poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 06.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Wiersz - tytuł: Mahomet przyjazny ;)
Motto: "I gdy spojrzał w stronę Sodomy i Gomory i na cały obszar dokoła, zobaczył unoszący się nad ziemią gęsty dym, jak gdyby z pieca, w którym topią metal" (Rdz 19,28)

"Europie grozi utrata samej siebie... Ale możemy mieć nadzieję, że nawet mniejszość, jeśli będzie ją cechować głębokie przekonanie i równie głęboka siła duchowa, to może odrodzić tę starą Europę." (Benedykt XVI, papież)

Imami nie straszni
to złowieszcza poprawność
która gardła podsuwa pod brzytwy
i dratwą zszywa waginy -

A wtedy nad Eiffel'em
w paryskim błękicie
wyrośnięta jak atom pieczarka
i sałamacha z brukselki

27.09.2015

sałamacha = breja
Dodane przez abirecka dnia 28.09.2015 04:55 ˇ 27 Komentarzy · 936 Czytań · Drukuj
Komentarze
kurtad41 dnia 28.09.2015 07:47
Prośba do moderatorów o komentarz w takiej postaci, jako fragment "większej całości"- do usunięcia w każde chwili!!!!
Wg. mnie piękniejsi będą "nowi SARMACI",
chrześcijanie posuną się na religii grzędzie,
wyznawcy ALLA...posłuchają starszych BRACI
i więcej wzorów dywaników przybędzie.

Litanie i śpiewy znajdą swe godziny
i mimo istnienia różnych postów,
wieczerzać będą spokrewnione rodziny
i cieszyć się z ich liczebnych przyrostów.

Miasta rozrastać się będą nowymi domkami
ugory przemienią się w chleb biały,
a mieszkańcy zamieniać się będą godzinami
pracy i dyżurów - jak kraj - może cały.

I nie będzie wojen religijnych
i innych sposobów uśmiercania..
nie będzie chmary ideologow winnych
w nieskończoność ludności powiększania.

CHYBA, ŻE...
zapanuje na GLOBIE : w EUROPIE,
AZJI, AUSTRALII I AMERYCE - specjalna
przyszłość powszechna - nie w UKROPIE
GOTOWANA - STARUSZCE - EUROPIE-
JEJ ZAGŁADA TOTALNA!( ? )
Alfred dnia 28.09.2015 08:30
Jeśli się kornik
do wnętrza dostanie
pożerać wszystko
to jego zadanie
Zgodne przestrzeganie prawa i zasad przez wszystkich mieszkańców Europy może ją ocalić.A religię uczynić reliktem przeszłości.l na ostatek ,można kogoś przywitać jako wroga,bądź przyjaciela,niechaj tułacze docenią nasz dobrobyt przez pryzmat naszych serc i dobrych obyczajów.Kij w mrowisko Pani włożyła ,czasem warto. Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 .
konto zabl na wniosek usera 8 dnia 28.09.2015 09:44
Nie dla mnie ten tekst.
Demagogia odbiera mi radość czytania. Żałuję.

pozdrawiam C.
abirecka dnia 28.09.2015 12:06
Craonn, jaśniej, niby czyja ta "demagogia"? Kto tu jest "demagogiem", a kto obserwatorem. Od 1975 roku analizującym (beznamiętnie) - poprzez osobiste i służbowe kontakty - społeczeństwo niemieckojęzyczne oraz skandynawskie?
zyga66 dnia 28.09.2015 13:18
różnie być może, a bez emocji można tak długo, jak jest spokój, a jest go coraz mniej, serdecznie pozdrawiam; Zyga

PS:
znalazłem fajną stronkę

https://w2.vatican.va/content/benedict-xvi/pl/messages/migration/documents/hf_ben-xvi_mes_20121012_world-migrants-day.html
abirecka dnia 28.09.2015 13:39
Zyga kiedy mimo woli odnalazłam słowa Benedykta XVI, to aż mnie przytkało.
Przytkało, ponieważ przez cały czas kojarzyłam tę Europę z jej gnuśnieniem, nie wyłączając "przyjaznego", bo zasymilowanego islamu (u nas bywa podobnie).
Teraz okazało się jednak, że...

A dla terrorystów zdobycie małej atomówki nie taki znów wielki problem, po czym ugotowana przez nich zupa z brukselki długi, długi czas wywoła nam ciężką niestrawność... na dwa końce :-D

Bardzo serdecznie :)))
Ola Cichy dnia 28.09.2015 13:44
Abi.... Tylko westchnąć. (Co do tematu)
Problem złożony. Pewne kultury są zbyt hermetyczne i fanatyczne.
Do jakiego stopnia i czy będą się kiedyś wahać?
"Zwyczajów", pewne nie zmienią. Wszak to nie dzicz, ale odrębna kultura bez poczucia niższości. No bo i czemu?
Ale historia Europy "opowiedziała nam pewną... historię." I to niejedną. W obie strony.
I jesteśmy ludźmi. Ludźmi. Mam nadzieje, że kiedyś "ludź" i "ludź" będzie dla wszystkich znaczył to samo...
Tyle co do refleksji bez.... rozstrzygnięcia- po lekturze.
Tekst - ważki na tle tego, co dziś.
Pozdrawiam.O.
abirecka dnia 28.09.2015 14:29
Olu, kultury?

Niekoniecznie kultury, ale religijni przywódcy! Przypomnij sobie przepiękną cesarzową Iranu, najbardziej "paryską" władczynię albo panią premier Benazir Bhutto.
Jedną z królowych Jordanii została Amerykanka.

Islam wszak ma jedną wadę: łatwo zamienia się w fanatyzm. Obecnie zapomniano (tymczasowo) o Palestyńczykach, potomkach dawnych Kanaaejczyków, ponieważ na tapecie uchodźcy, których przy mądrych posunięciach też można uporządkować redukując im choćby zasiłki, obligując (odpłatnie z tychże zasiłków) do nauki języka kraju pobytu, dostosowując do ponownej nauki ich wyuczonego zawodu w tymże kraju...
Różne są możliwości.
Puszkę Pandory otworzyła ta cała garbata Dederówa, aktualnie kanclerz, pseudocaryca Makrela ;)

Bardzo serdecznie :)))
Robert Furs dnia 28.09.2015 17:18
trudny temat, odważnie omówiony, gratuluję i pozdrawiam,
abirecka dnia 28.09.2015 17:20
Ach, Robercie, wolałabym czegoś podobnego nigdy, ale to nigdy nie napisać :(

Bardzo serdecznie pozdrawiam :)
Ola Cichy dnia 28.09.2015 18:01
Abi! Zgadzam się z Twoim komentarzem.
Sporo by to pewnie zmieniło.
Pozdrówka.O.:)
abirecka dnia 28.09.2015 18:22
Olu, niestety: nolens-volens już przełykamy tę żabę :(
Wiesz, tak naprawdę, to żal mi tych sunących niczym mrówki faraona, ludzi.
Bo jak mądrze zauważyła na swoim blogu Pani Iza Brodacka-Falzmann, to pojedynczej mrówki się nie rozdepcze, nie zniszczy też mrowiska, jednak w momencie, kiedy urządzać one zaczną przemarsz przez nasze mieszkanie, wtedy natychmiast owadobójczy środek.

Piękny Syryjczyk cieszy oko i przywołuje marzenie o jednej z tysiąca nocy; grupka tych "książąt pustyni" budzi pewien niepokój; kolumna: strach połączony z irracjonalną agresją, choć przecież to jeszcze uchodźcy!

A wszystko dzięki tej sepleniącej, złowieszczej - nomen omen - Angeli-Makreli :( i jej usłużnym pieskom "łonowym".

P.S. Słowo "łonowe" nie ma tu żadnego związku z obsceną. W języku niemieckim tak niegdyś określano - właśnie jako "Schosshunde"- małe, noszone na rękach i na podołkach ["łonie"] sadzane pieski (ratlerki, pekińczyki, mopsy, charciki włoskie lub inne, doń podobne kundelki).

Z uśmiechem :)))
PaULA dnia 28.09.2015 20:02
Europie grozi utrata samej siebie - i tego się boję. To wszystko źle wróży. I obym się myliła. Pozdrawiam:)
abirecka dnia 28.09.2015 20:25
Ulu: zwróc uwagę na symbolikę flagi UE. Na błękitnym tle dwanaście gwiazd.
Twórcy Unii, szczerzy katolicy, umieścili je tam jako koronę MBożej Niepokalanie Poczętej, Niewiasty Apokaliptycznej :)

Serdecznie :)))
no_name dnia 28.09.2015 22:11
Chylę czoła.
abirecka dnia 28.09.2015 22:44
no_name, wierz mi, naprawdę wolałabym takiego wiersza nie (na)pisać. Boję się tego, co przyjdzie, choć może niekoniecznie przyjdzie, a jedynie rozejdzie się - u nas - po kościach?

:)))
księżycowy rower dnia 29.09.2015 01:15
A ciemność po to, że prawdziwe Światło zobaczyć.
Serdecznie.
bombonierka dnia 29.09.2015 10:14
Nelu- nie dziwi temat
( ciekawie podany)
ja też mam ogromne obawy... co dalej?
pozdrawiam- M
benlach dnia 29.09.2015 14:41
By islam stał się religią a nie ideologią musi zrozumieć rozdział państwa od Kościoła. Chrześcijaństwo doszło do tego. A po drugie to że jest możliwe przejście na inna wiarę. W wolności religijnej. Jeśli Islam na to nie odpowie sobie sam, będzie zagrożeniem.

Któtko - poetycko - celnie :-)
Bogdan Piątek dnia 30.09.2015 18:06
Mój odbiór podobny do odbioru Oli Cichy:), serdeczności.
abirecka dnia 30.09.2015 18:14
Boguniu, Ty z Olą podobnie jak ja - autorka wiersza myślimy podobnie.
Dopóki Europa nie powróci do chrześcijańskich korzeni, to spodziewajmy się niebawem, iż nad Katedrą Notre Dame usłyszy się wilcze wycie muezina.
Lepsze zresztą wspomniana ewentualność niż ta moja... wykrzyczana w desperacji... pieczarka...
Może - w świetle ostatnich zdarzeń - ta nasza polska bieda jest opatrznościowa?
Nie wiem, nie wiem, nie wiem... Nic nie wiem.

Ogromnie serdecznie :)))
Kazimiera Szczykutowicz dnia 30.09.2015 19:23
"Może - w świetle ostatnich zdarzeń - ta nasza polska bieda jest opatrznościowa?"
abirecka dnia 30.09.2015 19:37
Pani Kazimiero: i ten tak wyśmiewany "katolicki głos w moim domu"? ;)

Bardzo serdecznie :)))
abirecka dnia 02.10.2015 12:53
Jeszcze komentarz przekopiowany z innego Forum:

"Wysłany: 2015-09-29, 16:39

Każdy sobie rzepkę skrobie! :)

No i co z tego, że grozi?
Nelly, przecież Europa - ta stara Europa - wymiera!
Odejmij 25% z Francji, Niemiec, GB, krajów Beneluxu, po 10%- 15% ze Skandynawii, Iberii, Włoch, odejmij po 30% dzieci, bo to już "te" dzieci, to do jakich wniosków dochodzisz?
Powiedzmy, że ich miejsce zajmą Polacy z Tobą i mną na czele [bo ktoś nas będzie musiał utrzymywać], to naszą rodową domenę kto zajmie? Ruscy? Ich też niewielu i zasiedlają swoje pustkowia poaborcyjne żółtą rasą [których po cichu setki tysięcy i u nas. Wszędzie są, nawet w Bartoszycach i to nie pojedynczy].
Trzeba kontrolować napływ, trzeba stymulować, trzeba wreszcie adoptować ich do naszej społeczności, co tak pięknie robiła Pierwsza Najjaśniejsza [niewielu o tym wie, jak i w jaki sposób]. Ale to już temat na zupełnie inną rozmowę.

Pozdrawiam serdecznie, witek"

I co ja na to? No, nic.
Rosa dnia 03.10.2015 22:42
"a ja nie, po prostu nie, mnie się to, mnie to się nie podoba, i niech dzieje,niech dzieje się co chce, nie pożyczam, bo świat mi nie odda" - to zdaje się z musicalu metro. wtedy i dziś w Polsce żyje się za trudno, żeby ktokolwiek chciał ... spoza

Pozdrawiam, rozumiem, czytam, choć już nie pisuję, jak kiedyś.
abirecka dnia 03.10.2015 23:03
Pani Ewo,: "Nur Deutschland [und] Deutschland ueber alles".
U nas? Wykluczone! Za dużo krzyży, cudownych wizerunków Madonn, biedy, bezrobocia, "ksenofobii".

Aby do wiosny :) Uściski :-)))
Signum dnia 04.10.2015 10:07
Trudny temat... ale wyszłaś z tego obronną ręką. Naprawdę super. Pozdro :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67213165 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005