 |
dnia 10.06.2016 09:03
Dwa pierwsze wersy świetnie wprowadzają w dalszą treść, ostatnia część jakby oderwana, ale subiektywny mój odbiór. |
dnia 10.06.2016 09:49
Widocznie dialog był poślizgowy, a zmiażdżone g...o wydziela brzydki zapach. No i nie wiadomo czyja wina, czy tego co wdepnął, czy tego co nawalił. |
dnia 10.06.2016 16:03
mnie się kojarzy z brochą tzn. premier niby, fajne. |
dnia 10.06.2016 16:42
stanley
Bardzo dziękuję za wizytę, przeczytanie, ujawnienie skojarzeń i wpis. |
dnia 10.06.2016 19:19
drgania interferując tworzą trwałą spójność składowych, silne zostaje osłabione, słabe zaś wzmocnione :) czyli to co nas nie zabija, niekoniecznie wzmacnia, :) pozdrawiam, |
dnia 10.06.2016 19:33
Wina jest tego co nawalił, chyba, źe ten co wdepnął uważa gówno za bóstwo.
Czyta się ciężko jakby z armaty pluła autorka słowami.
Co wers to salwa w innym kierunku. |
dnia 10.06.2016 22:57
Interferencje są wszędzie.
Ład społeczny, to często wymysł ludzki,
mający na celu dzielenie ludzi, wg Boga
jesteśmy równi, na szczęście,
a i zapachy każdemu równo też przydzielane,
nie samą perfumerią człowiek żyje,
każdy zjada, trawi i wydziela i nie ma tutaj
lepszych czy gorszych pod tym względem,
kiedyś w jakimś opowiadaniu/ czytane dawno, dlatego nie pamiętam tytułu/ Gombrowicz się zastanawiał nad tym, iż dama
też chodzi tam gdzie król piechotą chadza,
swoją drogą teraz czasy arystokracji
raczej minęły i nie mieszkamy np w Indiach, gdzie mamy
podział na kasty, na całe zresztą szczęście i ludzie wchodzą we wzajemne relacje, bez sztucznych podziałów, mimo, że
są jeszcze tacy , którzy je kochają, np politycy są w nich mistrzami...
Co do formy, to też msz nie ma tutaj lekkości. |
dnia 11.06.2016 10:44
Naciąganie struny i wprowadzenie jej w niekontrolowane drgania może sprawić, że umyka obraz świata, ład społeczny, a dialog zamienia się w chocholi taniec. Pozdrawiam. |
dnia 19.06.2016 10:41
Robert Furs
interferencja - nakładanie się fal, jest ich pełno w przestrzeni, co nie jest obojętne dla organizmów żywych. |
dnia 19.06.2016 10:52
Ooo
Może to "plucie", a może efekt interferencji fal. Armata z kulami słów - ciekawa interpretacja - dziękuję. Kiedyś, na początku moich publikacji krytyk wyraził się - "sztychy słów", inny - słowa są jak "na sinusoidzie", "odbieranie Swiata na fali o większej częstotliwości". |
dnia 19.06.2016 10:55
Niepoprawna optymistka
Dzięki za obszerną wypowiedź.
"Ciężkość formy"? - bo ciężkie fale docierają. |
dnia 19.06.2016 10:56
Irena Michalska
Super dobry odbiór! - Dziękuję. |
dnia 19.06.2016 10:59
Przepraszam wszystkich za opóźnienie - byłam poza domem i bez dostępu do internetu. |
|
 |