| Jesień już na progu stoiw złotej ciszy, wrzosów krasie
 drzwi uchylasz choć się boisz,
 że rozgości się na zawsze.
 
 Pelerynę strząsa w sieni
 z kropel rosy, rdzawej sieci
 jeszcze życie się rumieni
 każda chwila serce cieszy.
 
 Mgłą opada szata nowa
 w mlecznej toni pola, łęgi
 przez szkła grube składasz słowa
 coraz więcej z tym mitręgi.
 
 Z wiatrem nowe już porządki
 pędzi chmury, targa drzewa
 gubisz myśli, tracisz wątki
 stare z nowym w jedno zlewasz.
 
 Szronem ścięte jak w opończy
 chylą się zwiędłe badyle
 i ta myśl, co spokój mąci
 ktoś tu był... a kropel ile...
 
Dodane przez mgnienie 
dnia 21.10.2013 16:52 ˇ
10 Komentarzy ·
888 Czytań ·
   |