Sen. siedziałeś na klatce schodowej
Chcąc wrócić do domu naszych wspomnień
Drzwi skrzynek pocztowych powyginane
Dałem ci klucze od mieszkania
Cierpienie. Twa dusza chciała wrócić do domu
Stryjowi śniłeś się w starym domu
Gdzie mieszkał Twój dziadek, rodził się ojciec
Chodziłeś trącając butelki
Lęk stryja. Błąkasz się nie mając spokoju
Modlitwa przy krzyżu przydrożnym. Niebo
O spokój Twej duszy, dróg Twych gdziekolwiek
Nie znamy dróg swych, za życia, po śmierci
Z pamięcią o żywych i zmarłych z tej ziemi
Dodane przez Absolutus Miles
dnia 19.12.2014 01:04 ˇ
3 Komentarzy ·
450 Czytań ·
|