dnia 09.03.2016 23:07
Dwa światy, pogański i chrześcijański, tak naturalnie, płynnie przenikają się w strofach Twojego wiersza :)) Decyzja Mieszka, a dla zwykłych ludzi jakże inna, trudna , pewnie i niezrozumiała rzeczywistość, pozdrawiam |
dnia 09.03.2016 23:47
Bardzo ciekawy wiersz związany z przejściem z pogaństwa na chrześcijaństwo, podoba mi się. Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 10.03.2016 06:03
za łatwe podsumowanie, ale wiersz uwodliwy |
dnia 10.03.2016 06:40
Wiersz o głębokiej treści, widać w nim kunszt autorki. Pozdrawiam. |
dnia 10.03.2016 08:07
Jest ciekawie, czytam bez dwóch ostatnich wersów. Pozdrawiam |
dnia 10.03.2016 10:23
Na tak, bez ostatnich dwóch wersów! |
dnia 10.03.2016 10:49
Chyba obiad ;) |
dnia 10.03.2016 10:58
Temat wiersza zaciekawi z pewnością nie tylko rodzimowierców. To sięganie wgłąb, poprzez duszę, czas i przestrzeń. Bardzo dobry wiersz.Pozdrawiam |
dnia 10.03.2016 11:09
jest poszanowanie, jest dystans do siebie tych dwóch światów, jest też niesamowita wyobraźnia Autorki, która lekkim piórem wprowadza czytelnika w te światy.Bardzo na tak. Pozdrawiam. |
dnia 10.03.2016 12:06
Sibon, dziękuję za wizytę i refleksję. Pozdrawiam.
Optymistko, dziękuję za poczytania i pochlebną opinię. Pozdrawiam.
AD, dziękuję za lekturę i uwodliwość, przemyślę puentę. Pozdrawiam.
Zdzislawisie, dziękuję, że pobyłeś i znalazłeś coś wartego uwagi. Pozdrawiam.
KOma17,dziękuję za poczytanie i podpowiedź, przemyślę zakończenie. Pozdrawiam.
Ryszardzie, dziękuję za tak, ostatnie wersy przemyślę. Pozdrawiam.
Joan,dziękuję za wizytę, jest dobrze, bo to obiaty. Pozdrawiam.
Romanie, dziękuję, że zawitałeś u mnie i poszerzyłeś kontekst interpretacyjny. Pozdrawiam.
Sam53, witam u mnie, dziękuję szczególnie za lekkie pióro, bo cały czas staram się pisać coraz cieńszym pędzelkiem. Pozdrawiam. |
dnia 10.03.2016 12:16
Silva, być może nie rozumiem pojęcia "obiaty", bo jeśli chodzi o posiłki w porze południowej to powinno być obiady
Poza powyższym rozważ użycie tego słowa w dopełniaczu, bo nie mogłaś nie zostawić (kogo? czego?) |
dnia 10.03.2016 12:30
Jaoan, obiata to jest ofiara składana różnym bóstwom i demonom, często były to pokarmy i napitki zostawiane przed progiem, żeby się to coś najadło i nie wchodziło do domu. Pozdrawiam. |
dnia 10.03.2016 12:31
Joan, przepraszam za literówkę. |
dnia 10.03.2016 12:36
Bardzo dziękuję za wyjaśnienie :)))
Teraz mogę powiedzieć, że wiersz odbieram pozytywnie. |
dnia 10.03.2016 12:54
Joan, dziękuję za wytrwałość i pozytywny odbiór. Pozdrawiam. |
dnia 10.03.2016 13:29
Dobrosułka, bardzo ładne imię. Ta, która obiecuje dobro. Lubię wiersze, które łączą światy. Dzisiaj, usadowieni co nieco na kosmicznym drzewie, lepiej rozumiemy jej wiarę w Wyraj i Nawię. Niepełny zapis następnej wiary na palmpseście odczytuję jako przestrogę przed instytucjonalną pychą kościelnych możnowładców i ich wyznawców, (z całym szacunkiem dla czystości wiary r11; dwa ostatnie wersy), przy których Dobrosułka jest jak motyl naprzeciw groźnego kota. Pozdrawiam. |
dnia 10.03.2016 14:00
Ireno, bardzo dziękuję za wnikliwą analizę i poszerzenie kontekstu interpretacyjnego, ten motyl wobec kota- świetny. Pozdrawiam. |
dnia 10.03.2016 18:15
Ciekawie, synkretycznie...przeczytałam z przyjemnością:) Pozdrawiam:) |
dnia 10.03.2016 19:29
Mgnienie, dziękuję za wizytę i epitet- synkretycznie. Pozdrawiam. |
dnia 10.03.2016 20:33
"nasze znicze łączą światy jak twoje ogniska"- tu clou wiersza
Urokliwe przywołanie przeszłości.
Pozdrawiam.Ola.:) |
dnia 10.03.2016 21:20
Olu, dziękuję, że zajrzałaś i znalazłaś coś ciekawego. Pozdrawiam. |
dnia 10.03.2016 21:22
A kiedy żeśmy zbudowali
z betonu miasta,nowe drogi
pozostawiliśmy za sobą
naszych praojców stare bogi
a gdy się dopełnił czasy
i w karę zaplątała wina
Jahwe by zmazać nasze grzechy
w ofierze złożył swego syna
Twoje wiersze są wielce inspirujące. Miło było do Ciebie zajrzeć Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 10.03.2016 23:01
Alfredzie, dziękuję za poczytanie i piękny poetycki komentarz, lepszy niż mój wiersz. Pozdrawiam. |
dnia 11.03.2016 01:25
"Stara baśń" mi się przypomniała, tak trochę, bo za dużo już nie pamiętam. :)
Pozdrawiam :) |
dnia 11.03.2016 12:43
Whitewolfie, dobre skojarzenie, przynajmniej Kraszewski się odświeżył, bo mimo iż był tytanem pracy, poszedł w zapomnienie, dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam. |
dnia 14.03.2016 22:11
końcówka świetna, i całość także :-
0 |
dnia 15.03.2016 20:29
Benlachu, dziękuję, brakowało mi Twojej opinii, bo to Twoje klimaty. Pozdrawiam. |
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)