poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 14.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
bez granica
ero-tyk
Urwis
Hotel The Bridge
O seksie w smartfonie
Ballada o wujku Staszku
Wiersz - tytuł: lwy
W tym mieście coraz brudniej, puchną powieki
i tyle bezdomnych psów. Brzydnę.

Jak wtedy wyglądałeś w oknie pospiesznego z Berlina?
zapomniałam. Rozebrali mur, poczułam, że jesteś chłopcem,
który w lunaparku strzelał do lwa. Wyblakła maskotka,

ustrzelona na szczęście. Nauczyłam się twardego języka
przyzwyczaiłam

- zgodnie z rozkładem. Zaraz wjedzie nocny ekspres,
w moim łóżku leży ktoś bliski.
Dodane przez Fenrir dnia 14.08.2007 10:44 ˇ 30 Komentarzy · 1587 Czytań · Drukuj
Komentarze
Kuba Sajkowski dnia 14.08.2007 11:08
Początek zapowiadał moje klimaty, pierwsze pięć wersów zdecydowanie na tak. Potem jakoś chyba za bardzo dosłownie, choć całość ok. Nie wiem, czy przyzwyczaiłam konieczne. Pozdrawiam
Kuba Sajkowski dnia 14.08.2007 11:16
tzn przyzwyczajanie to jeden z głównych tematów tego tekstu, którego nie trzeba chyba zaznaczać dosłownie
la-winda dnia 14.08.2007 12:58
podoba się mi i la w środku też. szczególnie ostatni dwuwiersz.
otulona dnia 14.08.2007 14:10
jak najbardziej TAK

pozdrawiam
ozon dnia 14.08.2007 14:44
dobry kawałek... Pozdro.
li_an dnia 14.08.2007 15:03
leży??? mam nadzieję że ciepły a nie sztywny
beeneidiusz dnia 14.08.2007 15:41
przyzwyczaiłam jest ok, ja bym zostawił.. Fajne połączenie brudu, płaczu i postępującej "brzydoty" w I-ej. Środek z leksza hermetyczny (osobisty?), końcówka natomiast, z ekspresem, kojarzy się trochę tak - niesfornie. Zdrowia dla Cię R.
kyo dnia 14.08.2007 16:13
znamy i lubimy ten wiersz! serdeczności;)
Martuska dnia 14.08.2007 16:49
Jak najbardziej tak...:)
NeoDarkSide dnia 14.08.2007 17:14
końcówka jest dla mnie banałem, zbyt prosto napisana.
reszta ujdzie w tłoku.
---
Neo
henpust dnia 14.08.2007 17:51
Kiedyś mówiono na niepoznane rejony "ubi leones". Tutaj te lwy w oswojonym przez pociągi czasie i przestrzeni może jeszcze rykną?. Podoba sie. Henryk
Bogumiła Jęcek - bona dnia 14.08.2007 18:08
Dobrze, dobrze.
Pozdrawiam
:)
Traveller dnia 14.08.2007 19:33
ostatni wers jest jak kamyczek w fajnym wygodnym bucie ;)
vigilante dnia 14.08.2007 19:40
niestety. też tak uważam. ale proszę sobie tego nie brać osobiście.
wiersz się spodobał.
paweł dnia 14.08.2007 19:58
zdaloby sie więcej zdecydowania, co się chce powiedzieć, bo składać słowa umie, ale za mała świadomosć w jakim celu...
pozdro
piotr kuśmirek dnia 15.08.2007 02:47
noo. końcówka leży na torach i czeka aż coś po niej przejedzie. wcześniej się podoba
Fenrir dnia 15.08.2007 08:44
Bardzo dziękuję za poczytanie i ciekawe refleksje. Pozdrawiam.
ellena dnia 15.08.2007 20:27
dla mnie końcówka też nie bardzo, za to całość ma w sobie klimat, ładnie płynie
pozdrawiam ciepło:)
ellena
Fenrir dnia 15.08.2007 20:49
A może w ogóle "wymazać" ten ostatni wers? Zakończyć ekspresem, co? Tak sobie głosno myslę. Dziękuję Pani ,
Pani elleno, za poczytanie i refleksję. Pozdrawiam.
ellena dnia 16.08.2007 13:53
mhm, wtedy byłoby lepiej. Myślałam nad tym, czy nie dałoby się jakoś przearanżować tego ostatniego wersu, np.
zaraz wjedzie nocny ekspres,
ktoś w moim łóżku.

ale raczej to niewiele zmienia, więc chyba bez niego.
pozdrawiam jeszcze raz:)
ell
Fenrir dnia 16.08.2007 18:40
Dzięki, dzięki. Więc jednak lepiej bez. Serdecznie pozdrawiam.
Rafał Gawin dnia 17.08.2007 13:22
po kolei:

Zapomniałam raczej wielką.

strzelał i zaraz potem ustrzelona => dałoby się uniknąć tej bliskości? może w lunaparku celował do lwa?

po języka brakuje przecinka.

tak, po ekspres koniec i kropka, ale, wydaje mi się, to nie będzie jeszcze ostateczna wersja puenty tego tekstu.

pozdrawiam.
Fenrir dnia 17.08.2007 17:59
Wierszofilu, miły! Bardzo, ale to bardzo wielkie dzięki. Pozdrawiam.
?

W tym mieście coraz brudniej, puchną powieki
i tyle bezdomnych psów. Brzydnę.

Jak wtedy wyglądałeś w oknie pospiesznego z Berlina?
Zapomniałam. Rozebrali mur, poczułam, że jesteś chłopcem,
który w lunaparku celował do lwa. Wyblakła maskotka,

ustrzelona na szczęście. Nauczyłam się twardego języka,
przyzwyczaiłam

- zgodnie z rozkładem. Zaraz wjedzie nocny ekspres.
Rafał Gawin dnia 17.08.2007 19:15
proszę bardzo:) teraz tylko pozostaje sprawa puenty. w każdym razie - nic na siłę:)

pozdrawiam.
Fenrir dnia 17.08.2007 19:32
Dzięki, a jak teraz?


W tym mieście coraz brudniej, puchną powieki
i tyle bezdomnych psów. Brzydnę.

Jak wtedy wyglądałeś w oknie pospiesznego z Berlina?
Zapomniałam. Rozebrali mur, poczułam, że jesteś chłopcem,
który w lunaparku celował do lwa. Wyblakła maskotka,

ustrzelona na szczęście. Nauczyłam się twardego języka,
przyzwyczaiłam

- zgodnie z rozkładem wjedzie nocny ekspres
i coś się stanie. Będę milczeć, nie znam twojego przeznaczenia.



Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Rafał Gawin dnia 17.08.2007 19:59
jeśli w tę stronę, dałbym krócej, i będę milczeć. Nie znam twojego przeznaczenia.

pozdrawiam.
Fenrir dnia 17.08.2007 20:10
W tym mieście coraz brudniej, puchną powieki
i tyle bezdomnych psów. Brzydnę.

Jak wtedy wyglądałeś w oknie pospiesznego z Berlina?
Zapomniałam. Rozebrali mur, poczułam, że jesteś chłopcem,
który w lunaparku celował do lwa. Wyblakła maskotka,

ustrzelona na szczęście. Nauczyłam się twardego języka,
przyzwyczaiłam

- zgodnie z rozkładem wjedzie nocny ekspres
i będę milczeć. Nie znam twojego przeznaczenia.


Myślę, wierszofilu, drogi, że już ostateczna wersja. Jeszcze raz
dziękuję i najserdeczniej pozdrawiam.
hewka dnia 19.08.2007 19:58
teraz to juz nie wiem ktora wersja:) chyba zaczne od swojej:)
pozdrawiam, udany wiersz:)
Fenrir dnia 19.08.2007 21:07
Dzięki Pani hewko, serdeczne dzięki. Od wyboru , do koloru! Pozdrawiam.
konto usunięte 56 dnia 28.08.2007 12:52
oczyść i będzie dobry tekst...
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67252212 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005