za każdym razem kiedy odchylam tak głowę
chcę widzieć ten błękit
a pod nim dziesięciu wędrowców
i ich peregrynacje do rozgrzanych wzgórz
pachnących słodkim heliotropem i wanilią
do uśpionych dolin pełnych snów gęstych niczym mgła
chcę zobaczyć jak w elektrycznych błyskach
wynurzają się z przedrannej szarości
tacy niecierpliwi i od dawna gotowi
na właściwą podróż ku gorącemu źródłu
za każdym razem
daję się im namówić na taką wyprawę
Dodane przez INTUNA
dnia 15.04.2018 11:09 ˇ
10 Komentarzy ·
820 Czytań ·
|