poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 28.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Deadline
Wiersz - tytuł: pocałunek
deszcz usta jak gąbka
wilgotna zieleń traw

ciało
to siedlisko srebrnych korytarzy
owadzich stąpnięć
i tęczowych pancerzyków

pękajacych dłońmi
pyk
pyk

chciałabym odlecieć

skrzydła ćmy
ku



Dodane przez Ola Cichy dnia 01.09.2018 10:48 ˇ 21 Komentarzy · 948 Czytań · Drukuj
Komentarze
aleksanderulissestor dnia 01.09.2018 13:19
-;))))

A rzuć to wszystko i leć w bieszczady ( do światła) -:))))

Pozdrawiam -:)))
Grain dnia 01.09.2018 15:27
Ola opwiem jak osioł Turka zgłupiał.
Turecki Kurd, bidaka chandlował solą, wożoną na grzbiecie, zawsze obok szedł piękny Dżamal, za wyjątkiem pięciu razy jak wiózł Aiszę do porodu.
Przed mostem czworonóg się znarowiłi i nie poszedł - akurat most runął za sprawą wieku i być może życiowego doświadczenia i poszli w bród. W przeciwieństwie do naszej opozycj parlamentarnej osioł wyciągnął właściwe wnioski, że dźwiga mniejszy ciężar.

Tedy, po odbudowaniu mostu ramach obietnic wyborczych, osioł się zaparł na Konstytucję i przechodził tylko w bród i w szerz kraju, momo bilboardów.
Piękny Dżamal, oprócz ładunku przytroczył do grzbietu gąbki chłonne jak oglądalność konkurencyjnych stacji telewizyjnych. A osioł momentalnie zgłupiał i położył uszy po sobie.
Grain dnia 01.09.2018 15:43
poprawiona humoreska mnie wyszła Olu


Turecki Kurd, bidaka handlował solą przewożoną na grzbiecie osiołka. Ten piękny Dżamal zawsze szedł obok, za wyjątkiem pięciu razy, kiedy wiózł Aiszę do porodu.
Kiedyś, przed mostem czworonóg się znarowił i nie chciał iść, jak fiat 126 P kiedy poszedł zbierak napędu. Akurat most runął za sprawą wieku i być może życiowego doświadczenia i musieli przejść nurt rzeki i prawdę ekranu. W przeciwieństwie do naszej opozycj parlamentarnej osioł wyciągnął właściwe wnioski, że teraz dźwiga mniejszy ciężar.

Tedy, po odbudowaniu mostu ramach obietnic wyborczych, osioł się zaparł na Konstytucję i przechodził tylko w bród i wszerz kraju, mimo bilboardów.
Łebski Dżamal, oprócz ładunku, przytroczył do grzbietu ogoniastego gąbki, chłonne jak oglądalność konkurencyjnych stacji telewizyjnych.
I nie były potrzebne wybory, osioł momentalnie zgłupiał nagle dociążony i położył uszy po sobie, przedźwigany jak baba przy podnoszeniu pośladków.
Janusz dnia 01.09.2018 16:36
Chciałaś, to i odleciałaś :)
Moc pozdrowień.
RokGemino dnia 01.09.2018 18:20
co byś powiedziała na lot trzmiela?

pozdrawiam ciepło-jesiennie.
konto zablokowane nr 2 z 2023 dnia 01.09.2018 20:37
deszcz usta
ał!
boli!
jaki wiersz!
Olu, bez kitu, świetnie trzymasz słowa za ja ... rogi

a propos "za ja..." - tak samo chcę myśleć o ciele, nie mogę, kwestia płci?
mgnienie dnia 01.09.2018 22:46
Niepokojący lot...ale chce się spróbować. Lubię deszcz.

Miło Cię czytać Olu :)))
AnnaAgata dnia 02.09.2018 09:36
Olu, aby nie wdarl się błąd, literówka, czy nie powinno być albo - pękającymi dłońmi, albo - pękających dłoni?
stanley dnia 02.09.2018 11:32
lot nad kukułczym gniazdem1
Ola Cichy dnia 02.09.2018 18:00
aleksanderulissestor:
:)))
"przprowadzałam sie" kilka razy. Od Karkonoszy po Mazury- to moja ostatnia milość.
Ale... kto wie. Bieszczady, no...jest ci to propozycja.

Pozdrawiaczki.
Ola:))

Grain:
Dziękuję za historyjkę i tę poprawioną rownież.

I... "Osiol momentalnie zgłupiał i połozył uszy po sobie."

Pozdróweczka.
Ola.
:)

Janusz:
CCzyżby?
Serdeczności ślę.
Ola.
:))

Juliusz Karowadzi:
:))))))
Trzmiele głośno buczą.
Ciepełłko ślę.
O.

daszewski:
bez kitu... jakoś mi dziwnie.
:)))

ał, ał ał...

Nie wiem. Nigdy nie byłam mężczyzną. chociaż to mogłoby być interesujące.
Nie wiem czy cielesność i jej odbiór ma "rodzaj".
Ciekawe pytanie i zdecydowane stanowisko.
:)

O.
Ola Cichy dnia 02.09.2018 18:14
PS. adaszewski- Ad. sorki. Coś a. zeżarło.
Proroczo?

mgnienie:
Takie loty:)
A deszcz uwielbiam.
Całuski.
Ola.
:))))

AnnaAgata:
Dziekuję za delikatnną sugestię.
Nie. Wszystko ok. Znam odmiany, a skladnia, ba... znam, znam...:)
To taka elipsa w metaforze. Pojemna- zapewniam.
Pozdrawiaczki.
Ola.
:)

stanley:
No... literatura szacowna, a i film- niczego sobie.
Pozdrawiam.

Ola.
:)
venga dnia 02.09.2018 19:11
"deszcz
usta jak gąbka
wilgotna zieleń traw

ciało
siedlisko srebrnych korytarzy
owadzich stąpnięć
i tęczowych pancerzyków
pękających dłońmi

chciałabym odlecieć
skrzydłami ćmy
ku"

tak sobie czytam i odbieram :):):)
Ola Cichy dnia 02.09.2018 20:22
venga:
Prawo każdego czytelnika.
:))))
Dzięki za poczytanie.
Ola.
lunatyk dnia 02.09.2018 20:59
Fajnie, że wróciłaś :-) :-) Pancerzyki pękające - tak coś mi się smutno zrobiło...

Pozdrawiam :-) :-)
zyga66 dnia 02.09.2018 21:54
...i odleciałem, jak zwykle u Ciebie :))..."pyk, pyk", pozdrowionka, Zyga
Robert Furs dnia 03.09.2018 10:43
zaczynam się bać pocałunków, czy może żal mi nocnych motyli, :)
pozdrowionka,
Ola Cichy dnia 05.09.2018 06:03
lunatyk:
:)))))
Dużo ciepełka ślę.
Dzięki za wizytke.

No może troszkę niepokojący.
O.:))
PS.Ale nie jest tak źle.


zya66:
:))))
Pozdrowionka.
O.


Robert Furs:
Ba..
Niepokojącego z pewnością.

Ciepełka dużo.
Ola.
:)
Irena Michalska dnia 05.09.2018 11:39
Nie miałabym nic przeciwko temu, aby w rzeczowym podręczniku anatomii człowieka znalazło się takie poetyczne motto:
ciało
to siedlisko srebrnych korytarzy
owadzich stąpnięć
i tęczowych pancerzyków

jako sugestia dla przyszłych lekarzy, z jak delikatną materią mają do czynienia. Powstrzymaj ćmę z wiersza przed lotem ku światłu i jego spalającym pocałunkiem. Masz tę moc :) pozdrawiam
Ola Cichy dnia 05.09.2018 14:23
Irena Michalska:
Irenko, jakże subtelny jest Twój komentarz.:)
Tak m=zrobiło się ciepełkowo.
Interpretacja pojęcia "ciało" w Twoim komentarzu- cudowna.
Pozdrowionka.
Ola.
:)
bombonierka dnia 06.09.2018 19:20
Ależ obrazowo ;)) zobaczyłam to ciało ( zgadzam się z kom. Ireny M) i usmiechnęłam się do twoich myśli Olu
pozdrowionka M
Ola Cichy dnia 07.09.2018 21:14
bombonierka:
Miło miło. Cieszę się, że zajrzałaś.
Ciepełko i buziaki śllę.
Ola.
:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66807146 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005