poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 25.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Poezja dla dzieci
Wyjście z pod nicka :)
playlista- niezapomn...
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
Ostatnio dodane Wiersze
Z twojego imienia zd...
a wtedy za-pałkę odp...
W Kasince
Wyśmienicie
Altruista
turkot kółek walizki
Ostatnia tygodniówka...
Ballada naiwna albo ...
ZAZNACZANIE CODZIENN...
Nie drażnić kukułek
Wiersz - tytuł: Podróże – Aranjuez
Kiedyś (pod wpływem Rodrigo)
zapisałem w kajecie kilka nut w pięciolinii
wiążąc w nich trzy gitary i skrzypce..

Lecz właściciel skrzypiec wkrótce przepadł
gdzieś w Kolonii.
Jedna gitara prysnęła do Szwecji
a do dzisiaj cicho łka w Kaliforni.
Druga zaś pewnie nadal rzewnie gra fado w Lizbonie?

Moja zaś przetrzymała do dzisiaj w tym kraju nad Wisłą
choć nieco już zamęczona polskimi kryzysami.
Solidna, siedmiostrunowa z Rosji onegdaj przemycona.
Sama musiała wszystkim arpeggiom i flażoletom podołać.
Bo razem nigdy nie zagraliśmy-
Koncertu z niespełnionej podróży do Hiszpanii.

To wspomnienie wróciło po latach.
Wreszcie dotarłem do Aranjuez.
Samotny hidalgo kilku nut zapisanych w kajecie..

Lecz Aranjuez przywitało mnie milczeniem.

Zamek królewski milczał i milczały pomniki.
Nie było na promenadzie ludzi ani krzyku ptaków.
Kikuty drzew na błękicie nieba dopełniały szkicu milczenia.
Wiatr zaś żadnym dźwiękiem nie rozrzedzał upału.
Jak fatamorgana drżały jedynie z gorąca
liczne reprodukcje instrumentu
znanego hiszpańskiego producenta
niegrających gitar.

Wokoło dominowała jedynie cisza.

Nie było koncertu w Aranjuez?





Dodane przez Janusz Gierucki dnia 16.07.2016 22:05 ˇ 18 Komentarzy · 583 Czytań · Drukuj
Komentarze
bit24 dnia 16.07.2016 22:20
"Wszystko ma swój czas"... Lubię te Twoje podróże...Przeniosłam się oczami wyobraźni, choć cisza zaskakująca...Pozdrawiam cichutko:-)
abirecka dnia 16.07.2016 22:55
A gdzie ta zdziebko Pana perwersyjna erotyka? Zupełnie jakbym czytała Oscara Val de Milosza :p

Szkoda :p Nie zaszalała wyobraźnia :p

;)))
Ooo dnia 16.07.2016 23:20
To jest ta cisza kiedy Rodrigo ściska dłoń Paco De Lucii a wszyscy stoją i klaszczą.
W twoim wierszu, wbrew pozorom, to jest ta sama cisza.
Janusz Gierucki dnia 16.07.2016 23:32
Ooo. Znakomity komentarz! Dziękuję.
Janusz Gierucki dnia 16.07.2016 23:34
Ekscelencjo moderatorze Proszę o dodanie do ostatniej strofy znaku zapytania.Nie było koncertu w Aranjuez ?
Janusz Gierucki dnia 16.07.2016 23:40
abirecka Nigdy koleżanki nie zawiodę! Później okazało się, że na zamku czekały na nas jednak gościnne pokoje. A Beatrix nie do końca była zwykłą pokojówką...
Janusz dnia 17.07.2016 00:32
Zaintrygowany tym wspomnieniowo-podróżniczym wierszem, wybrałem się w wirtualną podróż do Aranjuez. I miałem więcej szczęścia od Autora, bo akurat trafiłem na Concierto de Aranjuez Joaquina Rodrigo, z gitarą w roli głównej. A że koncert był w Belgradzie? Nic to, w podróżach wirtualnych tak bywa :)
Kiedy zacząłem słuchać, byłem zafascynowany - coś wspaniałego! Namawiam wszystkich do posłuchania - niżej zamieszczam link:

https://www.youtube.com/watch?v=QPcjtg6FvX8

Pozdrawiam.
Janusz Gierucki dnia 17.07.2016 01:56
Janusz Ach ta skrzypaczka z podwójnym warkoczykiem..!
Ale z całym szacunkiem dla senora Torrego, nie umywa się on ( jak zwrócił uwagę -Ooo) do Paco de Lucii, Yepesa czy di Meoli. Kto zechce znajdzie i porówna. A ja polecam także Fantazję dla szlachcica Rodrigo, w całkiem niezłym wykonaniu Artura Kozy!
Janusz Gierucki dnia 17.07.2016 02:07
Do wszystkich czytelników. Ale , jak pisał Jan Kochanowski- Nie każdy weźmie po Bakwarku lutniej!
moderator4 dnia 17.07.2016 04:28
Pytajnik został tam dodany.
kurtad41 dnia 17.07.2016 07:19
Śliczny przystanek przy swoistej Autora prozie(też wzruszającej).
Kompetentne komentarze (także po wirtualnej podróży) z piękną muzyką. Dziękuję za haust sztuki i ogólnej kultury.

Autora pozdrawiam ciepłem Południa.
INTUNA dnia 17.07.2016 10:41
... a kiedy podróżujemy z muzyką - po muzyce, dusza mięknie jeszcze bardziej, a zmysły napięte jak struny
silva dnia 17.07.2016 12:54
Ciekawie, czytelnik snuje domysły, co spowodowało tę dojmującą ciszę. Pozdrawiam.
Alfred dnia 17.07.2016 15:53
A kiedy człowiek pojmie w końcu
do czego służą instrumenty
czule dotyka każdą strunę
od czubka głowy, aż po pięty

Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊.
Niepoprawna optymistka dnia 18.07.2016 18:49
Ciekawy wiersz, można rzec podróżniczo muzyczny,
szkoda, że nie byłam w Hiszpanii, pewnie bardziej bym poczuła klimat Aranjuez, ale i tak wiersz przeczytałam z przyjemnością,
zaś osobiście zatrzymałabym się również chętnie w Lizbonie
przy dźwiękach fado i kieliszku rubinowego porto.
Pozdrawiam serdecznie:)
adaszewski dnia 18.07.2016 21:12
bez jakowych bądź pretensji - taką poezję lubię
małgorzata sochoń dnia 19.07.2016 12:12
za adaszewskim, świetny wiersz.
Milianna dnia 19.07.2016 17:40
Mnie najbardziej podoba się od momentu:

Samotny hidalgo kilku nut zapisanych w kajecie..

Zakończenie jest świetne, choć i całośc z ogromna przyjemnością czytałam.

Posłuchałam wczoraj w nocy z tego linku, który załączył Janusz. Cudne.
Dziś w nocy zamierzam odnaleźć któregoś z tych, o których piszesz Januszu(Autorze wiersza:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67445000 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005