poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 25.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wieczór autorski alb...
Wiersz - tytuł: trójkąt bermudzki
dziś szanowni abonenci
nie ma bata coś się święci
cały szpital wyje krzyczy
miast wziąć proszki umyć gęby
wszyscy biegną do świetlicy
nawet ten co bezrozumny
w telewizor patrzy dumny
i bez przerwy szczerzy zęby

w tv znowu dają serial
o nieziemskich fanaberiach
ordynator cały w nerwach
patrzy w znaną wszystkim twarz
nacz redaktor nauk kandydat
pospolity arcy dziwak
znany od lat bajarz łgarz
z boku na bok głową kiwa

mówił łamiąc sobie palce
brednie plótł i bałamucił
za złe miał współczesnej nauce
że nic nie wie o bermudzi
mózgi rozbił im na cząstki
wszystkie zwoje rozwałkował
lekarz drań więc bez wyjątku
wszystkim zastrzyk ordynował

drogi zacny redaktorze
może już o reaktorze
księżycowym cud traktorze
tak nie można raz po raz
talerzami nas straszycie
lecz jak sami znamy życie
nabijacie się wciąż z nas
u was nawet psy latają
u was głusi kwartet grają
mas tumanić skończyć czas

w czym my gorsi spytaj kuka
u nas spodki dzień za dniem
psa jedliśmy na nich wielka sztuka
ćwikła z chrzanem z marchwi dżem
a medykamenty niczym brudy
my do kosza kto nie kiep
masz pan życie masz pan bermudy
a to lipa każdy wie

dymu żeśmy nie zrobili
brakło wodza w danej chwili
durnych za to ile chcesz
nie objawił się nikt ważny
na głupoty zaś i brednie
my metody mamy przednie
cichnie wrogi pomruk każdy
mina im od razu rzednie
gdy już dotrze do nich wieść

bo to ich wredne knowania
mącą wodę sieją wiatr
a daniken cóż zbaraniał
brużdżą nam od wielu lat
każdy krzyczał z animuszem
trzeba wysłać do do PAP
nagle wdarli się sanitariusze
nie puścili nas już z łap

tych do walki co się rwali
kaftanami skrępowali
wił się w pianie paranoik
niczym lis co w sidła wpadł
zdejmcie więzy bracia moi
klął złorzeczył zanim padł
ozdrowieniec alkoholik
własny język niemal zjadł

dusz czterdzieści rzęzi płacze
rozpalonych do białości
znów zdurnieli nie inaczej
tak ich trójkąt ten rozzłościł
jak mąż jeden sfiksowali
ostatecznie co za pech
dyżurnemu znak podali
tv zamilkł znaczy zdechł

a to żmija stał przy oknie
rąbnął przewód gdzieś się zmył
niech go wściekły gąsior kopnie
jakby serce wyrwał z żył
dusza płacze sięgasz dna
lecisz w studnie jak w galopie
żałość ból nieszczęście łza
jak w bermudach i po chłopie

pacjent stefan... co to knował...
radio kasprzak w betach chował
co tam słyszał dzielił z nami
z wrogich stacji BDN
on handlował tam szmatami
aż mu rozum całkiem zanikł
w końcu trafił do tej stajni
jako numer ten a ten

przybiegł do nas w skrajnym szoku
że naukowy statek znikł
że szukają go od roku
tam skąd nie powrócił nikt
jakieś monstrum okręt zjadło
czarne chmury siwy dym
prócz dwóch wszyscy poszli na dno
w tym trójkącie groźnym złym

co wyżyli mieli szczęście
jeden w szoku wciąż się trzęsie
zmarnowanych całkiem nieźle
nocą przyjął ich sam szef
ten co kontaktował jeszcze
mówił nam wstrzymując dreszcze
trójkąt piekłem jest i dodał wreszcie
to jak nic ostatni brzeg

jak tam było co się stało
że zginąłeś tam o mało
każdy pytał ciekaw był
ten przytomny tylko trząsł się
a pot spływał mu po wąsie
w końcu całkiem opadł z sił
śmiał się płakał wciąż kotłował
puszczał oko fakt zwariował

alkoholik splunął krzyknął
pewnie znowu coś tam łyknął
mordę darł ze zaczął chrypieć
sprawa prosta jest i w śmiech
trzeba nam ten trójkąt wypić
damy radę mu we trzech
drodzy bracia moi mili
myśmy tutaj wszystko pili
a zostawić tak to grzech

prelegenci cni rodacy
nauka dla nas wiele znaczy
tak czy tak czy też inaczej
bezsensowność waszej pracy
widzi dzisiaj każdy człek
więc zamieńmy się miejscami
wy tu za nas my tam za nich
my zmienimy nauki bieg
a jeżeli nie pomoże
to nie będzie wcale gorzej
wszystkim starczy na ten chleb

więc rozpatrzcie pomysł mądrze
zdecydujcie tak czy tak
naród na tym wyjdzie dobrze
główny lekarz wie co jak
z poważaniem podpis data
myśl ta nie jest wcale zła
jeśli nie to wasza strata
damy znać do CBA
Dodane przez aleksanderulissestor dnia 25.07.2019 19:42 ˇ 16 Komentarzy · 1736 Czytań · Drukuj
Komentarze
aleksanderulissestor dnia 25.07.2019 20:22
*
wiersz jest parafrazą wiersza w. wysockiego pod tym samym tytułem
lunatyk dnia 25.07.2019 20:46
Długi na wieczór :-) Więc wrócę :-)

Pozdrawiam :-)
winyl dnia 25.07.2019 21:00
Ja też wrócę, chcę być rzetelnym, pierwsze podejście zwiadowcze nie wystarczy czasowo, lubię Wysockiego.
Janusz dnia 25.07.2019 21:36
Znam tę opowieść-rzekę w świetnym tłumaczeniu Juliusza Kiliana, ale Twoje równie dobre, a do tego z rodzimymi odniesieniami :)
Moc pozdrowień.
moderator4 dnia 26.07.2019 00:13
Na prośbę Autora do czternastej strofy dodałem dwuwers:

śmiał się płakał wciąż kotłował
puszczał oko fakt zwariował



Pozdrawiam
aleksanderulissestor dnia 26.07.2019 11:33
-:)))

winyl
lunatyk

dziękuję pięknie za zaczytanie
zapraszam jak najczęściej
trzeba przyznać że był to nieprzeciętny twórca znakomity obserwator a do tego doświadczony praktyk

pozdrawiam -:)))

janusz

z biegiem lat takie mam wrażenie coraz częściej w. w. jest tłumaczony
najlepsze tłumaczenia wyszły jednak spod rąk tych którzy go znali osobiście

dziękuję pozdrawiam -:)))

szp m4

piekne dzięki pozdrawiam -:)))
Ojciec Przekręt dnia 26.07.2019 20:04
Długie ale warto przeczytać😃
Kiedyś może napiszę jak mi się pomyliło na pilocie i zaświeciła tzw tvpis. Niecodzienny miałem ubaw
aleksanderulissestor dnia 27.07.2019 09:54
-:)))

ojciec przekręt

nic nie poradzisz ze dziś wszystko kojarzy się tak jak się kojarzy bez zbędnych metafor

dziękuję pozdrawiam -:)))
RokGemino dnia 27.07.2019 13:31
pod wrażeniem i uznaniem żem. w tak długim ciągu utrzymać rygor "techniczny" i nie zgubić się w myśli przewodniej spora rzecz.
nie ma to tamto, pogratulować !!

pozdrawiam.
aleksanderulissestor dnia 27.07.2019 17:46
-:))))

jak to pisała nasza ,,bombonierka"- dlatego warto pisać- bo zawsze znajdzie się ktoś kto to doceni w jakiś sposób a czasami nawet mu się spodoba

piękne dzięki julian pozdrawiam -:)))
winyl dnia 27.07.2019 19:54
Wysocki jak Wysocki, wybitna postać, jego głos i ruska gitara, klimat, ballady, ...odknaj koleś...błyska nóż..." Np. Ze sceny nie bardzo znam tego autora, a to sceniczny tekst tak mi się widzi... nie ma wątpliwości dla mnie,...czytając jakbym nad kukułczym gniazdem leciał."
kukułki nie zakładają gniazd :)
aleksanderulissestor dnia 28.07.2019 10:39
-:))))
winyl
był wyjątkowy ale też całkiem zwyczajny jako człowiek czasem szalony czasem narwany czasem do rany przyłóż
zaskarbił sobie sporą publiczność i zarówno żona jak i publika wyrażają się o nim poprawnie mimo jego fanaberii i upływu lat nie słuchać zbyt wiele krytyki o nim

dzięki pięknie pozdrawiam -:))))
kaem dnia 28.07.2019 13:10
pogratulować mozołu...
/ a Wysockiego, poza szacunkiem dla jego twórczości poetyckiej i estradowej, najbardziej wspominam z jakiegoś filmu, w którym grał rolę milicjanta wypowiadającego taką oto kwestię: Towarzysze bandyci! Poddajcie się! Jesteście otoczeni!

serdecznie
aleksanderulissestor dnia 28.07.2019 15:04
-:)))

kaem

ten film nazywał się ,,czarny kot' serial kryminalny
jak mawiała marina vlady wołodi wystarczyło krótkiego życia żeby poruszyć miliony serc
i nie była to megalomania

dziękuję pięknie pozdrawiam -:)))))
Robert Furs dnia 28.07.2019 18:23
treściwy, pozdrawiam z daleka, :)
aleksanderulissestor dnia 28.07.2019 21:17
-:)))))

dziękuję robert
mazury pozdrawiają małopolskę

-:)))))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67069572 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005