| prawdziwymi są tylko wnętrzaczy słońce nie grzeje a jabłko nie pachnie ze środka?
 lecz owocem jest nie tyle aromat
 co soczystość miąższu poznana już  przez robaka przede mną
 
 dążeniem i celem wnętrz jest tworzenie poufności swego centrum
 zaskoczeń gniazdami nasiennymi
 czy kangurzymi torbami z młodymi w środku
 
 świat jest w do wewnątrz odwróconej ziemi a ja
 jak robak w jabłku do niego przybyłem przedlarwalnie
 zalążkiem bytu
 rosnącego, jak wszystko, do środka
 
 i wyjdę zeń w przepoczwarzeniu
 by odlecieć z ekstazą przechodzącą w miłość
 a te jak dotąd
 chronić mnie będą przed zeżarciem przez złego ptaka
 
 
 
 
 |