|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Z listów do Armanda - /cykl/ |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 07.11.2013 15:18
...... nie dalam rady:(( w dobie robotow i pospiechu nie ma czasu na cykle:)) serdecznie pozdrawiam |
dnia 07.11.2013 17:18
Cały wiersz przypomina chustę zarzuconą na ramiona, z której bohaterska wyskubuje to to, to tamto, to owo.
To nie jest tarot, nie w tym rzecz, to raczej uwikłanie, z silną proparyską nutą, lecz taką a la Boy niż a la Pszoniak, a nawet Seweryn. Liczne, lecz niedokuczliwe, wtręty filmowe.
Będąc przygotowanym optycznie na długi utwór raczej nie odczuwa się jego trwania.
Do poprawki prze - na psze (to jeden z wyjątków, pochodzi o "proszę"). |
dnia 07.11.2013 18:06
Rozumiem, Ireno; ja to poetę/tkę muszę strasznie kochać, żeby poświęcić mu/jej więcej niż trzy chwile. Pozdrawiam seredcznie :)
Haiker: wszystko bym zniosła, nawet przedpotopową chustę, gdybym miała przekonanie, że coś ogarniasz, że coś dostrzegasz i to ma sens, a nie dostrzegasz/nie ogarniasz, jak zwykle - masz problem z prostym tekstem poetyckim. Nie wnikam, dziękuję za lekturę. Pozdro! |
dnia 07.11.2013 21:04
"Dama kameliowa" - inaczej. Bliższa bardziej tej autentycznej, Marie Duplessis(bardzo tragiczna postać), która była kochanką Dumasa i inspiracją do stworzenia postaci powieściowej...Dla mnie - interesujący cykl, poszczególne cząstki różnią się od siebie, każda może istnieć samodzielnie, a jednocześnie jakby przenikały się wzajemnie. Z całości chyba najbardziej "pamiętna" dla mnie fraza: "nic nie jest w stanie zastąpić wytrawnych ust". Cała Małgorzata Gautier do Armanda, ale może tez cała Maria Duplessis do Franciszka Lista? Poczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 07.11.2013 22:17
zazdroszcząc Amandowi, przeczytałem całość, oczywiście od końca spodziewając się rozsupłania jakiejś kryminalnej zagadki, no bo skoro spowiednik zawyrokował ... to i przyczyna tegóż musi być .
i proszę bardzo, znalazłem: http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://www.swiatkwiatow.pl/foto/kamelia-8211-kamelia-japonska_4941.jpg&imgrefurl=http://www.swiatkwiatow.pl/kamelia--kamelia-japonska-id494.html&h=393&w=524&sz=42&tbnid=V67_fM8sde4TEM:&tbnh=92&tbnw=123&zoom=1&usg=__VnKXzHI70ohguGYbqutk7Uy2JZk=&docid=WcJqIz7k03DfdM&sa=X&ei=YwF8UrWBBMuThQf7oYGACw&ved=0CDIQ9QEwAQ |
dnia 07.11.2013 22:57
no patrzaj, kasiaballou, nie kocham Cię, a czytam i czytam:) A zwierzenia o zwierzaku sobie biorę:)
Z ubieraniem tylko mam problem:) |
dnia 08.11.2013 06:15
Ewa
Piszesz ciekawe komentarze. Dziękuję bardzo :) Pozdrowienia.
Januszek
Nie ma komu zazdrościć - Armand jest postacią fikcyjną, nikt taki nie istnieje, ale to miłe, co napisałeś. dzięki :) Pozdro!
Sykomora
Ja też siebie nie kocham ;) Dziękuję za cierpliwość :) Pozdrówki. |
dnia 08.11.2013 09:10
Kiedy zobaczyłam ilość wklejonych przez Ciebie utworów, obawiałam się, że nie dobrnę do końca. Przeczytałam. A potem jeszcze raz i jeszcze raz... Pozdrawiam. Irga |
dnia 08.11.2013 10:21
IRGA
Zdaję sobie sprawę, że sporo tego, ale chciałam jednak wkleić w całości. Cieszę się, że dotrwałaś, a nawet pobyłaś dłużej. Dziękuję i pozdrawiam :) |
dnia 08.11.2013 15:57
Wyjaśnij proces myślowy, który z mojego komentarza (który jest opisem sposobu narracji) doprowadza do wysnucia wniosku, że piszę o treści. Bo to by uzasadniało pisanie czy coś zrozumiałem, czy nie.
Ten proces musi być niezwykle ciekawy. |
dnia 08.11.2013 16:45
nawet najbardziej wyrafinowana gra wstępna, kiedy za długa, staje się nużąca i nudna. wyczucie kiedy zacząć stosunek cenna cecha gracza. |
dnia 08.11.2013 17:10
Nie tym tonem, Haiker. Nakazami nigdy niczego wartościowego nie wyegzekwujesz. Miłego wieczoru.
Jomkobalt
Słuszna uwaga - podpisuję się w całej rozciągłości. Tylko to nie są erotyki. Być może nie powinnam puszczać całości. No, stało się. Dziękuję za lekturę, pozdrawiam. |
dnia 08.11.2013 17:46
No tak, kasiaballou de Kali. Kasiaballou mówić, że ktoś nie ogarnia to ok, ale jeśli kasiaballou ma wytłumaczyć na jakiej podstawie to powiedziała, to już "nie tym tonem". Ujawnianie bzdur jest nieprzyjemne dla pisatielia tych głupstw, to jasne, ale czemu taka mało kulturalna reakcja?
"Nie tym tonem"? nie jesteśmy w szkole, wróć do pokoju nauczycielskiego i pomstuj na młodzież itp., ale jeśli się wypowiadasz publicznie do kogoś to zachowaj minimum tzw. kultury. Pouczać to możesz kogoś tam koło siebie, może siebie, może swoje nogi, ale nie innych. |
dnia 08.11.2013 18:24
Haiker
Nie podoba mi się Twój sposób konwersowania. Nie tyle to, co mówisz, ale jak to mówisz. Nie rozumiem tego wybuchu agresji. Po ostatniej interakcji uprzedzałam, jak będę traktować Twoje komentarze. Jesteśmy w strefie publicznej, dlatego nie odmawiam Ci prawa głosu, ale może zagadaj poważniej, hmm..? Jeśli udzielisz wreszcie merytorycznej krytyki, będę wdzięczna, może się nawet ubogacę, ale póki co zioniesz jadem bez ładu i składu. Bez konkretów, bez argumentów, jak zwykle. Do czego mam się odnosić? Do jałowego komcia, o charakterze zaczepnym? Ty próbujesz mnie obrazić, a nie wyrazić swoje zdanie. Nie mam zamiaru dać się sprowokować. Albo skupisz się na tekście i jego rzeczowej krytyce, albo nie pogadamy. Wyprowadź krowę spod mojego tekstu i idź popasać, skoro nie stać Cię na konkrety w temacie. I daruj sobie te wątłe metaFki, wątpliwe etykietki, bo niczego tu nie wykazałeś - niczego poza zjadliwym widzimisiem. Cześć :) |
dnia 08.11.2013 19:53
Agresji?
Zaczepny charakter komenta? (rozumiem, że piszesz o pierwszym, bo drugi to odpowiedź na twój mocno zbaczających ze ścieżek dyskursu).
Napisałem ci skąd czerpiesz styl, ale nie odniosłaś się merytorycznie do komenta, tylko szyderczo wpisałaś, że nie zrozumiałem wiersza (mimo, że nie pisałem o treści, a o formie - odróżnij te dwie rzeczy). Treść jest zbyt kopiasta by ją oceniać. |
dnia 08.11.2013 20:42
Haiker
W porządku. Nie podoba Ci się forma. Treści raczej nie zgłębiłeś, bo t/z. za kopiasta. Więc skąd te pewne siebie odniesienia o chuście, z której pLa wyskubuje to i owo? Niczego nie dowiodłeś. Jeśli tak brzmi komentarz, mogę zakładać, że tekst z takich, czy innych względów został potraktowany po łebkach i istnieje ryzyko niezrozumienia w temacie? Tak, czy nie? Nie masz czasu na lekturę? Nie komentuj. Zmuliło, zmęczyło? Odpuść sobie komcia - czy to nie uczciwsze?
Forma jest przemyślana. Może sprawiać wrażenie filmowo - teatralnej, ale zauważ, że wiersze ocierają się o pewną epokę, egzystują w takiej a nie innej scenerii, w takim a nie innym klimacie lirycznym i odnoszą się do tak, a nie inaczej zobrazowanych podmiotów. Miałam posłużyć się językiem slangu? Przeformować na współczesność? A może mi o taki wehikuł właśnie chodziło? Może to coś dla mnie znaczy? Może nie chcę uwspółcześniać i mam ku temu powody? To niecacy, że sugerujesz filmówkę - bo tak odbieram Twoją opinię. I co ma do tego tarot? Jak śmiesz robić takie porównania? Na jakiej podstawie? Nie taki był mój zamysł. Napisałam tak, jak chciałam się wyrazić. Nie dokonam wiwisekcji tekstów, powiedziałam tyle ile z pozycji autorki mogłam powiedzieć, bo to widać, bo piszę oczywistości, które Tobie jakoś umykają. Mogą Ci się nie podobać takie zabiegi, ale zanim nazwiesz coś głupstwem chociaż przeczytaj, a jeśli już są to dla Ciebie bzdury - uargumentuj, dlaczego tak uważasz i nie będzie między nami spiny. Wszystko. |
dnia 08.11.2013 23:01
RE
To ostatnia publikacja z mojej strony. Składam podziękowanie Wszystkim Czytającym, zwłaszcza tym, którzy zostawiali swój ślad, oraz Administracji/Moderatorom serwisu. Będę mile wspominała spędzony tutaj czas. Pozdrawiam serdecznie :)
kasiaballou. |
dnia 09.11.2013 12:19
Co prawda raz,czy dwa, podpisałem u Ciebie, niemniej czuję się pozdrowiony. wszystkiego najlepszego |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 5
Użytkownicy Online: Kazimiera Szczykutowicz
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|