poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 05.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Wiersz - tytuł: Losowanie
Natura jest rozrzutna, trwoni beztrosko swe moce,
a mimo to nieustająco coś się rodzi, roślina, zwierzę
lub człowiek, jak choćby, nie wiedzieć dlaczego, ja.

Dotykiem hojnej dłoni wyprowadza na przechadzki,
aby zaraz potem narzucić biegi długodystansowe wzdłuż
i w poprzek, dopóki nie wpadnie się w zasadzkę

niemożliwości. Oznaczona peselem korzystam
z biletu wstępu na nieprzewidywalne imprezy,
te posypane słodką kruszonką i te słone od łez.

Biorę od natury prostotę, od sztuki fantazję,
gromadzę światło w oczach bliskich, aby go zapalić,
gdy będę cierpieć, żyjąc nadmiernie poważnie.


Dodane przez Irena Michalska dnia 22.03.2016 16:57 ˇ 20 Komentarzy · 748 Czytań · Drukuj
Komentarze
adaszewski dnia 22.03.2016 17:38
dobry wiersz, choć lekko słabuje w dwóch pierwszych wersach przedostatniej strofy i w przedostatnim wersie (czwarta strofa) chyba "je", a nie "go".
Niepoprawna optymistka dnia 22.03.2016 18:35
Dobry wiersz o życiu, raz pełnym słodyczy, a innym razem łez,
ciekawa forma tercyn. Moim zdaniem najlepsza ostatnia zwrotka,
zwłaszcza ten wers - "gromadzę światło w oczach bliskich,
aby go/je zapalić" - piękna myśl, warto je gromadzić.
Pozdrawiam serdecznie:)
P.S Do P.Adaszewskiego ciekawe słowo słabuje,
ja bym użyła kuleje, choć dla mnie nie kuleje, w przedostatniej strofie, są tutaj użyte ładne przerzutnie, które lubię.
A co do światła, to fakt, że chyba je, tu się zgadzam:)
Niepoprawna optymistka dnia 22.03.2016 18:44
P.S Faktem jest, że pierwsze zwrotki mają inną ilość sylab, ale nie wiem, czy to takie ważne, w tym przypadku, bo to nie jest
wiersz rymowany, na początku jest układ 15,18,15 w pierwszych 2-chzwrotkach, później nie, ale i tak wiersz mi się podoba z jego formą i treścią.
silva dnia 22.03.2016 18:46
Przeczytałam z przyjemnością, ale aby je zapalić. Pozdrawiam.
mgnienie dnia 22.03.2016 18:49
Piękny, mądry wiersz...będę czytać i czytać:)
Ewa Włodek dnia 22.03.2016 20:08
cóż, życie - to losowanie, tylko pytanie: czy to my losujemy, czy tak zwane okoliczności i inne inności (cokolwiek to znaczy) losują za nas? |dopóki nie wpadnie się w zasadzkę niemożliwości" - to jest clou tego wiersza, moim zdaniem...Poczytałam z uwagą. Pozdrawiam najserdeczniej, Ewa
Alfred dnia 22.03.2016 22:34
A gdy mgławice
bytem mnie zrodziły
by być człowiekiem
daj mi Panie siły

Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 
Irena Michalska dnia 22.03.2016 23:43
adaszewski We wspomnianych i innych wersach chciałam być po prostu nieco dowcipna, ale widocznie, jak Pan to zabawnie nazywa -zasłabowałam. Pozdrawiam.
Niepoprawna optymistka Tyle czasu poświęciłaś wierszowi, że czuję się zawstydzona, zwłaszcza gdy muszę się przyznać, iż napisałam tekst nie licząc sylab, lecz koncentrując się na treści, a dopiero potem eksperymentowałam z układem strof, dużo wykreślając i odkrywając ze zdziwieniem rymy. Bardzo Ci dziękuję za życzliwe i fachowe uwagi.
silva Kto by nie lubił sprawiać przyjemności! Co do światła, w pierwszym zapisie napisałam "je", ale pod wpływem "wątpliwości" poprawiłam na "go". Zresztą całkiem ochoczo, z czego wynika, że wątpliwości wodzą nas na manowce. Pozdrawiam.
mgnienie Czuję się, choć na krótko, mądrzejsza niż jestem, gdy czytam takie słowa. Pozdrawiam serdecznie :)
koma17 dnia 23.03.2016 07:12
Wiersz podoba mi się bez ostatniej strofy. Jest wtedy innym wierszem, ale dla mnie ciekawszym. Pozdrawiam
Ryszard B dnia 23.03.2016 11:21
gromadzę światło w oczach bliskich, aby go zapalić
Piekna fraza, a go - rozszerza interpretację
kkb dnia 23.03.2016 12:31
:) gdy będę cierpieć, żyjąc nadmiernie poważnie. :)
Irena Michalska dnia 23.03.2016 17:54
Ewa Włodek Zdarza się nam wyciągać szczęśliwe losy i to jest pocieszające, niemniej jest wiele racji w stwierdzeniu, że tak zwane okoliczności losują za nas i nie mamy tu nic do powiedzenia. Docieranie do własnych granic bywa zarówno pouczające, jak i destrukcyjne, zależnie od wyników losowania. Dziękuję za ciekawą i uważną interpretację. Najserdeczniej pozdrawiam :)
Alfred Wybiegłeś z Ziemi ku mgławicom, z których rodzą się gwiazdy. Kosmos jest jeszcze bardziej rozrzutny, a jego moce nieporównywalne z ziemskimi. Ziemskie są jednak piękne i tak dokładnie obliczone na nasze zmysły. Pozdrawiam.
koma17 Ostatnia strofa ma stanowić osobistą ochronę wobec zewnętrznych, niezależnych od nas losowań, ale oczywiście, wybieraj tylko to, co Cię zaciekawi. Miło mi, że się zatrzymałaś. Pozdrawiam.
Ryszard B I znów utknęłam w wątpliwościach z powodu maleńkich zaimków. Cieszy mnie, że znalazłeś ładną frazę. Pozdrawiam.
kkb No tak, każdy nadmiar szkodzi. Zauważyłeś poważny fragment tekstu, więc czas go rozjaśnić :)))
Robert Furs dnia 23.03.2016 22:15
interesujący wiersz, ciekawe spostrzeżenia, a człowiek ma w sobie wrodzoną przekorę, nie lubi przymusu, wybiera zawsze gdy tylko istnieje taka możliwość, :) pozdrawiam,
Ola Cichy dnia 24.03.2016 08:30
"Dotykiem hojnej dłoni wyprowadza na przechadzki" i "gromadzę światło w oczach bliskich aby je zapalić..."
"go" na "je"
Ola Cichy dnia 24.03.2016 08:30
"Dotykiem hojnej dłoni wyprowadza na przechadzki" i "gromadzę światło w oczach bliskich aby je zapalić..."
"go" na "je"
Ola Cichy dnia 24.03.2016 08:31
Umknął mi wpis,więc kończę...
Ciekawie (do wiersza)
Pozdrawiam.Ola.
Irena Michalska dnia 24.03.2016 19:02
Robert Furs Narzucać biegi długodystansowe to właśnie rodzaj przymusu. O ile te "wzdłuż" mogą stać się formą dobrowolnego sprawdzenia się w życiu, to te "w poprzek" są już czystą presją. Dziękuję za to spostrzeżenie i całość komentarza. Pozdrawiam :)
Ola Cichy Przekonałaś mnie, Olu. Nie chcę zawracać głowy moderatorowi, ale mam to w pamięci. Też lubię te wersy. Każdy z trzech wyrazów: dotyk, hojna, dłoń, wspaniale się kojarzy, prawda?
Pozdrawiam.
Niepoprawna optymistka dnia 24.03.2016 22:13
Pani Irenko/Irenko, chyba tak forma jest milsza...
Moje uwagi są natury czytelniczej, nie jestem ekspertem,
lecz amatorką, a tutaj przyszłam bo podpatruję lepszych ode mnie,
no i chciałam zobaczyć jaka będzie reakcja na tę moją pisaninę, choć tutaj jest moda na poezję współczesną, a ja niestety mam słabość bardziej do klasyki, choć trochę do nowych form też się przekonuję, sporo z nich w czytaniu mi się podoba, a sama mam kilka białych wierszy w szufladce, pewnie jeszcze ich przybędzie.
Serdeczności przesyłam :)
Irena Michalska dnia 25.03.2016 13:32
Niepoprawna optymistka "Panią" wysyłamy do lamusa słów niepotrzebnych. Nie wiem, czy moda jest tu odpowiednim słowem. Może raczej znak czasów. Inaczej dzisiaj myślimy, inaczej piszemy, lubimy się wyrywać z norm i pozwalać wyobraźni na swobodę, a słabość do klasyki to piękna słabość i wcale nie powinna przeszkadzać w tworzeniu wierszy, wręcz przeciwnie. Otwórz więc tę szufladkę, daj odetchnąć jej zawartości, coś popraw, coś wyrzuć i odważ się wkleić któryś wiersz albo napisz nowy, nie trzymając się żadnych reguł, bo może się okazać, że odkryjesz regułę dopiero po jego napisaniu. Nie boisz się chyba ewentualnego deszczu? Po to jest, by padał i czasem zmywał nam głowę. Pozdrawiam :)
Niepoprawna optymistka dnia 26.03.2016 15:27
Może i znak czasu Irenko, ale przyznaję, że trudno mi się do niego dostosować, jeśli piszę wiersz bez zwrotek, bez choćby odległego rymu, to on jest dla mnie bardziej prozą, niż wierszem,
i czuję dyskomfort, coś pisane wbrew sobie, zawsze będę miała słabość do starych form, a nowe tak naprawdę moim zdaniem są narzucane przez nowe pokolenie piszących wiersze białe,a może bardziej przez tzw krytyków, którzy sami w ogóle nic nie piszą, lecz to starsze pokolenie śmiem twierdzić, iż woli czytać klasykę, dlatego współczesne tomiki nie cieszą się popularnością bo większość tych starszych, śmiem twierdzić woli stare formy nie nowe, a młodzi ludzie w ogóle w większości nie czytają poezji, zaś ci co czytają bywa, że wolą ten znak czasu, lecz gdyby zrobić rzetelne badania opinii społecznej, ale nie wśród tzw znawców i krytyków, lecz wśród zwykłych ludzi, to jestem przekonana, iż miłośników strych form byłoby dużo więcej. Mimo tego ja się nie zarzekam, iż nie będę eksperymentować z nową formą, na razie daję stare wiersze, bo chcę poznać opinie dotyczącą części z nich, parę białych też pewnie się pojawi, choć osobiście nie przepadam za nimi, jak mam być szczera, wolę te bardziej stylizowane na klasykę. Co do deszczu to wiem, że on zawsze będzie padał, ale bardziej gdy daję starą formę,niż nową:))
Zwłaszcza jeden prysznic na pp jest tutaj wybitnie aktywny:))
Pozdrawiam serdecznie Irenko, sorry, że zajęłam zbyt dużo miejsca i może zbyt szczerze wyraziłam swoje odczucia...
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67197638 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005