poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 29.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: Lipiec bardzo dojrzałej kobiety

1. Zapach storczyków

Jedyna
seledynowa woń
spełnionej miłości

Od niedopałka

2. Ujęta w ramki marzeń

Chcę we własnej sypialni
wyhodować w kamionce
siewne konopie

zamiast ozdobnej rośliny

Lecz i na wszelki wypadek
zatrudnić Filipa. Bodyguarda
aby tłumaczył niepowołanym

że tak pachnie Opium -
perfumy Yves Saint-Laurente'a
a używane przez gospodynię

3. Barometr typu "baba w oknie"

Za pięć dni sztorm
przeżre słoną rdzą
Helską Kosę

Za trzy doby
zacznę umierać

Rumu naparstkiem
i nalewką z kozłka
zreanimuje halny

4. Wspólnie jedząc lody w cukierni "Zielona"

Nie myśl sobie - kochany - że nas coś więcej połączy
niż kiedyś. Dawno. I nieprawdą - być może - zapewne
mimo to na czereśniowo połyskuję swą szminką
i faworytek bielą pestek dochodzących do słońca

Pachnie lipiec dobrotliwy mą kolońską wodą
niczym jaspis przyżółcone gazony i trawy
Ponad nami niebo w chmurach. Cumulusy spiętrzone
choć od tygodnia lub dłużej ani raz nie padało

10.07.2016
_______
Dodane przez abirecka dnia 12.07.2016 01:45 ˇ 20 Komentarzy · 1440 Czytań · Drukuj
Komentarze
kkb dnia 12.07.2016 08:56
Bardzo spoko lipiec :) i jego opis ;)

Pozdrawiam wakacyjnie i życzę miłego wypoczynku.

Na pomorzu polecam Perlę. W cale nie oznacza łez a zamiast reanimować halnym, przyjemnie utrzymuje przy życiu delikatna bryzą :)

P.S.
Skoro lody w kawiarni
jak łączyć zapomniały
cieple kolby kukurydzy
przyprowadzą smaczne zmiany

;)
zalesianin1 dnia 12.07.2016 09:24
Lipiec, zielarska pełnia - pełnia naturalnie życiodajnych specyfików, pełnia woni, barw, cudów wyobraźni...
Okazja na reanimację ustabilizowanej Pełni.
A przemyślenia dojrzałe, czy warto odczarowywać?
Pozdrawiam, zalesianin1
abirecka dnia 12.07.2016 09:51
Proszę Pana Moderatora o poprawienie:

"perfumy Yves Saint-Laurente'a -
a używane przez gospodynię"

Przecież sprawdzałam?

Bardzo dziękuję :)
moderator4 dnia 12.07.2016 11:22
Poprawiłem. Owo "r-17" sam powinienem zauważyć już w momencie publikowania utworu. Przepraszam za - niezamierzone, rzecz jasna - przegapienie tej usterki.

Pozdrawiam.
małgorzata sochoń dnia 12.07.2016 11:24
1, 2, 3 - zgrabne i powabne. Podobają mi się. Natomiast przy 4 zatrzymałam się trochę rozczarowana i zaczęłam coś kombinować po swojemu. A później dopiero zobaczyłam pewien myk i rozczarowanie minęło.
Ale napiszę, o co chodziło.
W 4 zobaczyłam dużo uroku i z powodu użytych rekwizytów, i z powodu zabawy słowem w pierwszej strofie tego wiersza. Druga - nagle wszystko zepsuła "mą wodą kolońską" i jakby zupełnie innym charakterem tzw. rekwizytów.
Chciałam przecież, żeby lipiec pachniał "faworytek bielą pestek dochodzących do słońca", połyskiwał czereśniową szminką (trochę też pachnąca), żeby było to spotkanie naznaczone pewnością i niepewnością, a na pewno lekkością tego wrażenia: " I nieprawdą - być może - zapewne/ mimo to..." - i już. Chciałam, żeby wiersz skończył się, zanim zaczął się "psuć". Żeby wyglądał tak:

"Nie myśl sobie - kochany - że nas coś więcej połączy
niż kiedyś. Dawno. I nieprawdą - być może - zapewne
mimo to na czereśniowo połyskuję swą szminką
i faworytek bielą pestek dochodzących do słońca

Pachnie lipiec'

Czy nie ładna puenta? "I faworytek bielą pestek dochodzących do słońca// Pachnie lipiec"? A nawet - dobrotliwy? niechby jeszcze i to słowo. I ok.

Ale...

Nagle zobaczyłam, że słowa "Pachnie lipiec dobrotliwy mą kolońską wodą/ niczym jaspis przyżółcone gazony i trawy" wypowiada już inna osoba!

Ten wiersz to rozmowa!

I jak już w ten sposób go przeczytałam, jak zobaczyłam, że słowa "pachnie lipiec" są wypowiedziane przez dwie osoby, a tylko zapisane tak, że wypowiedzi łączą się jakby w jedną, zobaczyłam coś, co nazwałam...WSPÓLNE.
I bardzo mi się całość spodobała.
A przecież był jeszcze tytuł wiersza.
Dlaczego od razu nie załapałam?
I tego, że inny charakter mają te dwie strofy, i tego, że inne rzeczy są widziane, że jedno widzenie jest kobiece, a drugie męskie?
Wszystko tu gra, a dwa pierwsze wersy wiersza i dwa ostatnie są ciekawą klamrą opowiadającą o ulotności, ale - też na dwa sposoby. Te "cumulusy spiętrzone" wyglądają tak samo jak to, o czym można powiedzieć " być może - zapewne ".
Piękna wspólna chwila związana "dobrotliwym supełkiem" lipca.
zdzislawis dnia 12.07.2016 11:28
Lipiec ma na sumieniu przejrzałość wielu gatunków owoców, warzyw, może też i na kobiety ów miesiąc ma zgubny wpływ. Pozdrawiam.
Janusz dnia 12.07.2016 12:29
Przeurocze, z żartobliwą nutą - z lekkością motyla pisane :) Co do 3 - znam ten ból, też jestem meteopatą :(

Pozdrawiam zapachami lipca :)
joan dnia 12.07.2016 13:45
Sensualny, uroczy wiersz.
Przeczytałam z przyjemnością :)

Pozdrawiam :))
Irena Michalska dnia 12.07.2016 17:36
Lipiec pachnie sobie po swojemu, (och, czymże on nie pachnie), to i kobieta nasyca własnym zestawem zapachów siebie i otoczenie. Jestem pod urokiem dowcipnej dwójki. Dla takiej hodowli zatrudnienie bodyguarda Filipa wydaje się bardzo uzasadnione :-)
Robert Furs dnia 12.07.2016 18:18
zapachy ziół mogą być zbawienne, nie tylko w lipcu :) Filip coś wie na ten temat, pozdrawiam,
abirecka dnia 12.07.2016 19:22
Pani Ireno, Robercie, jeden minus ;) Filipowi trzeba płacić pensję łącznie z ubezpieczeniem zdrowotnym i ZUS-em ;) Dlatego jest to wyłącznie marzenie o zapachu - drogich zresztą - perfum na bazie woni opiatów ;)
koma17 dnia 12.07.2016 22:07
Uwiódł mnie Zapach storczyków, a kolejne wiersze dały uśmiech i zamyślenie. Pozdrawiam
Ooo dnia 12.07.2016 22:30
1. Od woni kiepów Bob Marley zmarł na raka mózgu.
2. Niech niejaki Filip wskaże mi jakie opiaty zawierają konopie.
3. Prognoza pogody i śmierci są całkowicie rozerwalne.
4. Pod płaszczykiem cumulusów. Głównie zachwyt podlira nad sobą.
Milianna dnia 13.07.2016 12:45
Mniej więcej jak Ooo, więc nie będę powtarzać. Pozdrawiam.
abirecka dnia 14.07.2016 09:24
Za czytanie oraz komentarze Państwu: kkb, zalesianinowi1, małgorzacie sochoń, zdzislawisowi, Januszowi, joan, Irenie Michalskiej, Robertowi Fursowi, komie17 wyjątkowo serdecznie dziękuję. Moderatorowi4 za korektę :)

Na irracjonalne, z rodzaju błazeńskich pytań, odpowiedzi nie udzielam ;) Teraz też czynię podobnie.

Z wyrazami szacunku :)))
Ooo dnia 14.07.2016 22:36
Racjonalne pytania - będąc namaszczonym akademicką butą
- można pokryć błazenadą interlokutora. Życzę dalszego samozadowolenia.
veles dnia 14.07.2016 23:03
numer 2 mi odpowiada, zdecydowanie najbardziej ;)
Jacom Jacam dnia 15.07.2016 08:22
:-) rysujesz :-)
abirecka dnia 15.07.2016 11:21
Velesowi oraz Jacom Jacam dziękuję nie mniej ciepło :-) niż Pozostałym :)))

"Cząstka 2" długo za mną chodziła ;) No, niestety: Filip potrzebowałby dodatkowo uniformu na zmianę, posiłków z regeneracyjną wkładką raz lunety na wypatrywanie intruzów... :-)))

Konopie zbyt ładnie też nie pachną [pamiętam zapach konopnych sznurków]. Mnie np. zanoszą długo niewietrzoną babską spódnicą w okolicy poniżej ogonowej kości :p

Może jednak zadowolę się "Opium"?

Serdecznie :)))
abirecka dnia 18.07.2016 22:34
I na ostatek podsumowanie:

"Lipiec zielenieje jak chryzopraz"

Wiatr miękki taki
za dnia sny
pod głowę podkłada
jak na resorach obłoki

Pachną białym opium -
- - - - - - - - - - - - - - - -
koniczyny i rumianki
również gorzkie maki

Jeszcze raz z serca płynące wielkie podziękowanie za dobre słowa :)))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67107960 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005