poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 09.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Origami
Menu
Usta ustom
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Władcy
Wiersz - tytuł: Sen o Muzach (z cyklu Moje sny)
KROTOCHWILA NIE W AKTACH.
NIE WIADOMO PO CO NAPISANA

Miejsce akcji:
"Małe mieszkanko na Mariensztacie -
gdzie moje szczęście, gdzie moje sny."

Osoby:
Po pierwsze Muzy:

Kaliope - poezja epicka oraz filozofia i retoryka, przedstawiano ją z tabliczką i rylcem.
Erato - poezja miłosna, przedstawiano ją z kitarą.
Euterpe - poezja liryczna, gra na flecie, przedstawiano ją z aulosem.
Polihymnia - muza pieśni, poezja chóralna, pantomima, przedstawiano ją zawsze głęboko zamyśloną, bez atrybutu.
w końcówce:
X Muza
XI Muza

Na dokładkę:
Dionizos - mój wiecznie zapijaczony przyjaciel. Podobno bóg dzikiej natury, winnej latorośli i wina. Bachantki, według niego, to wynik czarnego pijaru.
Apollo - z opisów wynika, że gej. Bóg piękna, światła, życia, śmierci, muzyki, wróżb, prawdy, prawa, porządku, patron sztuki i poezji, przewodnik muz. No w mordę. Chyba gej.

NO I:

Poeta niby.


jestem sam w ciemnym pokoju. Żaluzje zamknięte, co by muchy nie właziły i nie pstrzyły jak na obraz C.K. Franciszka...

a tu nagle:

Nawaliłem się wczoraj i przyszły Muzy.
Jak tutaj weszły? Pokój nieduży,
bałagan straszny, okropnie cuchnie...
Wnet ogarnęły łazienkę, kuchnię
wina nalały mi do kieliszka
i rozpoczęły.

Muzyka Liszta.
Kurtyna poszła.

Weszła ERATO.
W dłoni kitara.
Usiadła w fotelu. I wyłączyła małpa telewizor pilotem. Despotyczna jakaś. Ale w sumie niezła laska.
W tym całym moim pokoiku jakąś światłość wydala i ciepełko. Z głębi.

ERATO:

Mój zacny autorze
czemuż to miłość w każdym utworze
kaleczysz, dręczysz i przeinaczasz?
Do dupy przecież jest taka praca.
i na nic zda się moja kitara,
gdy ty się mało o strofy starasz
i przeinaczasz sofizmatami
to, nad czym sama myślałam latami.
"Serce w rozterce" i "bóle duszy"
są dla mnie, biednej, źródłem katuszy
gdy czytam wszystkie te teksty żałosne
o tym, jak będziesz kochać mnie
- "w wiosnę".

Tu się wtrąca Kaliope. Trzyma tabliczkę i rylec. I coś tam rzeźbi

KALIOPE
Czy o epice coś wspomnieć mogę?

POLIHYMNIA
zrzuca himation i mówi z przekąsem

Mogę mu marsza zagrać na drogę!
i niech z tym całym swoim pisaniem
zniknie mi z oczu.
Chodźmy stąd, panie.

ERATO
zła

Cicho siostrzyczki i mordy w kubeł!
Może zrozumie ten kretyn cudem,
że razem z nami już cały Olimp
płacze gdy on te wiersze p..li.
Mimo, że rządzę poezją miłosną
to tyłek boli mnie każdą wiosną,
gdy wszyscy wieszcze, pseudopoeci
chcą mi dogodzić,gdy słońce świeci
na niebie w maju ciepło i czule
a ci "poeci" na partyturę
wrzucają słowa
ciągle od nowa
tak wyświechtane
aż... prz.....ne.

EUTERPE

Górą Liryka!
Tu nie podskoczysz
i nie pobrykasz.

A w ogóle to one wszystkie w coraz to luźniejszych pozach. Jakby czuły, że Dionizy jest obok.

ERATO na to do EUTERPE

Tak mówisz, Siostro? Weź i poczytaj
te wszystkie głupstwa.
Żadna liryka! To same puste złe nibysłowia
których to nawet szkoda żałować
i wrzucić w kibel czasem nie warto.
Rymy nadęte "szybko i szparko"
wynaturzenia dusz pustych, próżnych,
wykastrowanych z przyczyn przeróżnych,
które nadęte swoje mecyje na papier leją. Czy ja przeżyję?
Te wszystkie knoty i papiloty
w mózgach autorów skręcone w gnioty?

POLIHYMNIA
nie ma atrybutu więc obgryza paznokcie.

Ależ siostrzyczko! Czemu tak ostro?
A śpiew chóralny w kościołach? Wiosną,
kiedy w katedrach chorał rozbrzmiewa
i świeże listki rosną na drzewach?

I w tym momencie, w tę babską kłótnię ,wkracza najprawdziwszy deus ex machina.
Machina z niego niezła. W pupie wąski, w barach szeroki.

Wchodzi Apollo
Piękna Appollina.
Gender z in vitro
ni chłop ni dziewczyna.

APOLLO:

Hej, wieszczki moje! Czemu nie w orszaku?
Dionizos czeka. Wino ma w plecaku,
czekają na nas nimfy koźlonogie,
a wam bez ustanku tylko plotki w głowie.
Tęczowe kolory na niebie sposobię
a wy tu pierdoły jakieś obmawiacie...
Spójrzcie na Dioniza - fajne ma dziś gacie!

ERATO.
Skonfundowana.

Słuchaj Apollonie.
Wytłumacz jakoś tej głupiej matronie,
tej Policośtam od śpiewów chóralnych,
że to co śpiewają to jest produkt marny
Ajschylosem żaden z poetów nie będzie
z parodosem zawsze spóźniają się wszędzie
fałszują, kaleczą greckie fundamenty,
nie znają instrukcji, nie czytają męty.
Książki żadnej w dłoni od lat nie trzymali,
ale wiersz za wierszem każdy jeden wali.
...trójjedyną "choreją" nazwał to Żeleński...
Ale dosyć już tego!
Mnie to tylko męczy.

APOLLO:

Siostrzyczko przesadzasz.
Myślisz że aż tak źle?
że ktoś mowę Twoją weźmie
na poważnie?

ERATO
Drogi Apollonie.
Ja już nawet nie chcę,
żeby na poważnie te myśli kobiece
Ktoś tu zauważył,
ja tylko przez chwilę
chciałam tak pogadać
z poetą.
Przy winie.

KALIOPE do ERATO:

A z poezji epickiej nic się wybrać nie da?
Albo z filozofii, tudzież retoryki..
nie ma już autorów, którzy wprost do nieba
słowami unoszą? Siostro! - Twoje krzyki
Chyba są przesadne cokolwiek, czyż nie tak?
Czekaj! Niech ja zgadnę...

z przekąsem

Autor cię podnieca!


ERATO
zła

Ten poeta? Ta łajza? Śpi teraz na sofie.
Mogę co najwyżej nazwać go jełopem
dwa kieliszki wypił napoju z Olimpu
i śpi jak niemowlę, jak rykszarz na rynku.
Ni z jego poezji, ni z jego walora
nie będzie pożytku już tego wieczora.

DIONIZOS WCHODZI

W kolorowej koszulce, w szortach z napisem Miami Beach. I złote łańcuchy na szyi

Skończcie swoje swary głupie
bo baranka czas już upiec.
Są przyprawy, są też zioła.
niech już kręci się dokoła
na badylu przed ołtarzem
nad ogniskiem w ognia żarze.

ANTRAKT

A na to wszystko Dziesiąta muza
trochę nieśmiała taka nieduża,
kielicha wzięła i wyszła z kąta
i z Jedenastą zaczęły pląsać.
Śmiały się laski z tej prehistorii
z antycznych dziewczyn, Dioniza orgii

bo przecież dzisiaj w środkach przekazu
marność poezji widać od razu.

KONIEC
Dodane przez Piotr Zaleski dnia 16.01.2017 13:15 ˇ 11 Komentarzy · 663 Czytań · Drukuj
Komentarze
Janusz dnia 16.01.2017 14:10
Liryka z epickim rozmachem, ale z krotochwilnie przymrużonym oczkiem :) Podziwiam, że Ci się chciało :) Przeczytałem z przyjemnością. Chciałbym mieć takie sny, ale nie wiem, czym je wywołać :)

Moc pozdrowień
ela_zwolinska dnia 16.01.2017 15:44
podoba cały,a najbardziej opis Apollina, widać duży wkład pracy, pozdrawiam serdecznie:)))
Irena Kliche dnia 16.01.2017 15:55
Bardzo, bardzo ... wroce tu jeszcze raz !!! Lirycznie pozdrawiam
Mariola Kruszewska dnia 16.01.2017 16:59
Są przyprawy, są też zioła.
niech już kręci się dokoła
-->
Są przyprawy, jest też zioło.
niech już kręci się wokoło ;)

Rada dla Erato:
Erato,
bacz na to,
byś nie stała się Erratą.

Pozdrawiam z uśmiechem.
silva dnia 16.01.2017 18:39
Jest świetnie, przeczytałam z dużą przyjemnością. Z takich efektów groteskowych słynął Gałczyński. Kiedyś na prezentację szkoły zrobiliśmy widowisko w podobnym duchu, były Muzy, także X, która pokonała starsze siostry... Co u Ciebie jest XI? Tylko przecinki zwichrowane, ale to drobiazg. Pozdrawiam.
silva dnia 16.01.2017 20:27
Czy XI opiekuje się Internetem?
Ooo dnia 16.01.2017 21:55
Yes of course!

Może jedynie:
Ni z jego poezji, ni z jego waloru
nie będzie pożytku już tego wieczoru.


Pod ostatnim dwuwierszem podpisuję się wszystkimi członkami. Adieu
Piotr Zaleski dnia 16.01.2017 23:12
Bardzo dziękuję Wszystkim za zmierzenie się z tym tasiemcem. Długie to ...Ale cieszę się.
Silva: nie. XI to TV, X sztuka filmowa. Coraz częściej mówi się o XII czyli właśnie internecie.
silva dnia 16.01.2017 23:44
U mnie X była muzą telewizji, która wchłonęła także filmy.
Piotr Zaleski dnia 17.01.2017 04:44
Rozumiem :-)
kurtad41 dnia 17.01.2017 16:36
Wiedza, dowcip, pracowitość
a w obrazie całości epickość
opowieść Piotra mieści w sobie
i cóż ja skromny dalej zrobię?
Napiszę, że mnie się podoba
każda Muza, jako osoba
dyskutująca, ale nie męcząca.

Na tym komentarz kończę,
by wdziać swoją nocą opończę

Piotra pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 1
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67238129 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005