poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 26.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wiersz - tytuł: zdarzenie...
ten mężczyzna który stoi w bramie za kratą

przygląda się dłoniom kobiet, one
chowają twarze za kotarą parasoli aby
deszcz nie zmył śladów
wieczornej ekstazy

nikt w życiu z nas nie jest czysty

jedna z nich gryzie paznokcie
nerwowo szuka kieszeni w płaszczu
jej dni są policzone na palcach, których zabrakło
do ściśnięcia zgwałconej bólem duszy

chciała jeszcze nakarmić gołębie rzucić okruchy
na dachy wszystkich kamienic
jakby jej podarunki miały
zagłuszyć skowyt rozdzierający
głodne ciało


- moja wina, że nigdy nie zamykam
drzwi przed obcymi w nocy


ten mężczyzna który stoi w bramie za kratą

jest niecierpliwy, szarpie za rękaw kobiety
one chowają twarze, podpuchnięte oczy
on je brał całymi garściami
chciałyby rękoma dotknąć jego ud
podniecić
zostawić ślad na kołnierzu koszuli


niektórzy błądzą do końca swej starości

ich dni są policzone na palcach, których zabrakło
do wzbudzenia ostatniej nadziei


ten mężczyzna który stoi w bramie za kratą

patrzy na dziewczynę z tatuażem ona
sprzedaje truskawki, na jej łydce dumnie napina
się granatowa palma, ciemna jak jej długie
miękkie włosy

kołysze biodrami kiedy układa kosze pełne czerwonych
podskakujących owoców

- jadłbyś jej z ręki gdyby podała do ust rozgniecioną
słońcem słodycz, myślami nakładał wianki
na pulsujące skronie
a palce ssał jak mleko z piersi matki

- błogość nadchodzi o zmierzchu, kiedy już nic
właściwie nic, nie muszę już nic

- moja wina, że zamykam drzwi przed tobą

parasole unoszą do góry, ponad dachy kamienic
białe oleandry, które chciałyby jeszcze pozostać
na balkonach Julii
Dodane przez marzenna52 dnia 22.06.2020 01:17 ˇ 21 Komentarzy · 606 Czytań · Drukuj
Komentarze
adaszewski dnia 22.06.2020 14:37
Wydaje się, że warto by dokonać wyboru z tej surówki, bo jest z czego i byłoby co wybrać. Mniej znaczy więcej.
Imia dnia 22.06.2020 15:08
marzenna52, piszesz takie komentarze, że mozna z nich wydać ksiażkę.
Dlatego nie wiem, co napisać, tym bardziej, że ubiegł mnie adaszewski, który na poezji zna się lepiej niż ja.

Napiszę, więc krótko, że biorę w całości, bo ten wiersz jest niczym Trzy kolory K.K.
poZdrówka!
Milianna dnia 22.06.2020 16:50
Bardzo mi się podoba, piękny tekst. Duzo w nim słów, ale akurat w tym przypadku mnie to nie przeszkadza, a wręcz wydaje się, ze wszystko jest potrzebne. Piękny, z wielką przyjemnością czytam po raz kolejny:) Przypomina mi klimatem niektóre wiersze pewnej poetki, ma na imię Małgorzata. Oczywiście,proszę się nie dopatrywać żadnych insynuacji, co do uwagi powyższej. Zwyczajnie uwielbiam poezję tej poetki i być możę i Pani wiersze podobnie polubię. Pozdrawiam.
Milianna dnia 22.06.2020 16:54
Ech, naprawdę jest co poczytac, powtórzę: zauroczył mnie, piękny obraz, tyle sie dzieje tutaj, obrazowo, sugestywnie. Błogośc nadchodzi o zmierzhu... kiedy już nic nie muszę - jakie to prawdziwe, jakie mądre.
Dziekuję bardzo.
marzenna52 dnia 22.06.2020 22:15
Milianna
Cóż mi pozostaje jak czytam Twoje słowa, tylko schylić głowę i podziękować.
To bardzo miłe dostarczyć wrażeń, naprawdę jestem zaskoczona. Chciałabym poznać twórczość poetki Małgorzaty, jeżeli pozwolisz.

Imia
...niczym Trzy kolory, to więcej niż milion pochlebnych słów, to wyróżnienie. Dziękuję bardzo.

adaszewski rola mężczyzny w tym tekście ogranicza się tylko do kwestii obserwatora, także proszę postawić się na jego miejscu i popatrzeć na te kobiety, lub kobietę. Czy spotkał pan w swoim życiu podobne zdarzenie?
Ciekawi mnie męski punkt widzenia, niekoniecznie wartość lub forma wiersza. Pozdrawiam.
Milianna dnia 22.06.2020 22:28
Miałam na myśli poezję Pani Małgorzaty Kohler(kiedyś Gołąbek). W nazwisku powinno byc O umlau, ale nie umiem niemieckiej czcionki zastosowac:))) Gdy wpiszesz imię i nazwisko w necie, to znajdziesz wiersze tej poetki, choc od dawna nic nowego nie publikuje na necie. Jestem pewna, że Cię tez zauroczy:)Jesli bedzie problem, to podam linki do stron. Nie ma tego bardzo duzo, ale czytac jest co.
RokGemino dnia 23.06.2020 10:14
gdybym złośliwy był, a nie jestem, tak mi się zdaje, tobym to tak podsumował zadając stare, czyjeś tam pytanie.
kiedy kobieta jest zadowolona
kiedy się nagada lub naga da
Bernadetta33 dnia 23.06.2020 14:09
Przejrzałam, poczytałam teksty Jejmościanki i rzeknę - piękne pisanie. Chcę się po prostu czytać, bez znudzenia.
Bernadetta33 dnia 23.06.2020 14:09
*chce
Robert Furs dnia 23.06.2020 15:30
wolę, jednak, nieco więcej niedomówień, ale czytało się, czytało, :) pozdrowionka,
Konrad Koper dnia 23.06.2020 21:45
Sprostowanie - wziąłem do siebie.
Unikaj złego słowa - nie róbmy śmietniska z poezji...
małgorzata sochoń dnia 23.06.2020 23:00
Najładniejszy fragment:


ten mężczyzna który stoi w bramie za kratą

patrzy na dziewczynę z tatuażem ona
sprzedaje truskawki, na jej łydce dumnie napina
się granatowa palma, ciemna jak jej długie
miękkie włosy

kołysze biodrami kiedy układa kosze pełne czerwonych
podskakujących owoców

- jadłbyś jej z ręki gdyby podała do ust rozgniecioną
słońcem słodycz, myślami nakładał wianki
na pulsujące skronie
a palce ssał jak mleko z piersi matki

Reszta jest mniej przejrzysta, mniej jasna.
marzenna52 dnia 24.06.2020 07:13
Konrad Koper
masz rację, przepraszam.

Bernadetta33
Dziękuję, miło mi.

małgorzata sochoń
Reszta jest mniej przejrzysta, mniej jasna.

Zgadzam się, masz rację. Jednak gdyby w życiu, w miłości wszystko było przejrzyste i jasne, przewidywalne, to nigdy nie powstałby ten wiersz.

Pozdrawiam serdecznie.
marzenna52 dnia 24.06.2020 07:21
Robert Furs

Więcej niedomówień?
Możliwe, całkiem możliwe, że niedomówienia są rozwiązaniem. Tylko nie w każdej sytuacji, czasami potrafią spowodować lawinę niepotrzebnych zdarzeń.
Później z tych niedopowiedzianych, nieokreślonych i zapętlonych epizodów powstają wiersze ;-))

Mniej znaczy więcej
adaszewski
Przemyślałam, przyznaję rację.

Pozdrawiam.
mastermood dnia 24.06.2020 16:24
Na piśmie jeszcze ujdzie, ale na żywo absolutnie nie. Pod koniec nikt nie spamięta wcześniejszego, po prostu będzie nudno. Powszechna rada - treściwiej, czyli krócej. Nie sztuka rozwlec się na kilkaset słów, sztuka setką.
Do tego zupełny brak konsekwencji ze stosowaniem przecinków (pomijając, że skoro już, to brakuje pozostałych znaków), oraz dziwaczne sformułowaniaq, np: zgwałcona bólem dusza(ki diabeł); ssanie palców jak mleko z piersi - palce można ssać jak pierś a nie mleko.
marzenna52 dnia 24.06.2020 19:42
Stanisław eM
Twoja prostolinijność mnie urzekła. Uwielbiam osoby, które mają taki sposób widzenia rzeczywistości. Naprawdę piszę szczerze. Tylko jest małe ale ;-)
Większość filmów i scenariuszy opiera się na zagmatwaniu, na doszukiwaniu się dziury w całym ;-) szczególnie niektóre...podaruję sobie ;-)
Dziękuję bardzo. Miło, że w ogóle przeczytałeś i doszedłeś do końca;-)
marzenna52 dnia 24.06.2020 19:51
mastermood

Wyjątkowo jest mi miło, nareszcie ktoś zobaczył błędy, które mnie samą męczyły. Przecinki to moja trauma, wciąż mam problem, za to przepraszam.
Ta zgwałcona dusza brzmi sztampowo, aż dziwne że nikt tego nie poczuł ;-)
Nie jestem uczulona na krytykę, wciąż zaznaczam, że potrzebuję pomocy, rady. Pewnie, że miłe słowa są potrzebne, to jak plaster na rany.
Dosłowność ssania widzę, że jest opanowana, cóż ja się pogubiłam, a Ty nie, wiesz jak to robić, przepraszam, wiesz jak konstruktywnie doradzić, za co bardzo serdecznie dziękuję i mam nadzieję, że będziesz mi pomagał.
Marzena
marzenna52 dnia 24.06.2020 21:14
jadłbyś jej z ręki

gdyby podała do ust rozgniecioną słońcem słodycz
myślami nakładał wianki na pulsujące skronie
a palce ssał jak pierś z mlekiem matki

jedna z nich gryzie paznokcie
nerwowo szuka kieszeni w płaszczu
jej dni są policzone na palcach, których zabrakło
do ściszenia rozkoszy w duszy


chyba lepiej? chyba...
mastermood dnia 25.06.2020 07:58
solidna robota i zostaje w pamięci
RokGemino dnia 25.06.2020 16:38
co do prostolijności.
działo to się za nieboszczki komuny. do pewnej wsi był przybył krzewiciel nowych idei, takoż postępu w uprawie, hodowli takoż w przetwórstwie. zacofane chłopy wysłuchały prelekcji i nastąpiła dyskusja. głos zabrał przedstawiciel kułactwa i zadał prelegentowi pozornie proste pytanie.
jak żeś pon taki mądry to powiedz jak to jest. jak becka jest dziurawo to woda się wyliwo, jak gumiok jest dziurawy to się naliwo.
życie jest proste, (dopiero próby między in m. filmowe, literaturowe) zamotywowywują nieskomplikowane w skomplikowane. eh tak misie pobakałowarzyło
sibon dnia 25.06.2020 23:42
Podoba mi się, wciąga :)) pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 13
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67078701 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005