Co chcę zobaczyć, gdy zaglądam?
Usłyszeć, że... czy spłynąć z głosem?
Bo ciągle czuję; wręcz pożądam:
między powagą a patosem -
żyć muszę, by nie było pustki.
Chcę żyć - to moja własna wola.
Bo to, co było skrzypem furtki
echem ma być, pokłosiem pola.
A to, co będzie, co ciekawe -
gdzie, z kim i kiedy, czy w ogóle;
tego nie znajdę w trwaniu, w sławie.
Nie przed tym się wśród obaw kulę.
Jeszcze jest czas - choć czasu brak mi -
na bycie z tobą. Choćbyś nie chciał,
nie piewszymś taki, nie ostatnim.
I ja nie anioł; ani bestia.
Dodane przez zalesianin1
dnia 18.08.2019 17:07 ˇ
2 Komentarzy ·
559 Czytań ·
|