 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Poka mózg |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 01.02.2018 05:24
o kurde !!! ale pan zajebiscie pisze |
dnia 01.02.2018 09:46
...bezkrytyczny dyrdymalizm |
dnia 01.02.2018 15:38
W tym że polska muzyka się jak to pl wyraził zje... jest 100% prawdy po wysłuchaniu takiej głowa boli przez tydzień o disco polo nie wspominając tutaj głowa boli przez rok.
Osobiście nie słucham polskiej muzyki od dawna a wers z głupimi laskami też prawdziwy w 90% to ... . Wystarczy popatrzeć na kretyńskie zwiastuny programów dla debili.
Tam naprawdę występują osobnicy obu płci którym wiatry pustyni wieją w pustych łbach. |
dnia 01.02.2018 17:03
Tytuł robi robotę ;D |
dnia 01.02.2018 18:39
ehhh!! pierwsza strofka nawet niezła parodia znanego szlagieru z przed lat.
dalej to przechwałki cotojaza utalentowany i urodziwy oryginał. cóż kolejny peel z rozdętym ego próbuje rzucić publikę na kolana. |
dnia 01.02.2018 21:28
no i co z tego wynika, że peel gra na puzonie???
w tym żadnej fajnosci nie widzę. Za mało, żeby być fajnym chłopakiem:))))
wierszyk raczej jak i te obecne szlagiery:))) |
dnia 01.02.2018 21:54
Gdyby Pani ten puzon zobaczyla w akcji ...a to naprawde piekny instrument... zmienilaby pani zdanie |
dnia 01.02.2018 22:07
tak na marginesie wiem ze to podchodzi pod prywate, ale mam taki apel..... obecnie szukam dziewczyny a nawet jakiejs pani( lubie starsze).... bo wlasnie sie rozstalem z dziewczyna, juz nie jestem z nia , od 2 tygodni, powiedziala mi ze ona z artysta sobie zycie nie zmarnuje... a ja dla jakies pustej laski nie zamierzam porzucac mojej kariery artysycznej. |
dnia 01.02.2018 23:54
:)))))))))))))))))))))
Wiesz, ja wolę saksofon:)
przepraszam, ale to mnie strasznie rozbawiło. Powiem Ci tak: wśród ludzi piszących, jest wielu samotnych, zarówno kobiet jak i facetów, więc może odnajdziesz jakąś artystkę.
Natomiast ja(to też podchodzi pod prywatę) - starsza Pani, z wyglądem dość młodej laski - nie jestem zainteresowana:)))
Nie lubię uczyć dzieci. Wolę dojrzałe, dobre wino:)
ps. Robisz sobie jaja, tymi tekstami i komentarzami. Lubię młodych ludzi, (mam z nimi lepszy kontakt niż z rówieśnikami), więc rozumiem Cię co nieco, pamiętam swoją młodość. Ale uważaj, bo możesz zdenerwować ludzi. Większość tutaj traktuje poezję dość poważnie. |
dnia 02.02.2018 00:50
Ale ten apel nie byl konkretnie skierowany do Pani... po prostu w nawiasie dodalem ze lubie tez starsze panie, nawet nie wiedzialem wtedy, ze pani jest starsza pania
od wina wole whisky
co do mojego wieku owszem jestem mlody master ale nie w jednym piecu juz sie drewno rozpalalo...wiec czy ja wiem czy wiek ma tu az takie znaczenie
ps. dzieki za ostrzezenie. ja tez poezje traktuje z powaga, no moze czasem z przymrozeniem oka, bo poezja jak wszystko na tym najjlepszym ze swiatow - nie jest tez idealna . nie wiem czy pani wie , ale wielcy poeci zanim nimi ich okrzyknieto tez napisali wiele gniotow, ktore nie nadaja sie do zadnej publikacji. |
dnia 02.02.2018 00:54
tak sobie mysle ze z pani cool ,,babka,, jest.... wiec moze zostaniemy przynajmniej tutaj bratnimi duszami ? |
dnia 02.02.2018 06:33
To prawda. Co do wielkich tego świata. W poezji wg mnie luz też jest od czasu do czasu potrzebny i żarty i wygłupy również. Bo ona jest przecież odzwierciedleniem całego naszego życia. Pisze rowniez szaleństwa ale staram się i tam, na ile potrafie pilnować tzw. warsztatu. Twój tekst naprawdę jest moim zdaniem do kitu. Wyrocznią nie jestem:)))powiem tak, żeby pisać coraz lepiej trzeba się uczyć. Czytać poezję. Dużo. Dobra poezję. Raczej portalowej dużo mniej. Czytać o warsztacie.wejdź na epoezje. Jest tam taki cykl wykładów "podręcznik grafomana". Jest mnóstwo miejsc gdzie można poczytać o warsztacie. Tu jest taka opcja jak Prywatne Wiadomości żeby nie śmiecic pod wierszem nie na temat.
wpisz sobie w Google na przykład Leszek żulinski. Na jego stronie jest mnóstwo świetnych rzeczy do poczytania.
Podpisano - życzliwa dusza:) |
dnia 02.02.2018 06:33
I mi nie "paniuj" |
dnia 02.02.2018 12:48
Babcia stała na balkonie, dołem dziadek defilował,
ledwie go ujrzała, nieomal zemdlała: skrapiać trzeba było skronie.
Dziadek z miejsca zmylił nogę, pojął: czas rozpocząć dzieło.
Stanął pod balkonem, huknął jej puzonem, no i tak to się zaczęło.
|
dnia 02.02.2018 15:25
Śmiszne nawet |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)