poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 03.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
Wiersz - tytuł: Triduum (przed)paschalne
"wstąpmy do kościoła
napatrzymy się na siebie
rzuconych na kolana" - lir

I. Gorzkie Żale

Wyłącznie
męczarni godzin osiemnaście
lub tylko
tysiąc osiemdziesiąt minut
trwania katuszy
którą dla siebie
zadysponował
uwięziony
w dziewięciu pierścieniach
wszechwieczności
wcielony
święty a nieśmiertelny
Bóg


II. Palenie Judasza

Chabździe badyle łęty
huby martwe gałęzie
szyszki żołędzie listowie
Marzanny zetlałe powrósła
brzemieniem pęcznieje ziemia
dlatego przed zmartwychwstaniem
steczki
wygracowane
do pyłków -

Później dymiące śmieci
siwą wiosenną mgłą -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Zapach hiacyntów


III. Wielkopiątkowo

Prawie jak Claudia Procula
dałam się ponieść nadziei
że Sprawiedliwego wybroni Piłat

Przecież ksiądz katecheta
przekonywał wielce wymownie
o bezwinie Boga Jezusa

Sześcioletnia koncypowałam
w swej pustej jasnej głowinie

iż wszelkie rozstajne krzyże
razem z tym - na kilimie
wyłącznie są ku przestrodze -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - -
bardzo niedobrym ludziom


10.03.2016



Dodane przez abirecka dnia 21.03.2016 10:09 ˇ 26 Komentarzy · 1182 Czytań · Drukuj
Komentarze
koma17 dnia 21.03.2016 10:25
Szukam, szukam i nie znajduję odpowiednich słów, by wyrazić swoje odczucia. Oczy mi się "spociły".... Każda literka, każda kropeczka tych strof... takie moje. Najserdeczniej :-)
abirecka dnia 21.03.2016 11:43
O, Kochana, to takie moje różnorakie wspomnienia :) jak:

a) każdego roku przeżywane Gorzkie Żale,
b) o "paleniu Judasza" przypomniała mi moja Przyjaciółka, która porządkowała swoje ogródki :) Roma pochodzi spod Tarnowa,
c) a ten Wielki Piątek? Nawet go po lekcji religii odchorowałam :( i trzeba było wzywać lekarza...

Najserdeczniej oraz najświąteczniej :)))
kaem dnia 21.03.2016 11:45
końcowe wersy z drugiej i trzeciej zabieram, świątecznie
Ola Cichy dnia 21.03.2016 12:19
Wyjątkowe (przed) paschalne.
II Ciekawe "przypomnienie"
Wzruszający obraz w III.
Dzieci widzą inaczej.... i szczególnie.
Pozdrawiam z zadumą, ale i uśmiechem sympatii.
Ola,
Kazimiera Szczykutowicz dnia 21.03.2016 13:08
"bardzo niedobrym ludziom" - niedobrzy ldzie nie są samokrytyczni, a krzyże (jak Chrystus) często muszą dźwigać najlepsi.
Kazimiera Szczykutowicz dnia 21.03.2016 13:09
Przepraszam - Ludzie(zgubiłam "u")
abirecka dnia 21.03.2016 13:26
Pani Kazimiero, jeżeli odchorowałam, w takim razie w jakimś sensie i ja musiałam - potykając się - przenieść jedno z ramion krzyża. Choćby od V do VI stacji.

Bardzo serdecznie :)))
zdzislawis dnia 21.03.2016 13:36
Wspaniały wiersz, wpisuję się w atmosferę przedświąteczną. Pozdrawiam serdecznie.
Ewa Włodek dnia 21.03.2016 15:05
bardzo piękna pierwsza cząstka - to cierpienie, rozpisane na minuty. Jak to się ono cierpiącemu i umierającemu dłuży! W nieskończoność!...bardzo dobrze było poczytać, Nelu. Ściskam mocno, Ewa
Alfred dnia 21.03.2016 15:33
A kiedy księżyc pierwsza pełnią
zabłyśnie krwawo aż do rana
sumienia żali swych dopełnią
czym była śmierć ofiarna Pana

jedni wybaczą drugim winy
jak Pan łotrowi skruszonemu
inni miarkując swoje czyny
zamkną podwoje ipeenu

A kiedy Jezus patrząc z nieba
dostrzeże miłujących braci
przyda nam powszedniego chleba
i dni pokojem ubogaci

Pani Anielu to taki spontan, pobudzony Pani barwnej i wrażliwej duszy wyobraźnią.

Życzę wielu uśmiechów. Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 .
Robert Furs dnia 21.03.2016 16:17
często zbyt wpatrzeni w siebie, nie dostrzegamy potrzebujących naszych oczu :( pozdrawiam,
adaszewski dnia 21.03.2016 17:23
III świetne i wybitne, dwa pozostałe dla mnie... jakby to ująć?.... za intuicyjne
mikesz111 dnia 21.03.2016 17:36
...wciąż słychać, uwolnić Barabasza!
Irena Michalska dnia 21.03.2016 18:41
To ciekawe, że za każdym razem, gdy powracam do rozdziału o Piłacie, czytając Mistrza i Małgorzatę, mimo iż wiem, jak potoczą się wydarzenia, ciągle żywię nadzieję, że Piłat ocali Jezusa. Trzecia część Pani wiersza aż do ostatniego wersu wydaje mi się bardzo bliska. Pozdrawiam.
mgnienie dnia 21.03.2016 19:40
Pierwsza-przejmująca, druga - poznawcza(nie znałam tego obrzędu), trzecia przywołała wspomnienia z dzieciństwa.
Pozdrawiam serdecznie:)))
Milianna dnia 21.03.2016 21:00
III Wielkopiątkowo mnie zatrzymuje i bardzo dotyka.

Pozdrawiam
Niepoprawna optymistka dnia 21.03.2016 23:05
Ciekawe refleksje, ładnie podane, dla mnie najbardziej trzecia,
co do noszenia krzyży, to wiem coś na ten temat,
ale czy ono uszlachetni? Nie wiem, myślę, że człowiek nabiera dystansu do pewnych historii. Pani Kazimiera pisze, że krzyże dźwigają najlepsi, no nie wiem, wiem, że mam od groma wad, że
bywa, że coś u innych krytykuję, mimo, że wiem, że sama jestem bardzo niedoskonała, poetką też nie jestem, ale dźwigając krzyże np pt przedwczesna śmierć Rodziców czy męża, to nie oznacza, iż automatycznie jestem dobra, choć może cierpienie faktycznie trochę uszlachetnia, ech, nieważne, niepotrzebnie o sobie piszę, ot pyłku marnym... Tak tylko przeczytałam komentarz Pani Kazimiery i się doń odniosłam...
Pozdrawiam serdecznie :)
abirecka dnia 22.03.2016 00:15
Pani Optymistko, człowiek dobry swój krzyż przyjmie z miłością; zły i zgryźliwy, z przekleństwem :) Wiem coś na ten temat, gdy obserwuję własną Siostrę. Innych nie oceniam...

Serdecznie :)))
Niepoprawna optymistka dnia 22.03.2016 00:54
Hm...z miłością, ja raczej użyłabym tutaj słowa pokora,
chociaż mnie się wciąż trudno z pewnymi historiami pogodzić, ale nie mam wyboru, a poza tym to ze mnie żadna pani, Pani Nellu,
co do Siostry, ja jestem jedynaczką i uważam, że fajnie jeśli się ją ma, szkoda, że Panie nie mogą się dogadać, bardzo przepraszam za moje trzy grosze, nie kontynuuję tego tematu, to nie moja sprawa.
Serdecznie również:)
tomnasz dnia 22.03.2016 02:29
młody Icek, delikatnie mówiąc, powodował liczne kłopoty pedagogiczne.
co prawda, przez pięć lat dobrnął do trzeciej klasy liceum, ale już absolutnie żadna średnia uczelnia w mieście, nie widziała do w gronie swoich abiturientów. nawet ze szkół talmudycznych został wydalony za niesforne zachowanie.
bardzo to było nie na rękę papie, prowadzącemu interes bławatny, a który będąc doświadczonym w Piśmie, i wiedząc iż nie ma nic cenniejszego niż edukacja, bolał nad tym okrutnie.
nie zważając więc na koszty, w tym wypadku znacznie zawyżone, wysłał syna do płatnego liceum prowadzonego przez zasłużony na polu edukacji, zakon OO. Pijarów.
znając krnąbrność Icka, zrobił to pełen obaw o rezultaty, ale te, ku jego niebywałemu zdumieniu, nadeszły wręcz błyskawicznie.
Icek przyłożył się do nauki, miast nagan zaczął zbierać pochwały, a nauczyciele nie mogli się nachwalić jego pilności.
zadziwiony tą nagłą zmianą w postępowaniu syna, zawezwał go do gabinetu, by dociec sedna.
- ach, synu mój jedyny, powiedz ty szczerze ojcu, co też sprawiło twą radosną przemianę? czyżby w końcu dotarły do ciebie moje słowa?
- no niby tak, ale wie tate, w tej szkole to jest tak jakoś inaczej.
- jak to inaczej?
- no bo tak. wchodzi się do holu, a tam gość przybity do krzyża, wchodzi się do gabinetu dyrektora, a tam gość przybity do krzyża, wchodzi się do klasy, a tam gość przybity do krzyża. wchodzi się do sali gimnastycznej, a tam dość przybity do krzyża. widać, proszę taty, że oni się nie pierdolą.


bardzo proszę o wybaczenie, że pozwoliłem sobie zacytować ten stary dowcip, ale był to istny imperatyw kategoryczny.
z czego chciałbym się wytłumaczyć.
zaś cały tryptyk mi się podoba. jako całość.
choć w poszczególnych częściach, widziałbym pewien z nią dysonans. zwłaszcza w pierwszej i drugiej.
Anastazya dnia 22.03.2016 13:25
Brawo! Czas pokory w wierszu, bardzo na czasie. Dotyka majestatycznym odruchem dobroci. Właśnie tak. Niosąc swój krzyż z miłości stajemy się lepsi. Pozdrawiam:))
Werbia Stanisławska dnia 22.03.2016 14:45
Przed- chrześcijaństwo :)
benlach dnia 24.03.2016 09:58
każda Miłość ma swój Wielki Piątek...Gorzkie Żale piękne i polskie...
pawel kowalczyk dnia 25.03.2016 11:28
Bardzo ładne wiersze. Odpowiedź na to czy Jezus był Bogiem znajduje się w Koranie.
abirecka dnia 25.03.2016 20:03
Panie Pawle K.:

a) dziękuję za uznanie ;)

b) JEZUS JEST BOGIEM! zaś w świetle ostatnich naukowych ustaleń, to Mahomet był analfabetą i - najprawdopodobniej - świętą księgę islamu spisali Żydzi, którzy w tymże Koranie stworzyli kompilację ze Starego oraz po trosze Nowego Testamentu.

Nie szukam odpowiedzi w obcej mi mentalnie i kulturowo Księdze, która jest literackim dziełem. Oraz nic ponadto :)
abirecka dnia 26.03.2016 20:09
Drodzy Państwo,

i tak zbliżamy się, księżycowymi krokami ku Niedzieli Pańskiego Zmartwychwstania :)))

Wszystkim Komentującym, najserdeczniejszego i najpromienniejszego - Alleluja!

Chrystus Pan zmartwychwstał! Bo gdyby nie zmartwychwstał, byłaby próżną - moja, tak moja - odmawiana oraz odnawiana w codziennym Credo , wiara!

"Nie zna - bowiem - śmierci Pan żywota, chociaż przeszedł przez jej wrota..."

I taką jest moja nadzieja, która nikogo zawieść nie może!

Ponownie. Najserdeczniej :)))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67184397 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005