poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 05.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Wiersz - tytuł: szczep winny
mój brzuch stał się mapą.
sine rzeki nawadniają pustynię.
jestem małym Babilonem,
myślę ogrodami.

jestem mapą
z pustynią nad brzegiem słodkiego morza.
przetarłeś mnie na brzegu
- ja oddałam ci sól.

jesteś winoroślą
w moim Babilonie.
opuszczasz się liściem na piach.
Dodane przez achillea dnia 06.05.2016 22:43 ˇ 28 Komentarzy · 992 Czytań · Drukuj
Komentarze
abirecka dnia 06.05.2016 22:59
Czegoś w tym wierszu mi brakuje... "Czegoś", właśnie czegoś?
Czekam na podpowiedzi innych Komentatorów :)

:)))
achillea dnia 06.05.2016 23:04
Pewno jakichś słów ;)

Również oczekuję i pozdrawiam.
Robert Furs dnia 06.05.2016 23:08
mnie się podoba, zastanawiam się jednak nad drobnymi zmianami :))
Robert Furs dnia 06.05.2016 23:13
tak luźna tu sugestia:


szczep winny



mój brzuch stał się mapą
małym miastem
sine rzeki nawadniają pustynię
myślę ogrodami

mapą z pustynią nad brzegiem słodkiego morza
przetarłeś mnie na brzegu
- ja oddałam ci sól

jesteś winoroślą
w moim Babilonie
opuszczasz się liściem na piach

i dalej dalej
achillea dnia 06.05.2016 23:15
Dzięki Robercie :) Naprawdę pięknie wyszło.
Ooo dnia 06.05.2016 23:18
Sól z winoroślą się kłóci.
Po dwa razy: Babilon, mapa, pustynia,
Może myśli ze słów napisanych brakuje?
silva dnia 06.05.2016 23:31
Udany erotyk, ale razi mnie wers: przetarłeś mnie na brzegu i zamiast piach użyłabym piasek. Pozdrawiam.
achillea dnia 06.05.2016 23:41
Wiersz nie jest erotykiem - tylko miniatury o macierzyństwie. Powtórzenia są zamierzone, a użyłam ich, bo lubię czasami używać powtórzeń. Być może za moim przekazem niewiele jest myśli - rzeczywiście - ale nie uważam, żeby nadmiar myśli zawsze był sprzyjający. Szczerze dziękuję za zatrzymanie się i wpisy :)
achillea dnia 06.05.2016 23:42
Oczywiście miało być - miniaturą.
Niepoprawna optymistka dnia 07.05.2016 01:05
Jak dla mnie piękna impresja macierzyństwa,
chociaż po drobnej korekcie Roberta Fursa wydaje mi się
jeszcze piękniejsza.
Pozdrawiam serdecznie.
Mithotyn dnia 07.05.2016 07:01
mój brzuch stał się mapą. sine rzeki
nawadniają pustynię. jestem małym Babilonem.
myślę ogrodami.

jestem mapą z pustynią nad brzegiem
słodkiego morza. przetarłeś mnie na brzegu
- ja oddałam ci sól. jesteś winoroślą w moim
Babilonie.

opuszczasz się liściem na piach.


.....................dlamnietak


symbolika; sól i wino to cenniejsze od złota zasoby. sól mądrość, lojalność, nieśmiertelność (życie)... wino(?) młodość, eliksir życia, błogosławieństwo i można kombinować do woli gdyż, co poczęcie to inne odczucia. inne w empirycznym odniesieniu doznania, symbole wzruszeń, symbole natchnień

mnie poszło w tym kierunku - trafienie jest bez znaczenia - intymności, pojednania... radości
Mithotyn dnia 07.05.2016 07:03
achillea dnia 06.05.2016 23:41
Wiersz nie jest erotykiem - tylko miniatury o macierzyństwie.


taaaa - ty się pospieszyłaś, a ja z natury nie czytając wcześniej komentarzy wyszedłem na durnia
Ola Cichy dnia 07.05.2016 07:16
Tak pomyślałam :)
To cudowne móc obserwować i czekać.
Podoba się porównanie "cielesnych"objawów macierzyństwa do pustyni,rzek i zmian w ogrodzie.
Bardzo ciepła akceptacja "nowej siebie" i dzidziusia do "winnej latorośli'.
- dlatego myślę "ogrodami- przecudne.

Tylko to "przetarcie na brzegu" zaskakujące.
Pozdrówka.O.:)
PS.Chyba że ta "winna latorośl" to jeszcze jeden "ślad na mapie"- ale i wtedy cudnie.
Ola Cichy dnia 07.05.2016 07:18
"myślę ogrodami"
:):)
achillea dnia 07.05.2016 08:13
Nie wiem w jakim sensie się pospieszyłam Mithotynie, ale interpretacja w żadnym kierunku nie jest zła według mnie. Nie wydaje mi się, żebyś z natury był durniem - i w tym przypadku też na durnia nie wyszedłeś.
Ola Cichy - cieszę się, że wiersz dał się przytulić.
Pozdrawiam.
Mithotyn dnia 07.05.2016 08:35
prosilbym czytać ze zrozumieniem nie nadinterpretując moich wypowiedzi:

achillea dnia 07.05.2016 08:13
(...) Nie wydaje mi się, żebyś z natury był durniem - i w tym przypadku też na durnia nie wyszedłeś.


gdyż napisałem:

Mithotyn dnia 07.05.2016 07:03
(...)
taaaa - ty się pospieszyłaś, a ja z natury nie czytając wcześniej komentarzy wyszedłem na durnia


czego moja natura dotyczy, a nie mojego w dalszej wypowiedzi, ew. poczucia
achillea dnia 07.05.2016 08:47
Przeczytałam ze zrozumieniem.
Za nadinterpretację przepraszam.
achillea dnia 07.05.2016 08:49
Pozwoliłam sobie na pewną generalizację, która chyba nie jest ani błędna ani obraźliwa. Pozdrawiam :)
achillea dnia 07.05.2016 08:54
Wszystkim dziękuję za poświęconą mi chwilę.
Whitewolf dnia 07.05.2016 08:56
Dość ładny wiersz. Pozdrawiam.
kkb dnia 07.05.2016 09:18
Ładny. Nieźle, że można tak różnorodnie odbierać... Pozdrawiam, w Norwegii mówi się, że w czasie ciąży ma sie bułeczki w piekarniku :)
Alfred dnia 07.05.2016 11:58
Szczep winny
gdy się w łonie zakorzeni
świat do góry nogami
potrafi zamienić

symbiozy jednostronnej
czasem mać się boi
gdy ją winna latorośl
całe życie doi

z uznaniem,
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊.
INTUNA dnia 07.05.2016 11:59
bez wyjaśnienia autorki, trudno zgadnąć, że wiersz jest o macierzyństwie... ale to nie zmienia mojego odczucia, że jest intrygujący i prowokuje do przemyśleń...
a właściwie to dobrze świadczy o wierszu, że każdy może go na swój sposób interpretować (choć interpretacje są często dla autora zaskakujące);
gratuluję dobrego wiersza
Kazimiera Szczykutowicz dnia 07.05.2016 12:42
winirośl, liść, pustynia i piach, no i przetarłeś mnie. To wszystko kojarzy mi się z samotnością po przetarciu na piachu. To trzeba było nie dawać na tym piachu. ;D
achillea dnia 07.05.2016 12:46
Ma Pani rację, Pani Kazimiero - trzeba było brać.
Za Pani ponure skojarzenia niestety nie odpowiadam :) przykro mi, że tekst poruszył w Pani akurat takie struny.
adaszewski dnia 07.05.2016 18:09
dobry wiersz
Milianna dnia 07.05.2016 21:49
Pięknie, nic bym nie zmieniała. Usunęłabym tylko 'ja'.

Bardzo pięknie:) o macierzyństwie dawno nie czytałam takiego wiersza.
koma17 dnia 07.05.2016 22:05
Jeśli można, kopiuję wypowiedź Intuny, bo moje zdanie jest identyczne. :-)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67202126 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005