poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 21.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Czeka nas wojna!
Kujawy
Zgodne z rodzajem
O, słońce!
szkoda mi wierszy
Dystans
na próżno
Pustka
O nowej sekretarce
dedykacja
Wiersz - tytuł: Tamta krew
Na końcu wsi, przy lesie stoi stara stodoła,
pochylona od dawna - czas biegnie. Janek wołał
i budził dzwony. Dzwony! Anioł Pański w południe.

Umilkły. Ziemia nie drży. Jedynie w dali słychać
jakby do drzwi pukanie. Ten dźwięk drażniący uszy -
szarpana strzałem cisza. Las obejmując pisał.

Szeleszcząc zakazywał: Nie. Nie wolno dotykać
suchej w stodole trawy. Kolor podobny makom.
Później ciemniejszy - rdzawy.

Rani dłonie (w niej dzwony).

Nie dotykajcie trawy!



19. VII. 1944 r. Zubrza (pod Lwowem)- życie straciło 26 młodych ludzi, a Marysia uciekła i opowiada...
Dodane przez Milianna dnia 03.12.2016 22:06 ˇ 20 Komentarzy · 601 Czytań · Drukuj
Komentarze
Janusz dnia 04.12.2016 00:49
Poruszający wiersz. Pięknym, poetyckim językiem przypomniałaś tamtą tragedię, jedną z setek. Niestety, wiele z nich nie doczekało się poetyckiego hołdu. A szkoda, bo przypominania tamtych dni nigdy nie jest za wiele. Ku przestrodze...

Moc pozdrowień
Milianna dnia 04.12.2016 07:52
Dziękuję Januszu. Marysia to moja ciotka. Tez była w tej stodole. Ma dzis 90 lat. Kocha poezję i pięknie opowiAda. Zna mnóstwo wierszy pisanych w tamtym okresie przez takich prostych poetow jak ja:)
I wciąż inspiruje aby coś pisac na kanwie jej wspomnień. Wiersz "Bez chleba" też o Niej.
Pozdrawiam serdecznie:)
bezecnik dnia 04.12.2016 08:17
Dobra robota. A co do treści - było już trochę tych stodół na końcu wsi...
silva dnia 04.12.2016 10:40
Tak, bywało aż nazbyt często, że trawa zmieniała kolor... Pozdrawiam.
lunatyk dnia 04.12.2016 10:55
Trzeba pamiętać o tamtych wydarzeniach...Poruszający tekst. Pozdrawiam.
Tadeusz Dudek dnia 04.12.2016 11:09
Nie mamy prawa zapomnieć. Czym byśmy byli bez tej pamięci? Dzięki za wiersz. Jest piękny. Serdecznie iTD.
Milianna dnia 04.12.2016 11:17
:(( przed chwilą się dowiedziałam, że Marysia, która uciekła z tej stodoły wczoraj wieczorem zmarła. Nie zdążyłam przeczytać Jej innego wiersza:( który niedawno napisałam, o czymś dla Niej ważnym.

Dziękuję i przepraszam, że nie każdemu z osobna. Może wieczorem.
mgnienie dnia 04.12.2016 11:28
Wiersz wzrusza, zapada w pamięć...a to wydaje się najważniejsze.
Dobrze gdy można komuś opowiedzieć swoje straszne przeżycia, a jeszcze lepiej gdy ktoś je utrwali (Twoja ciocia Milianno nie odeszła całkiem)
Pozdrawiam:)
konto zabl na wniosek usera 8 dnia 04.12.2016 13:35
Bardzo delikatnie, pomimo krzyku, którego nie da się nie słyszeć, opowiedziane, w formie takiego wystudiowanego dialogu.

Brawo!

gratuluje i pozdrawiam C.
mikesz111 dnia 04.12.2016 18:55
...historia, to lubię.
Milianna dnia 04.12.2016 19:12
Dziękuję raz jeszcze Wszystkim Komentującym.

Napisałam ten tekst w sierpniu 2015 roku. Pisałam bardzo długo i wiele razy zmieniałam. Obawiałam się tutaj pokazać. Historyczne wydarzenia, których nie doświadczyło się samemu nie są proste do przelania na papier w formie wiersza. Bardzo łatwo o patos, śmieszność, powtarzalność.
Starałam się tak jak czułam, gdy Ciocia mi opowiadała. Być może są tu momenty jeszcze do poprawy.

Jestem Ci winna jeszcze kilka wierszy i napiszę je. Napiszę Ciociu.
Do widzenia.
Milianna dnia 04.12.2016 19:17
Acha, powiem Państwu kim był ów Janek. To młody kościelny z Zubrzy.
Co dnia dzwonił na Anioł Pański. Też zginął.

Mieszkańcy Zubrzy(w tym moi dziadkowie z dziećmi) przyjechali bydlęcymi wagonami za zachód. Wszyscy osiedlili się w obecnej dzielnicy Szczecina - Wielgowo. Przyjechał z nimi ksiądz i obraz św. Michała z tamtego kościoła.
Kilka lat temu przy kościele w Wielgowie, na kamieniu umieszczono pamiątkową tablicę
w nazwiskami osób, które wtedy rozstrzelano.

Miłego wieczoru.
Alfred dnia 04.12.2016 21:25
I choć się życie ciężkim kołem
jak u syzyfa w górę toczy
pokryty trawą grób dotknąłem
i kiedy wspomnę łzami kczy

Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 .
Alfred dnia 04.12.2016 21:26
łzawią oczy. Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊.
Ooo dnia 04.12.2016 21:57
Po raz tysięczny powtarzam:
poezja nie jest wynikiem intelektualnych wygibasów, prawieniem głupstw na kanwie wszech wiedzenia, zbiornikiem wydumanych metafor.
Twój wiersz Milianno, jest rzadko spotykanym archetypem zaprzeczenia tego zasraństwa.
Tysięczny komentarz temu poświęcam, amen i adieu.
Milianna dnia 04.12.2016 22:48
Ooono i co ja kurde mam tutaj... bo Cię ujmę w którymś następnym wierszu! (ale przyrzekam, czule;)
Dziękuję Ci bardzo.

O wiersz proszę:)

Alfredzie jesteś niezrównany w wierszowanych komentach:) Dzięki.
PaULA dnia 05.12.2016 15:20
Dobrze, że są poeci, którzy w swoich wierszach zamykają historię. Pozdrawiam:)
kkb dnia 05.12.2016 19:41
Hmm... ciężko coś tu dopowiedzieć. Spóźniłem się :/
Pozdrowienia .
Milianna dnia 06.12.2016 02:28
Dziękuję PaUlo bardzo i Tobie Kubuś - bardzo fajnie gdy ktos po kilku dniach od publikacji czyta.
benlach dnia 08.12.2016 08:42
opowiadanie wierszem pisane - super
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67435203 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005