dnia 23.11.2017 20:49
Piękne organy są w tym w kościele... Z przyjemnością przeczytałam wiersz :-)
Pozdrawiam :-) |
dnia 23.11.2017 21:33
Najpiękniejsze są witraże i światło, jakie dają. :-) Pozdrawiam |
dnia 23.11.2017 23:44
:):):)
Jakże lubię Twoje barwy.
Ciepełkowo.
Ola.:):):) |
dnia 24.11.2017 07:26
Chapeau bas ! serdecznie :) |
dnia 24.11.2017 07:30
Pierwsza strofa i ta o witrażach mi się uwidziała, osobiście wolałbym aby było ukazane więcej przeżyć doświadczanych w kościele niż samych opisów wyglądu kościoła. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 24.11.2017 10:40
Sugestywny i barwny opis, ale ja tak jak zdzisławis - budynek, nawet najpiękniejszy, to tylko opakowanie dla przeżyć i wzruszeń :)
Moc pozdrowień. |
dnia 24.11.2017 13:17
jeśli mam być szczery, nie bardzo mi się się podoba opis w tej formie,
ale to przecież nie koniec świata - za to na kościółek rzuciłem okiem,
pozdrawiam, |
dnia 24.11.2017 15:40
Zdzisiu, Panie Januszu, Robercie:
Jeżeli "odpustowo", to znaczy "opisowo". Powinniście Panowie pamiętać to jeszcze z własnego dzieciństwa?
lunatykowi, komie17, Oli, Pani Ewie o nicku "Karminowe usta" - najserdeczniej :))) |
dnia 24.11.2017 16:48
Barwny opis, obrazek prawie jak z pocztówki kupionej na wycieczce, pozdrawiam. |
dnia 24.11.2017 16:53
Masz rację, Wezuwiuszu, jak z pocztówki :-)
A toś mnie ucieszył tym spostrzeżeniem :-)
Bardzo serdecznie :))) |
dnia 25.11.2017 01:29
Przebywając w świątyniach, zawsze się zastanawiam, jak ludzie
kilkaset lat temu potrafili tworzyć te niezwykłe sklepienia w
formie złożonych łuków i skomplikowanych detali. Czuję się
wówczas malutki. Takie rozmyślania są też formą modlitwy,
może prawdziwszej od zwykłego "klepania" litanii. Pozdrawiam. |
dnia 25.11.2017 03:36
Egzaltowany bełkot. |
dnia 25.11.2017 15:59
siedzę w kościele i kontempluje...czytając Twój wiersz :-) |
dnia 26.11.2017 19:41
Panie Jacku, Bernardzie
Każdy przeżywa opisane powyżej odczuwanie osobno :) Ja oczywiście również :)))
Najserdeczniej :))) |
dnia 04.12.2017 10:35
Odpust zawsze kojarzy mi się z kolorowym jarmarkiem, który jest przywoływany nieopodal kościołów w dniu ODPUSTU. Przydało by się aby ów handel świąteczny wyeliminowano na rzecz uroków podkreślonych w w/w wierszu wieloczłonowym. |