poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 19.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
Ostatnio dodane Wiersze
Co widziały i co sły...
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wierßcz
eteryczny avatar
Reszta została w myś...
Anihilacja
Cichosza
Dafno! Ciebie nie c...
Wiersz - tytuł: 50-LETNIA TWÓRCZOŚĆ ( 9-10 )
art,154 KKWP

W SGPiS jest siłownia
co ja mówią do cholery,
była, była czy jest jeszcze?
chciałbym kiedyś tam zawitać.
W niej studenci plotkowali
uszy mieli kolorowe,
ja sprzątałem ich zachcianki
narkotyków tam nie było.
Ej ty Hanys, masz a nie patrz
bier bułeczka ze szyneczką,
był salceson i kaszanka
ta mieszanka była z wiochy.
Co mnie bardzo zaskoczyło
ze panienek tam nie było,
choć w zbrojowni je widziałem
bo komuna tam czuwała.
Po obiedzie na stołówce
znów wołanie Hanys do mnie,
przynieś, podaj i tak dalej
byłem dumny ze swej pracy.
A tu naraz pan mi kiwa
wiec podchodzą zaskoczony,
twarz znajoma,kim ten facet
wzrok sokoli go rozpoznał.


Lubelszczyzna, 24.03.2016 r. szpilowyhanik.

Dodane przez Jan Majowski dnia 31.03.2016 16:47 ˇ 3 Komentarzy · 653 Czytań · Drukuj
Komentarze
Jan Majowski dnia 31.03.2016 17:10
art,144

Panie Janie,ani słowa
ze siedziałem razem z panem,
ktoś umorzył moją sprawa
to dla pana na fajeczki.
Pan profesor ściskał dłonie
nie cukrował życzył wejścia,
Śląsk na pana Janie czeka
dłonie uniósł nad sufitem.
Co tam siedział,pomyślałem
dwie,trzy nocki i do domu,
a ofiara jego żyje?
co przejechał ja w stolicy.
Nam się w celi nie pochwalił
ze wykłada na uczelni,
my z kolega go wyczuli
gruba ryba,bardzo skromna.
Wszystko zjadał,co mu dali
nasza cela to "stołówka"
kalfaktorzy w niej mieszkali
drugie piętro ma X-ce.
Co mnie spotkał,dłonie ściskał
nie ukrywał swego serca,
imię jego nie pamiętam
a jak żyje to się kłaniam.

Lubelszczyzna, 24.03.2016 r. szpilowyhanik Jan Majoski.
Alfred dnia 31.03.2016 22:23
Bywa że człek żyje w cieniu
grzechów swoich jak w więzieniu

Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊.
Jan Majowski dnia 01.04.2016 03:15
Witam Alfred,co obudziłem wstawać wstawać dziś mam 01.04. A.D ,dzięki za odwiedziny przed PRIMA APRILIS.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67033492 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005