z najukochańszą osobą jest inaczej niż w Korei
na ledowym szlaku nie ogarniam
atawizmu niepokalanego wózka na zakupy
logistyki i apetytu kozy na pochyłym drzewie
wiadomości i promes w skrzynce
kiedy wylądował boening z wróblem
w garści do przekładki zadzwoniła
byłem wciąż na ostatniej prostej autostrady
nie do zlokalizowania na lewym pasie
z jednodniowym poślizgiem
otarłem się o poetę onirycznego
ofiarę ślubnej małpy w koronie
wielkiej lipy i przychylnych komentarzy
Dodane przez Grain
dnia 14.08.2020 00:09 ˇ
4 Komentarzy ·
237 Czytań ·
|