poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 26.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wiersz - tytuł: Coś się ze mną porobiło
Coś się ze mną porobiło
coś wygięło, może coś odpadło
i już tak nie działa jak dawniej.

Znam siebie inną, nie taką.
Taka jestem dla siebie nowa

*

Któregoś razu znalazłam na podłodze w przedpokoju mały klocek, taki jakby układ scalony.
Nie wydawał się pasować do żadnej rzeczy, które mam
ale co dziwne, wydawał się pochodzić ze mnie.

Przyjrzałam mu się uważnie i jakby automatycznie przyłożyłam do ciała, gdzieś przy żuchwie, za uchem.
Pasował, scalił się i pozostał tam.

Poczułam się wtedy kompletna, choć nigdy wcześniej nie miałam wrażenia, że kompletną nie jestem.
I było mi z tym dobrze, z tą kompletnością.
Zaskakująco dobrze.

Gdy się boję, dotykam go - to mnie uspokaja.
A... jesteś. To dobrze.
Zasypiam.

*

Obudziłam się któregoś dnia i już go nie było.
Przeszukałam wszystkie zakamarki łóżka. Podłogi każdego pomieszczenia. Worek odkurzacza. Kolanka odpływowe. Nie ma. Zniknął.

Poczułam pustkę jak nigdy dotąd. Pustkę i samotność. Zostawił dziurę w okolicy mostka. Ta dziura bolała. I to długo.

Wypatrywałam go bezustannie w miejscu, w którym go znalazłam. Jak gdyby miał się tam ponownie pojawić.
To było dziwne - nawet dla mnie - więc poszłam do lekarza.

Lekarz zrobił wywiad. Zobaczył łzy, których nie chciałam przy nim rozlewać. Zła byłam na siebie.
Pokazał mi nowy klocek, trochę podobny do mojego.
- Masz - powiedział. - To ci pomoże.
Lekarz mówił tak pięknie, tak obecująco.
Łzy, co nie koją miały przestać płynąć. Kamień, co w mostku ciąży, miał zelżeć. Twarz, która zastygła w nieszczęsnym grymasie i jakoś tak opadła, miała odzyskać całą paletę mimiki. Napięcie mięśni i stawów miało ustąpić. Zmęczenie i niemoc, miały zamienić się w energię. A n oskarżycielskie, nękające myśli, miały odejść w zapomnienie.
Pięknie mówił. Obiecująco. Wzięłam. Kto by nie wziął? Przyłożyłam.

*

Jestem teraz zawieszona kilka centymetrów nad ziemią, jak w majtkach na gumowych szelkach.
Chronią mnie przed upadkiem, bo mogłabym za bardzo się potłuc, nie wstać samodzielnie. Nie jestem pewna co czuję, co myślę. Ale łatwiej się uśmiecham, nawet śmieję, choć nie wiem z czego.





Dodane przez Harpia dnia 25.05.2020 11:32 ˇ 5 Komentarzy · 289 Czytań · Drukuj
Komentarze
Janusz dnia 25.05.2020 12:51
Wizja niedalekiej przyszłości. Każdemu nowonarodzonemu będą wszczepiać w okolicę serca klocek szczęścia. Powstanie sieć punktów serwisowych, gdzie można będzie wymienić zepsute lub zużyte na nowe. Klocki będą programowalne, każdy będzie mógł doznać szczęścia, na jakie zasługuje. I nie trzeba się będzie samemu martwić o szczęście, inni się tym zajmą. To duża wygoda :)
Moc pozdrowień.
adaszewski dnia 25.05.2020 19:36
porównanie "stanu egzystencjalnego" do majtek na gumowych szelkach - świetne
Alfred dnia 25.05.2020 20:07
niektórzy wolą
kilobaity
a ja szeleczki
i z gumą majty

gdy się będziemy
wzajem pocieszać
to jakby pranie
na wietrze wieszać

Pozdrawiam serdecznie 😊🌷
Irena Michalska dnia 27.05.2020 13:52
Trzeba rozstrzygnąć dylemat: opowiadanie, wiersz, czy proza poetycka. Podoba mi się ten fragment:

poczułam się wtedy kompletna
choć nigdy wcześniej nie miałam wrażenia
że kompletną nie jestem
i było mi z tym dobrze


i końcowa część, pozdrawiam.
abirecka dnia 20.06.2020 19:34
Wyjątkowe to :)

Bardzo, bardzo serdecznie :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67079435 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005