i na amen nie będę
a tobie się wydaje że tak jak jestem
tak jestem
zostanę
na amen się dziś rozpłakałam
łzy takie
łzy ogromne i w środku i na zewnątrz
na do widzenia na pożegnania ostatnią różę
rozpłakałam
a tobie zawsze czasu za mało
za mało czasu
czasu mało by słowo zatrzymało
by na ustach zawisło
w powietrzu by miało czas
otulić się ciepłem
by trwało
a tobie zawsze wszystko ważne ważniejsze
niż przemijanie
co ciałem się stało
pęd bieg i pośpiech i odjazd wyjazd przyjazd
i na siebie na mnie na nas
czasu nie ma
za mało
milczę
milczę choć tyle mówię niby
uśmiecham się pieszczę dotykam
i tak dalej
dalej ja tak naprawdę nic nie mówię
bo przecież dla mnie czasu tak niewiele tak mało
nie widzisz że odchodzę że za chwilę zgasnę
wtedy zdziwiony spytasz - 'co się stało?'
Dodane przez Milianna
dnia 30.07.2018 00:00 ˇ
5 Komentarzy ·
724 Czytań ·
|