poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 18.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Pokrzywy
Para.dwoje
mały książę
zawieszenie broni
Makrokosmos od kuchni
Wyjdź
Szczęście i Krem
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Procesja Fatimska
Wiersz - tytuł: ZAPIS OKOLICZNOŚCIOWY
------------------------------------
Czasem tak też się zdarza;
pisać okolicznościowo
i / też "nadprogramowo"
o dniach z kalendarza.
----------- autor ---------


GAWRA
Moja wygodna i ładna gawra
i moje wygodne legowisko,
tak! w mojej duszy to już gra,
że jest to starego wszystko!

A to, co już pobolewa/ zaboli,
będzie jeszcze bardziej bolało,
bo tak to się pradawno zrobiło,
że boli wysychające już ciało.

Została tylko bez wiosła żegluga
do nieznanej, ziemnej przystani
i wspominanie jak wyrastałem
wśród tych, którzy byli kochani.

Wielu z nich już niestety odeszło
"na nowe pastwisko", do PANA,
a żyjącym... jeszcze nie przeszło
czekanie wieczora, już od rana.

Bo taka żegluga, zawsze samotna,
często od pieluch do pampersów,
to przyszłość dla wszystkich jednaka
nawet dla władców i ICH Imperiów:
twórczości, o finansach też teorii,
różnych religii, oręża, propagandy,
także piewców różnej kategorii
i autorów o/ do innych wzgardy.

Ta prawda, zawsze nieskończona,
trochę mnie, w gawrze, uspokaja,
że także moja najulubieńsza żona
trafi kiedyś, do mojego "miniraja".

GAWRA NR 2
Bo
Moja
godna
przytulna
ładna gawra
z miękkim też
legowiskiem, to
jest już wszystko,
co raduje starszego
bolejącego już siwego
władcę nie wszystkiego,
co było kiedyś dorobkiem
wysiłku rąk i mózgu mojego.
Wysycha starzejące się ciało,
wykonuję przeróżne med-testy,
bo co kiedyś tylko radość dawało
staje się odczuwaniem aż bolesnym.
Została już tylko bez wiosła żegluga
do nieznanej i zimnej w ziemi przystani
i wspominanie, jak wyrastałem pomiędzy
tymi, którzy byli i są przeze mnie ukochani.
Wielu z nich już odeszło do Wielkiego Pana,
a żyjącym jeszcze nie przeszło długie czekanie
na to, co przyniesie wieczór, noc i widok z rana.
Taka żegluga, zawsze samotna, często od pieluch
do pampersów, to przyszłość dla wszystkich jednaka,
nawet dla władców ICH imperiów: o finansach teorii,
religiach, wiary w oręże wydajnej propagandzie wzgardy.
Ta prawda zawsze nieskończona, mnie w gawrze uspokaja.
że także moja kochana żona trafi kiedyś do mego "miniraja".

UKŁADANIE
A
aby
dobry
dzionek
powitany
przez wasze
oczęta został,
trzeba słońca
i lekkiego wiatru,
by we wspomnień
smudze miały miejsc
kilka; choćby nieduże.
A ułożyć taki trójkącik,
to nie jest znaleźć kącik
do jego w ciszy składania,
to trzeba: dużego namysłu
zdolności i na treść pomysłu.
Dlatego dziś z samego ranka
zamarzyła mi się ta układanka
o dniu 01 listopada początkowym
I, jak czytający to dobrze widzicie,
poszło mi to prawie że aż znakomicie.
Kończąc ten układanki mini elementarz
pójdę z kwiatami i zniczami na cmentarz,
by potwierdzić słowa poprzednich wierszy
które, jak ten, mają wydźwięk najszczerszy.

ODWIEDZAM
W
alei
lewej
głównej
starego
wiejskiego
cmentarzyka
widać kwaterę
która też zawiera
mogiłę milutkiego
pewnego chłopczyka.
Nie był mu darowany
przez ślepy los historii
miłością zagwarantowany
rozwój ciała i jego też ducha.
Pamiętam dni naszej radości;
pozwolenia w domu buszowania
i w letnie dni, na kwitnącej łączce
dziecięcego z radością baraszkowania.
Niestety, po Leszka sięgnęła swą kosą
"Kostucha" i teraz starzec swoimi słowami
i sercem, wspomnień swoich z dzieciństwa
z rozrzewnieniem poszukuje nie tylko czasami;
także drgnień serca swojego w zamyśleniu szuka.
Dzisiejszy dzień jest od dawna temu poświęcony;
na każdym cmentarzu każda mogiła jest ozdobiona
więc dla wspomnień z dzieciństwa starzec swoje ramiona
otwiera i dzieli się z chętnymi słowami, póki sam nie.....na.
--------------------------
01 listopada 2016 r.
Dodane przez kurtad41 dnia 03.11.2016 00:11 ˇ 12 Komentarzy · 691 Czytań · Drukuj
Komentarze
Alfred dnia 03.11.2016 10:37
Drogi Kurtadzie tak to już bywa
w naszym barwnym życiu
że człowiek trzyma
boleści w ukryciu

i wspomnień dobrych
chwile przywołuje
nim go w zaświaty
czas katapultuje

czas nas cierpliwie
z młodości obiera
nasz nieprzyjaciel
ciągle żniwo zbiera

i jak to sójka
ta zza morza śpiewa
każdy wiek wady
i zalety miewa

Życzę dużo zdrowia i dobrego humoru.
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 .
Janusz dnia 03.11.2016 12:57
kurtad41, jednego nie można Ci odmówić - pracowitości mrówki. i nowych pomysłów, jak choćby ten z piramidą. Inna sprawa, czy to wnosi do wiersza nową jakość, ale być może ważniejsze jest samo poszukiwanie, a nie jego efekt :) Mnie też zdarza się tworzyć podobne konstrukcje, jak choćby ta:


Skrzydła nocy uniosły mnie ku Niebu.
Płynę w strumieniu łagodności,
jest tak radośnie, tak lekko.
Słyszę muzykę Haydna
i archaniołów chór.
Błękitne światło
tajemnicze
jak obraz
Boga.
Drżę.
Wpadam
w ekstazę.
Rozedrgane
błękitne światło
otacza mnie w koło.
Archaniołowie tańczą,
tak mi jest dobrze i ciepło.
Czuję na sobie oczy troskliwe.
Światło dnia przywróciło mnie Ziemi.


Pozdrawiam serdecznie
kurtad41 dnia 03.11.2016 17:19
Zaczynam DZIĘKOWAĆ.

* Alfredowi za wiersz o treści współbrzmiącej z moim tekstem i życzenia mi składane

* Januszowi- bratniej duszy, również za współbrzmienie, a obu o przeczytanie poniższego proszę.

Realizacja zapisu treści moich utworów w takiej postaci, jak widzicie, wynika z następujących przesłanek:
1* współczesna poezja wyrażana jest świadomie (doktrynalnie) z prawe obelgą na rymy; jest to zatem proza,
2* nadaje je się sztuczną postać wersów o przypadkowym obrazie wynikającym z dowolności miejsca użycia ENTERA.
3* zanik w tekście znaków przestankowych. czyni fragmenty a logicznymi,
niezrozumiałymi ich składnią, czyli nieczytelymi w pierwszym (nie tylko) czytaniu,
4* dążenie d skrótu skutkuje mnogością interpretacji, c z kolei m świadczyć o "wielkości poety"i uduchawianiu przez niego bogu ducha winnego czytelnika.

Mając powyższe na uwadze i chcąc pogodzić prozę z rytem (rytmem i rymem) dawniej wersowanym, powołałem na własny rachunek formę PROEZJI, jako mieszaninę prozy i poezji(starej).

By nadać temu obraz czytelny i przy okazji estetyczny, posłużyłem się obrysem trapezu lub trójkąta. Wewnątrz wyróżnić można prozę z lekko ujawniającym się rymem. Tak powstały:" Gawra2, Układanie i Odwiedzam".A także trapezy, jako wpis pod wierszem Ewy Włodek. Że to rodziło się z wysiłkiem, to wiedzą układacze klasycznych limeryków.

Co osiągnąłem? To, że pogodziłem prozę z dawną postacią rymowanych wersów, po pewnym twórczym wysiłku UKŁADACZA wersów o architekturze planowanej przez twórców (vide "Flakon" Janusza).

to tyle... na razie.
Ooo dnia 03.11.2016 18:27
To trochę taka ucięta na pół choinka. Dobrze, że cię humor nie opuszcza. Adieu
koma17 dnia 03.11.2016 19:32
Legowisko w gawrze - na zimę jak znalazł. Podziwiam chęć i realizację tworzenia. Serdeczności ślę
Kazimiera Szczykutowicz dnia 03.11.2016 19:53
Czy to są schody do nieba. ;)
sibon dnia 03.11.2016 21:18
Najpiękniejsze są wspomnienia, które ma się jeszcze przed sobą. (Jeanne Moreau) - życzę Ci, żeby powstało jeszcze wiele takich pięknych wspomnień :))

Pozdrawiam serdecznie
silva dnia 03.11.2016 22:04
Dopiero teraz miałam czas przeczytać wszystko. Najbardziej poruszający jest czwarty tekst o chłopcu, który musiał odejść. Już pisałam o Gawrze nr 2 w EKSPERYMENTACH, powtórzę, że równia pochyła współgra z nastrojem podmiotu lirycznego. Każdy wiek ma swoje zalety i wady, ja się cieszę, że już niczego nie muszę... Pozdrawiam.
lunatyk dnia 03.11.2016 23:33
Fajnie to wygląda, a przeczytam jutro albo na święta :-). Pozdrawiam :-)
lunatyk dnia 03.11.2016 23:36
Oczywiście z racji choinki :-) Pozdrawiam :-)
kurtad41 dnia 04.11.2016 11:55
Ciąg dalszy podziękowań

* Ooo - dziękuję za miły komentarz z refleksją.

* koma17 - dziękuję za miłe słowa o podziwie i dołączone serdeczności,

* Pani kazimierze - dziękuję za skojarzenie daleko idące i do tego miłe,

* miłej sibon - dziękuję za cytat i optymizm w pięknym dla mnie życzeniu.

* Szanownej silvie - dziękuję kolejny raz za Wątek na FORUM i załączony, coraz bardziej mi znany, brak pospiechu i przymusu,

* lunatykowi życzę dobrych Świąt BN i szczęśliwego NR.
lunatyk dnia 04.11.2016 16:05
Już są święta?:-) A choinki całkiem przyjemnie wyglądają, tylko są smutne i poważne - przeczytałam. Pozdrawiam, dziękując za życzenia :-)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67364354 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005