zabawa w odnajdywanie się siebie pod skorupą
społeczeństw w lesie którego świeżość wisi
na kablu starego laptopa
więc przeczesuje trawiaste labirynty
chcąc w jednym z nich wyciągnąć go z kontaktu
jak żmije z niemożliwej kryjówki
ale tu pośród dębowych gierek o wiekowe
stanie skoro nawet nie doszedł krętymi ścieżkami
do własnego profilu by z nim skończyć
może co najwyżej wdychać woń tej zielonej
symulacji gdzie urzędowym angielski i po zenonowsku
klatka po klatce ścigać się ze ślimakami
aż w końcu wybiega teraz
Dodane przez Słowianin
dnia 29.08.2021 21:24 ˇ
4 Komentarzy ·
131 Czytań ·
|