poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 30.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: Kamień
Podobno astry fioletowiały,
kiedy nam przyszło szukać kamienia.
Ziemia jak zwykle na swoim miejscu,
bez przerwy w biegu. Pies nadal szczekał.

Podobno Bóg był, tam gdzie potrzeba,
raczej nie odszedł bez pożegnania.
Takich naiwnych, najzwyczajniejszych,
chyba się samych nie pozostawia.

Podobno słońce było w zenicie,
my szukaliśmy wtedy kamienia.
W wielkim skupieniu i poza wszystkim,
bezbarwni cali. W szarości, cieniach.

Czy były gwiazdy? Nie dostrzegałam.

Aż pojawiły się tuż po zmierzchu,
by rozbić ciemność iskierką małą.
By nam wyszeptać: cichutko, cicho...
Nic. Nic takiego dziś się nie stało.

Kamień powoli z mgieł się odsłaniał,
pozwolił znaleźć myśli i słowa.
Bielą granitu niezniszczalnego
głaskał, przytulał. Ślady całował.
Dodane przez Milianna dnia 24.10.2015 12:24 ˇ 27 Komentarzy · 753 Czytań · Drukuj
Komentarze
adaszewski dnia 24.10.2015 12:30
uroczy, i piszę to bez najmniejszej ironii
z drugiej strony - chyba zbyt łatwe, płynne, nie trzeba się wgryzać, wystarczy 6 minut
Ola Cichy dnia 24.10.2015 13:28
Uroczy. :)
No właśnie.
Wszystko zależy od tego, co oznacza" szukanie kamienia"...
Kamień- symbol płodności, mądrości, istoty boskiej... prawdy. Inne znaczenia nie przystają do treści tekstu... nie przytaczam.
I ok. Ale nadal mam problem z interpretacją. Świat zawirował, że peelka nie rozróżniała pory dnia... Super. Czas względny jest i subiektywizm w momencie"poszukiwania"jak najbardziej wskazany. Jeśli to jest historia odkrywania siebie, także zmysłowego. Ale...Słońce stało więc w zenicie. Dlaczego więc oni tacy " w szarościach i cieniach"? Wszak zenitowa euforia
No to dlaczego 'Nic takiego dziś się nie stało'?.
Jeśli to poszukiwanie porozumienia po kłótni, to może już bardziej...
Nie mogę jednak zrozumieć, jak kamień może "głaskać przytulać', i "całować ślady".
"Pokręcona" dla mnie trochę ta wyobraźnia. Może dzisiaj mam taki dzień?
No ale nie wszystko trzeba "rozumowo", więc po kolejnym czytaniu spróbowałam dać się ponieść oniryczności tego obrazu...
Tak jakoś surrealistycznie:)
Pozdrówka.
Ola.
Edyta Sorensen dnia 24.10.2015 13:58
Toczący się kamień nie porasta mchem :)

Super Wiersz.

Pozdrawiam:)
Milianna dnia 24.10.2015 14:54
Dziękuję Państwu bardzo za koemntarze.
Ten wiersz jest bardzo prosty- taka jest autorka, nie potrafi jeszcze stosować oryginalnych metafor. Mało co potrafi w temacie poezja i trafiła tu chyba przez pomyłkę.

Ów KAMIEŃ - jest związany ze śmiercią mojej córki. Wiersz nie jest nowy, napisany przed rokiem.
Milianna dnia 24.10.2015 14:56
Errata: komentarze
mgnienie dnia 24.10.2015 15:33
Są emocje - prawdziwe...a wiersz płynie (może nie wszystko jasne...ale czy musi?) Pozdrawiam:)
Ola Cichy dnia 24.10.2015 17:57
Wróciłam, bo wiersz urokliwy...
No i okazało się, że wyczucie mnie dziś wodziło na manowce... A pisałam, że moja wyobraźnia trochę taka pokręcona dzisiaj. Wszystko przez to, że chodził za mną tekst Asnyka "Między nami nic nie było"...
Ten Bóg i szept gwiazd.
Poczytałam kolejny raz, z większym już zrozumieniem, nie z mniejszymi, mimo że innymi, emocjami.
Pozdrawiam ciepło.
Ola.
Milianna dnia 24.10.2015 19:43
Ola Cichy:) na manowce, nie tylko Ciebie wyobraźnia wywiodła przy tym wierszu:)
Kamienia filozoficznego ktoś się dopatrywał:)) ale może to dobrze.
potrzaskane zwierciadło dnia 24.10.2015 20:10
muszę powiedzieć że chwyta ten tekst ostro za gardło
pisanie od serca z kobiecą precyzją i niesamowitą emocją
gratuluję i zarazem współczuję wobec tak niewyobrażalnej tragedii
Milianna dnia 24.10.2015 20:24
[b]potrzaskane zwierciadło[/b]- dziękuję Panu:)
koma17 dnia 24.10.2015 20:51
Wiersz wypłynął z serca i serca porusza.
IRGA dnia 24.10.2015 21:05
Piękny wiersz. Pozdrawiam. Irga
Alfred dnia 24.10.2015 21:44
Nadszedł czas czyszczenia kamieni,pod którymi zasnęły marzenia i tyko cichy szept nadziei iskierkę podsyca.ew.Jana 5:12.Ja też na kogoś czekam,razem raźniej Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 .
Milianna dnia 24.10.2015 21:47
koma17, Alfred, IRGA dziękuję bardzo.
on-the-hill dnia 24.10.2015 23:16
wczytuję się i jakiś smutek zmroził mi serce, piękny wiersz, pozdrawiam :)
Irena Michalska dnia 24.10.2015 23:41
Krystaliczna czystość prawdziwie opisanej emocji daje temu wierszowi taką szczerość, że czuję się trochę jak intruz. Te kamienie, te granity są bardzo gorące. Pozdrawiam.
valeria dnia 25.10.2015 01:44
ładny, ładny, ale te szarości i pies na wyrost i przeczasownikowany, dla mnie zbyt za dużo. treść ok.
Milianna dnia 25.10.2015 10:22
on-the-hill, Irena Michalska dziękuję serdecznie za komentarze.

valerio człowiek po stracie kogoś, kogo kochał pozostaje w szarościach, traci barwę, a świat wokół kręci się nadal, pies nadal szczeka, deszcz pada, słońce wschodzi i zachodzi, ludzie idą do pracy. Ty stoisz w miejscu, w cieniu.
Czasowników jest z całą pewnością odpowiednia ilość w tym wierszu:) (tak powiedział kiedyś pewien Poeta, a On się zna)
Milianna dnia 25.10.2015 10:22
on-the-hill, Irena Michalska dziękuję serdecznie za komentarze.

valerio człowiek po stracie kogoś, kogo kochał pozostaje w szarościach, traci barwę, a świat wokół kręci się nadal, pies nadal szczeka, deszcz pada, słońce wschodzi i zachodzi, ludzie idą do pracy. Ty stoisz w miejscu, w cieniu.
Czasowników jest z całą pewnością odpowiednia ilość w tym wierszu:) (tak powiedział kiedyś pewien Poeta, a On się zna)
PaULA dnia 25.10.2015 20:14
Bardzo dobrze napisany wiersz, chodzi o płynność i lekkość czytania. Jednak dopiero po przeczytaniu Twojego komentarzy dopatrzyłam się przekazu i wtedy smutek ogarnął serce. Pozdrawiam.
Milianna dnia 25.10.2015 20:21
PaULO:) dziękuję serdecznie. Może zrobiłam błąd i niepotrzebnie wytłumaczyłam o co chodzi. Chyba nie powinnam była.
benlach dnia 26.10.2015 00:47
głęboko i wzruszająco....
Milianna dnia 26.10.2015 18:58
benlach dziękuję serdecznie zakomentarz i wszystkim Państwu za czytanie.
Zingara dnia 26.10.2015 21:04
piękny wiersz:)pozdrawiam
Milianna dnia 26.10.2015 21:24
dziękuję Zingaro;)
Krzysztof R Marciniak dnia 27.10.2015 13:10
Przyznam, że musiałem wejść w komenty, żeby sobie pomóc w odbiorze wiersza. Do końca nie czułem śmierci choć opowieść snuła się mrocznie.

Czyli teraz pierwsza rocznica... Szczerze współczuję.
Milianna dnia 31.10.2015 03:57
KRZysztof Marciniak dziekuję serdecznie za komentarz.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 13
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67116244 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005