poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 11.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Ballada o wujku Staszku
ty nie królewna,
Kujawski czerwiec
ja niebinarny
Mereżki
z zapisków enologa
Kwiat Białej Wiśni
Filetowanie planktonu
Origami
Menu
Wiersz - tytuł: splotła ręce...
splotła ręce bezradnie pod chustą
poszarzała napuchła od łez
bo mu duszę smutkiem i pustką
nasączyła niewdzięczna po kres

on słaniając się wybiegł jak ślepiec
poraniony na wieczność złamany
zbiegła za nim schodami przez ciemnię
potem gnała bez tchu aż do bramy

wróć wołała zostań mi drogi
wróć nie wrócisz jak teraz mam żyć
wciąż pamięta ten uśmiech złowrogi
i te słowa zaziębisz się idź


anna achmatowa- splotła ręce...

Dodane przez aleksanderulissestor dnia 16.03.2018 13:16 ˇ 20 Komentarzy · 1268 Czytań · Drukuj
Komentarze
kaem dnia 16.03.2018 13:35
matka poezja i wiersz - jej syn... tak sobie czytam...
/" wybiegł" -chiba?/

serdecznie
adaszewski dnia 16.03.2018 14:08
zgrabnie, zgrabniuteńko
mgnienie dnia 16.03.2018 14:13
Przejmująco, aż ściska w dołku. Przeczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam :)))
konto zabl na wniosek usera 7 dnia 16.03.2018 14:17
Cóż za piękny wiersz....przejmujący. Majstersztyk !! pozdrowienia serdeczne:)
silva dnia 16.03.2018 14:27
Pięknie, i u Achmatowej i u Ciebie. Tylko literówka w wybiegł. Pozdrawiam.
Janusz dnia 16.03.2018 14:49
Znam ten wiersz w tłumaczeniu Mieczysławy Buczkównej, ale Twoje też niezłe :)
Moc pozdrowień.
lunatyk dnia 16.03.2018 15:25
Piękny wiersz... Fajnie tłumaczysz - po swojemu i to jest dobre :-) Pozdrawiam :-)
abirecka dnia 16.03.2018 16:41
Brzydki peel... :(

P.S. Literówka: "wybiegł", nie wybieg czy inszy fortel bądź wygon ;-)
aleksanderulissestor dnia 16.03.2018 19:10
-:))

dziękuję pięknie za zaczytanie i opinie

kaem
wiersz żyje swoim życiem bywa że nieświadomie prócz przesłania jako całość dodatkowo coś przenosi a czasami tylko opowiada banalna historię
wtedy broni go forma albo i nie
co do literówki

kiedy piszesz z główki
robisz literówki
dzięki pozdrawiam-:))

adaszewski
i mnie coś od czasu do czasu musi się udać
siła statystyki
dzięki pozdrawiam -:))

mgnienie
karminowe usta
w oryginale jest jeszcze lepszy
myślę że niektórych wierszy nie powinno się przekładać bo można tylko zepsuć ten też nie oddaje do końca przesłania a wręcz przeciwnie zmienia je na zdecydowanie przeciwne niż zamierzyła autorka opowiada zupełnie inną historię
dzięki pozdrawiam -:)))

janusz
będą mam nadzieję w przyszłości kolejne tłumaczenia tego wiersza czy też inspiracje nim
są utwory pojedyncze mam na myśli tłumaczone do tej pory po dwieście i więcej razy i zawsze jest coś nowego
ja robię po swojemu bardziej trzymam się tego co rozumiem i czuję niż tego co czytam
dzięki pozdrawiam -:))

lunatyk
staram się jak potrafię miło że zauważyłaś moją stronę wiersza
dzięki pozdrawiam -::

abirecka
dzięki pięknie madame
ja tu dzielę odpowiedzialność inaczej bo bywa i tak nie zawsze on ponosi winę
pozdrawiam -:))
moderator4 dnia 16.03.2018 19:19
Pisownię wyrazu "wybiegł" poprawiłem.

Pozdrawiam.
aleksanderulissestor dnia 16.03.2018 19:24
-:))

dziękuję pięknie szp m4

pozdrawiam -:))

silva
cała zasługa po stronie achmatowej
moim zdaniem są dwa języki w których liryka brzmi doskonale jednym z nich jest rosyjski właśnie
drugi oczywiście francuski
dzięki piękne pozdrawiam -:))
koma17 dnia 16.03.2018 20:55
Nie potrafię oceniać tłumaczeń. W przypadku tego wiersza, ujęła mnie jego melodia. A to Twoja zasługa.
Pozdrawiam
RokGemino dnia 16.03.2018 20:58
z nauk języka owego zostało w pamięci mej słów kilkanaścioro.
tak więc, z uznaniem kiwam głową na trud Twój dzięki któremu mogłem przeczytać wiersz zacnej autorki.

pozdrawiam.
Alfred dnia 16.03.2018 22:23
Życie przez szpary i kraty ucieka
wspomnienie szeptem adoptuje ciszę
i tylko pamięć ból rozstań nawleka
nadzieja widzeń do snu mnie kołysze

Miej się dobrze. Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 .
Ola Cichy dnia 17.03.2018 08:00
Podoba się.
Ano zgrabnie.
Pozdrowioneczka.
Ciepełkowe oczywiście.
Ola.:)
aleksanderulissestor dnia 17.03.2018 11:03
-:))
koma 17
trudno mi samemu chwalić się jakością przekładu bo nie byłbym obiektywny
powiem jedno nie dążę do dosłowności próbuję oddać ducha wiersza i ten też określiłbym jako wiersz na motywach niźli jako metafrazę
dzięki bardzo pozdrawiam -:)

juliusz
dzięki bardzo
jak się lubi to żaden trud
pozdrawiam -:))

alfred
dzięki i za wierszyk
co prawda wiersz jest relacją z jakiegoś powszedniego było nie było zdarzenia okraszonego szczyptą żalu pewnej beznadziei dalekiego od bombastycznego werteryzmu zdarzenia które przytrafić się może każdemu
wtedy ta powszedniość budzi to czego w wierszu nie ma inne uczucia zrozumiałe dla wszystkich
pozdrawiam -:))

ola
dzięki pięknie
co do zgrabności pierwszy zestrój udaje średniówkę bo w gruncie rzeczy to wiersz toniczny
pozdrawiam -:)))
IRGA dnia 17.03.2018 13:09
Dobrze oddałeś atmosferę i "ducha" wiersza. Przepadam za Achmatową.Też czasem zajmuję się przekładami, choć nie tej poetki. Łatwiej napisać własny wiersz, bo nie ma kagańca. Pozdrawiam. Irga
aleksanderulissestor dnia 17.03.2018 14:28
-:))
miło mi to czytać irgo
pięknie dziękuję
pozdrawiam -:))
sam53 dnia 18.03.2018 09:10
można byłoby się zastanowić nad rymem gramatycznym "drogi -złowrogi"...taki przywiędły kwiatek do kożucha
pozdrawiam :)
aleksanderulissestor dnia 18.03.2018 10:15
-:))
sam 53
pozbywanie się charakterystycznych elementów wiersza klasycznego z powodu gustu czytelnika/ ów prowadzi do powstania wiersza tzw wolnego
ja w kilku przypadkach jak inni idę na łatwiznę też omijam różne szykany
głównie jeśli o wersyfikację chodzi bo to jest clou nie rym
rym jest lepszym lub gorszym ozdobnikiem niczym więcej jak zderzak w aucie
dzięki za czytanie pozdrawiam -:))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 1
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67245131 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005