dnia 20.02.2018 08:43
Pierwsza i ostanie strofa bardzo mi się podobają. Ta "ślinka" rosiczki za bardzo
"zgrzyta"...
Pozdrawiam słonecznie.:-) |
dnia 20.02.2018 10:07
Tak jak Warkoczyk :)) pozdrowienia :) |
dnia 20.02.2018 11:11
"iskrzy ruch
wyrazisty profil zgubił cień" - bardzo ciekawie o przemianie.
Pozdrawiam :-) |
dnia 20.02.2018 12:14
Warkoczyk
W poświacie księżyca złe siły często czyhają na pogrążonych w cieniu, zapędzają między usta rosiczki, a ta zamyka się i zjada delikwenta. A raczej rozpuszcza jego istnienie fizyczne w swojej ślince. Przemiana w nicość postępuje, powoli i bezszelestnie. Podobnie jest wśród ludzi. |
dnia 20.02.2018 12:16
Karminowe usta
Dzięki, podobnie jak dla Warkoczyka. |
dnia 20.02.2018 12:17
lunatyk
To jedna z przemian. Dzięki i pozdr. |
dnia 20.02.2018 12:28
A mnie się zdaje, że więcej pułapek czyha w dzień, niż nocą. Noc bywa kryjówką przed pułapkami dnia, nawet od własnego cienia można się nocą oderwać :)
Moc pozdrowień |
dnia 20.02.2018 14:25
wiersz krótki a tak dużo w nim cienia 3X, za to ślinkę rosiczki kupuję, pozdrawiam, |
dnia 20.02.2018 16:37
Janusz
Dla zastawiających pułapki pora dnia nie jest istotna. |
dnia 20.02.2018 16:40
Robert Furs
Słusznie, ten wiersz wyszedł mi strasznie cienisty. Może dlatrgo, że ja wolę być w cieniu.
Dzięki i pozdrawiam. |
dnia 20.02.2018 18:59
Ciekawie, trochę mi przeszkadza spora liczba czasowników.
Pozdrawiam |
dnia 21.02.2018 10:21
koma17
Dziękuję. Pozdrawiam. |
dnia 21.02.2018 21:12
Oszczędność w słowach, malownicze obrazy. Pozdrawiam. |
dnia 21.02.2018 22:13
tak |
dnia 22.02.2018 15:25
otulona sterany
Dzięki za pozytywy. Pozdrówka. |
dnia 23.02.2018 12:29
bardzo fajny. rosiczka tu przyciąga ;) |
dnia 25.02.2018 13:08
veles
Serdecznie dziękuję. |