poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 28.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: Dynia z Gdyni
trolejbusem w Gdyni jechał sobie pan
który mimo tłoku
łokieć trzymał z boku
jakby ruszał w tan
obejmując w pasie pani tęgiej stan

ludzie w trolejbusie
pytali a cóż się
pan rozpychasz tam

na to facet spojrzał pod pachę i w krzyk
ukradli mi dynię
co teraz uczynię
gdy mi owoc znikł
znikła dynia z Gdyni i zostało G (ie)

zamknęli ze smutkiem
gęby swe na kłódkę
...takie nieszczęście...
Dodane przez Marek Bałachowski dnia 01.10.2013 21:11 ˇ 11 Komentarzy · 774 Czytań · Drukuj
Komentarze
abirecka dnia 01.10.2013 21:14
:-DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Cudnie fajne!
Gloinnen dnia 01.10.2013 21:51
Rzeczywiście. Dobre to. :)
januszek dnia 01.10.2013 23:12
"gęby swe na kłódkę"?
to nie: 'szafa gra'!
bo jak skradnę łódkę
to zostanie k (a)
:)
pozdrawiam serdecznie.
kasiaballou dnia 01.10.2013 23:35
słaby rym, kiepski/kulawy rytm, a i treść mało ambitna, a kropeczki to już warsztatowy żłobek. sorry, ale kicz i popelina. pzdr.
haiker dnia 02.10.2013 08:12
W Gdyni mówi się trajkiem, nie trolejbusem.

Koncept Gdynia-dynia obecny w wielu utworach, tutaj dobrze wyczekałeś choć zwrotkę z "wyjaśnieniem", czyli zbliżeniem tych dwóch słów. To, że zostało "g" to napisałbym właśnie małą literą, bo mówimy o gównie. Ale może jest jakaś przestrzeń na poszukiwanie innego G, już dużą literą, dosłownie jednego punktu.
Marek Bałachowski dnia 02.10.2013 10:37
Wszystkim dzieki za ich (subiektywne) komentarze; cieszą te "niedokuczliwe", szczypią przytyki (to takie ludzkie!). A jednak broniłbym zarówno rytmu, jak i rymów. Ten pierwszy "ukrył się" przez specyficzne "połamanie" wiersza - proszę, rytm jest bardziej widoczny:

kiedyś trajtkiem w Gdyni
jechał sobie pan
który, mimo tłoku
łokiec trzymał z boku
jakby ruszał w tan

jakby obejmował
pani tęgiej stan
ludzie w trolejbusie
pytali: - a cóż się
pan rozpychasz sam!-

na to facet spojrzał
pod pachę; i w krzyk
-skradziono mi dynię
co teraz uczynię
kiedy owoc znikł

znikła dynia z Gdyni
i zostało G (ie)
zamknęli ze smutkiem
swe geby na kłodkę
...takie nieszczęście...

Z uwag zamieszczonych w komentarzach, jak widać, uwzględniłem sugestie haiker'a. Nie zmieniło to kolejności zgłosek akcentowanych i nieakcentowanych; jak zamierzałem - jest tylko inna wersyfikacja.
Dziękuję za odwiedziny.
bols dnia 02.10.2013 10:58
Prościutko, z przytupem, wywołuje refleksyjny uśmiech.
Ewa Włodek dnia 02.10.2013 14:15
straaasznie dawno temu, między dzwonkiem na przerwę a dzwnokem na kolejną lekcję zaśmiewaliśmy się z "kawału": wsiada gość do tramwaju, trzymając się pod bok. W tramwaju - tłok, jak to w tramwaju w tamtych czasach, gość się przepycha, w końcu ktoś mu zwraca uwagę: panie, może byś pan tak tę rękę jakoś inaczej trzymał! Facet patrzy na mówiącego, na swoja rękę i łapie się za głowę: cholera, arbuz mi ukradli!"...Kolejny raz już czytam Twoje wiersze, inspirowane dowcipami, humoreskami z lamusa. Fajnie sobie je (przynajmniej te znane) czasem przypomnieć, w innej formie, i uśmiechnąć się przy okazji. Twój eksperyment wersyfikacyjny - owszem, owszem, dla mnie fajny, ale ja lubię eksperymenty. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
Piotrek dnia 02.10.2013 14:16
Lubię takie zabawy językiem. Sam kiedyś (po usłyszeniu "Piłem w Spale, spałem w Pile" Artura Andrusa) zabawiłem się podobnie: http://poeci.eu/readarticle.php?article_id=1578 :)
PaULA dnia 02.10.2013 23:08
Lubię z żartem i uśmiechem. Pozdrawiam:)
IRGA dnia 04.10.2013 08:38
Uśmiałam się. Fajny taki sympatyczny przerywnik. Pozdrawiam. Irga
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67096371 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005