewidentnie niedopracowany i mozna mi tu wytknąć merytorycznie obiektywne niedociągnięcia:) Czekam na nie, bo to preludium w wykonaniu obużonych odejściem od jedynego słusznego ich wzorca było niesmaczne:)
Pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie.
radio dnia 22.06.2007 18:32
I sorki za literówki i błedy w moich komentarzach, to z pośpiechu :)
Alicja Wysocka dnia 22.06.2007 18:34
Inaczej????
Odezwę się, pewnie.
Ale inaczej nie lubię. Jestem staroświecka, jak mamcie kocham :)
Rafał Gawin dnia 22.06.2007 18:42
jak dla mnie - przeładowane i przekombinowane, niezależnie od tego, jak "świadomie" i "z premedytacją" napisane. ma przytłaczać? nie ma sprawy, ale dobrze, żeby jednocześnie nie nudziło i nie odpychało; tymczasem tutaj sporo niestrawności, zwłaszcza w 1. i 4. strofce.

poza tym:
- przegadania, zwłaszcza różnego rodzaju dopowiedzenia, dookreślenia (m. in. zupełnie przy nie świadomych, orny przy areale.
- konstrukcje dopełniaczowe => tu "popisem" jest ostatnia strofka, sześć takich konstrukcji z rzędu, w takim nagromadzeniu - nie do wytrzymania. inna sprawa - często na pograniczu kiczu i grafomanii.

w każdym razie ciekawe pomysły z "jelitami kościołów" i z "nawozem historii", zresztą wykorzystane w najmniej przesadzonej 3. strofce, w której nawet znalazło się trochę miejsca dla czytelnika, na odpoczynek, na zaczerpnięcie powietrza - wers której i tak już nikt nie zechce poznać; i właśnie podobnych przerywników zdecydowanie brakuje w tym tekście. z ich udziałem również można by przytłaczać;)

pozdrawiam.
radio dnia 22.06.2007 18:50
Wierszofil od tej chwili stałeś sie moim autorytetem! Pisze to bez krzty sarkazmu. Tak konstruktywna krytyka to skarb. Poza tym zgadzam sie ze wszystkimi zarzutami, a na niektóre potknięcia otworzyłes mi oczy, bo ich nie wychwyciłem. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś rzucisz okiem na moje skromne próbki:)
niebo_nad_fasolą dnia 22.06.2007 18:53
ja tylko zadałem pytanie. fakt, troche podchwytliwe.
a Ty sądząc właśnie, - 'segregujesz'. rasistą nie jestem. lokalnym patriotą tudzież.
Twoja 'próbka' prowokuje. zastanawiam się więc czy taki był jej cel? bo powiem Ci, autorze, że w komentarzu wierszofila jest sporo do poczytania i przemyślenia. abstrahując oczywiście od nowatorskich skłonności autora .
radio dnia 22.06.2007 18:54
No i przede wszystkim potwierdzasz moje powazne zastrzeżenia co do "jakosci" 1, a szczególnie 4 strofy przy której mnie "ponosło" prawie tak jak pierwszych dwoje krytyków tego utworku:)
radio dnia 22.06.2007 19:07
Niebo co do zarzutu "segregowania" to zauważ, że ja również pytałem:) Nie stwierdziłem, ze jesteś rasista czy szowinista, tylko zdziwił mnie zawarty w Twoim pytaniu uniformizm i sprowadzenie wszystkich trójmiejskich poetów do konieczności powszechnego upodabniania swych stylów do naczelnego wzorca.:)
Co do krytyki wierszofila, to już uznałem go za autorytet, więc nie musisz mnie uświamiać w kwestii wartości jego uwag, bo sa precyzyjne i przemyslane i jestem za nie szczerze wdzieczny, tym bardziej, ze liczę na replay w przyszłości :)
księżycowy rower dnia 22.06.2007 20:26
Konkretny wiersz nie musi być na każdą okazję. Jesli jest na moją,
Twoją teraz albo po śniadaniu to dobrze. Tutaj słownictwo tnie.
zagęszcza, rezonuje. Myślę, że nosisz w sobie potencjał. Życzę
pomyślnych wiatrów.
radio dnia 22.06.2007 20:58
Kocie dziękuję za witaminę "C" i zdystansowane podejscie do tematu. Najbardziej cieszy mnie spostrzeżenie, ze są tu osoby, których nie boli różnorodność czy odmienność poszczególnych elementów wszechświata. Warto było Was sprowokować, bo to ciekawa lekcja :) Postaram się jednak w przyszłości nie "wypuszczać" niedoróbek. A jakby mi się jednak zdarzyło, to mam nadzieję, że się szybko od Was o tym dowiem :)
Messalin Nagietka dnia 22.06.2007 21:12
u - ale zakręcony ten rebus, a gdzie wiersz?
MN
meriba dnia 22.06.2007 21:19
Uwagi:

1. po co "mentalną", "beton" (wystarczy trotuary), "ich", "krótkiej", "europejski"? Sztuka pisania to sztuka wykreślania (oj, ja bym tu kreślił do upadłego).

2. łamaniec językowy- "tymczasem trolejbusy wysypują już następne prefabrykaty zupełnie nie świadomych zagrożeń obywateli". Kto jest wysypywany- zagrożenia czy obywatele?

3. jak na poezję lingwistyczną potwornie przegadane. Obrazy lecą jak szalone i nic nie zostaje prócz sztucznego hałasu. Za dużo tu tego- trzeba odchudzić koniecznie! Boli od tego głowa.

4. na siłę przeintelektualizowane- odniosłem wrażenie że ten wiersz jest wymuszony, a w niektórych momentach razi sztucznością metafor.

5. banalny temat, nic tu, co inspiruje.

Ogólnie jednak widać talent. Pozdrawiam.
radio dnia 22.06.2007 21:24
Wiersz to z założenia dzieło sztuki, czyli jego twórca ma obowiązek uciekania od łatwizny, banału i wypowiedzi "wprost". Od tego jest literatura naukowa, publicystyka, pamietnikarstwo etc. W moim przekonaniu to własnie teksty przeładowane prostymi, czytelnymi frazesami, ułożonymi w idealnie równe geometrycznie i rytmicznie strofy są "nie-wierszami".
Messalin Nagietka dnia 22.06.2007 21:28
no i patrzcie, powiadasz, że ułożenie, tak?
toś Ty chyba jaki "komunistyczny wywrotowiec",
chcesz na miejscu pałaców stawiać krzywe baraki?
dla kogo? prosiaków?

MN
Messalin Nagietka dnia 22.06.2007 21:31
w sierpniu będę w Gdańsku chciałbym spotkać twórcę tych pokrzywionych wywodów, mozna?
MN
kukor dnia 22.06.2007 21:36
kiedyś moja niezwykle wygadana koleżanka popisywała się swoją (w jej mniemaniu) erudycją; na moją uwagę: "jakaż ty izuniu jesteś elokwentna" jej ówczesny chłopak warknął przekornie: "a ty jej czasem nie obrażasz?". sytuacja pocieszna rozeszła się po kościach, ale rzeczonej bohaterki i tak niczego to nie nauczyło. oby naszego Autora nie spotkało nic podobnego i pokory nieco Autorze. pozdrawiam serdecznie
radio dnia 22.06.2007 21:51
Meriba dzięki za gruntowna analizę. Kolejny raz musze posypać głowe popiołem i przyznać sie do poważnego "przegadania" szczególnie w 4 strofie, która jest zaiste rodzajem "twórczości radosnej".
Co do poezji lingwistycznej, to jest to jednak szufladkowanie na siłę. Nie zgadzam się z takim przyporzadkowaniem tego tekstu, chyba że za lingwistyczny uznamy każdy wiersz, którego nie da sie podczepić pod pozostałe nurty.
Celowo "Obrazy lecą jak szalone", aby spowodowac efekt odwrotny do współczesnie kreowanego wiersza "ujarzmionego", grzecznego, symetrycznego i na dodatek poprawnego politycznie, ale czy to oznacza przeitelektualizowanie tekstu?
Skoro jednak stwierdzasz przegadanie, nadmiar hałasu, nieczytelność kodu, przeintelektualizowanie i na koniec banalność tematu, to co jest ta ostatnią deska ratunku, po której widac talent? :)
Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam:)
meriba dnia 22.06.2007 21:56
ambicje :)
radio dnia 22.06.2007 21:59
Messalin bardzo chętnie sie z Toba spotkam. Odezwi sie na maila to przesle dokładne namiary :)

Wywrotowcem i buntownikiem pewnie jestem, ale wolałbym jednak stawiac pałace i baraki bez konieczności demolowania tych czy tamtych. Baraki sa równiez potrzebne ludzkosci. Tylko dlaczego siermieżną i marudną, skrajnie nieartystyczną i nic nie wnoszaca do świata grafomańską mamałygę utożsamiasz z pałacami?
radio dnia 22.06.2007 22:11
Kukor chyba nie czytałes większosci moich komentarzy, bo stawiasz mi mam nadzieję bezpodstawny zarzut braku pokory. Przeciez przyznałem się wielokrotnie do dalece niedoskonałej formy i tresci tego dziełka i podziekowałem konstruktywnym krytykom za ich zaangazowanie. Ąbstrakcyjny w tym kontekscie przykład zarozumiałej kolezanki, która miała nierozgarniętego chłopaka nie rozumiem zupełnie. On nie zrozumiał Twojego sarkazmu, ale i tak był lepszy ode mnie, bo ja nic z Twej wypowiedzi nie rozumiem :)
Messalin Nagietka dnia 22.06.2007 22:45
ok - około 6 sierpnia będę
MN
Grzegorz Wołoszyn dnia 22.06.2007 22:47
Masz potencjał, ale jeszcze nad nim nie panujesz. Właściwie wszystko już powiedzieli Wierszofil i Meriba. Jedyne, co mogę dodać: spróbuj okiełznać ten rozhasany żywioł języka, odchudź formę, nie ładuj tyle w wiersz, bo się zapadnie pod własnym ciężarem. Pozdrawiam!
kukor dnia 23.06.2007 07:20
no i Pan Grzegorz W. ujął (zdecydowanie precyzyjniej niż ja) to o co chodziło mi w części mojej wypowiedzi dotyczącej pokory, bo przecież nie zarzucam braku takowej w Twoich komentarzach ;-)
a z koleżanką to całkiem inna para kaloszy, może niepotrzebnie o niej napisałem i nie powinienem dalej się nad nią rozwodzić, bo przecież Twoje dzieło na tej stronie najistotniejsze i o nim pisać trzeba ;-)
pozdrawiam jak najbardziej serdecznie
kron dnia 23.06.2007 19:31
przeładowane formami dopełniaczaowymi, że łomatkoodsprasowanychodpadówzmiłujsię! skupić się nie sposób. rację ma atma, więc po co? chętnie przeczytam coś "przyciętego" gdzie treść równoważy formę. pozdrawiam
kukor dnia 23.06.2007 22:07
kronie szanowny: prasowanie (belowanie) odpadów zgodnie z ustawą o odpadach i prawem ochrony środowiska może należeć do działalności nazwanej odzyskiem i jako takie podlegają pozwoleniu na odzysk odpadów, ja tu widzę generalnie działalność związaną z wytwarzaniem odpadów i przy ujawnionej ilości zakwalifikowałbym wszystko pod pozwolenie na wytwarzanie odpadów, po które należy się zwrócić do odpowiedniego starostwa ;-)
autorze kochany: bez obrazy, to taki zawodowy wtręt, hihi
pozdrawia kukor
kukor dnia 23.06.2007 22:09
acha, do krona jeszcze: matka boska od ochrony środowiska ma swoją parafię i kościół pod Knurowem (sic!) ;-)
sierszeń dnia 27.06.2007 08:24
Nie będę wymyślać, dokładnie powtórzę za Grzegorzem.
Dodam tylko, że czytając czułam się, jakbym szła przez kłujace krzaki i po drodze odnajdywała, w prześwitach, to kwiat to wręcz przeciwnie:)) W sumie ciekawe przeżycie. Pozdrawiam zaciekawiona.
cArmen dnia 27.06.2007 10:58
Niesety po Twoim słownictwie widać ze jesteś nie miastowy... I liczysz tylko na pochwałe swojej poezji. Jednak nie kazdemu lezy taka twoczosc. Mozna pisac prosto a mozna pisac tak ze tylko sam autror wie o co chodiz w wierszu, badz trzeba sie dlugo zastanawiac. Mam sporo wierszy dla dzieci. I wiem, ze one lubia prostote. Niektorzy dorosli zreszta tez. Mlodziez przede wszystkim. Pisac nie oznacza pokazac swoje wyszukane slownictwo. ale dac pokaz tego co naprawde chce się przekazać ludzią. Inaczej pokazują tylko swoja wiedze na temat słownictwa. Pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Użytkownicy Online: leszek kulig

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67434215 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005