w pomyślanym ogrodzie
nie muśnięto jeszcze palców
zakrwawionych po spotkaniu z ogrodzeniem
wciąż nieaktywny dotyk
na klawiaturze umysłu
bez ujrzanych śladów
przez dzieje cieni pochodów
w tenisówkach ubrudzonych
hordami zdarzeń na podeszwach
brak ptaków nut -
ciągle bez domkniętych znaczeń
a chce się już wiosny: kwa kwa fru fru
o spierdalaj
każda kropla ciepłego złota
po głowy rejsie z procentami
jeszcze daleka od swojej woni
Dodane przez Słowianin
dnia 08.03.2020 14:26 ˇ
0 Komentarzy ·
212 Czytań ·
|