styczeń dłuższy dzień przynosi
to na duchu nas podnosi
w lutym szybsze dni mijanie
więc do wiosny przybliżanie
marzec świętem kobiet słynie
miło nam czas w marcu płynie
kwiecień milszy jest od marca
bo mniej przypomina garnca
dalej to już jest majowo
tak bajkowo kolorowo
czerwiec rekord dnia ustala
jego długość noc rozwala
w wielkim słońcu i w gorącu
rozkosz lata w tym miesiącu
lecz pamiętać o tym trzeba
że ze słonkiem żartów nie ma
więc kąpiele miej słoneczne
lecz z umiarem to bezpieczne
lipiec gorzej się spisuje
chłodem w nocy poczęstuje
gdy się lato sierpniem ściele
zostało go nie za wiele
wrzesień czeka już u progu
jeszcze ciepło dzięki bogu
a październik jako taki
w aurze bywa różnoraki
gdy listopad zapanuje
deszcz lub śniegi nam szykuje
noce zimne dnia ubywa
więcej się je i przytywa
czas na zimę się szykować
tkankę tłuszczową budować
aby w grudniu nie bez racji
osiągnąć stan kulminacji
tak przyroda nas kształtuje
i od zimna izoluje
więc daremna walka z tuszą
póki z wiosną kry nie ruszą