poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 20.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
Ostatnio dodane Wiersze
W kapsule
Kiedy jestem za oknem
do trzech razy.. ..s...
Zabawa
Metafora na ławce
Marzenie o niebie w ...
Co widziały i co sły...
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wiersz - tytuł: Zaciszania
czyja

Chcesz rozmawiać przy zamkniętych oczach?
Mam się rozebrać i znowu wszystko przeleci
przez łóżko. Wstając, zamiast słów, będziesz
zbyt długo szukał kapci. Z korytarza
rozejdzie się niewymówione kurwa.
Dodane przez Bogumiła Jęcek - bona dnia 19.01.2022 18:26 ˇ 25 Komentarzy · 420 Czytań · Drukuj
Komentarze
Maciej Sawa dnia 19.01.2022 22:33
Wiersz czytam jako obraz braku akceptacji starzejącego się ciała. Swojego, partnera. To prawdopodobnie ślepy trop, aczkolwiek nic mądrzejszego nie potrafię napisać po kilkukrotnym napatrzeniu się nań.
ps. tytuł brzmi Zaciszania, czy czyja? Bo jeśli ten pierwszy, to co na początku wiersza robi czyja?
Pozdro
michalok dnia 19.01.2022 23:45
Jestem pod wrażeniem. Nawet nie wiem jak zacząć. Celny strzał, chciałoby się powiedzieć. Na pewno otwiera oczy. Podróż z marsa do wenus jest wyzwaniem. Akceptuję wszystkie związane z tym konsekwencje i tutaj w portalu i tam w realu. Cała przyjemność po mojej stronie. Kłaniam się nisko. M.
michalok dnia 20.01.2022 00:59
Maciej Sawa
Gdyby było o niedoskonałości ciała, byłoby przy zgaszonym świetle. Mam wrażenie głębszej metafory. ( przy zamkniętych drzwiach, oknach, ustach ). Ach te frustracje miłosne. Czysty tlen. Łatwo o eksplozję.
michalok dnia 20.01.2022 02:18
Z największym wyrazem szacunku. Rozlegnie się zamiast rozejdzie się może ewentualnie niechcący. Umykam unikając ciosów śmiertelnych.
Maciej Sawa dnia 20.01.2022 02:29
michalok
Rozejdzie się jak po kościach. Chyba, że w korytarzu wybrzmi. Wtedy co innego. A jak nie wiadomo co, to wiadomo o co chodzi. Stara prawda ;)
Bogumiła Jęcek - bona dnia 20.01.2022 10:04
Jak już wspominałam wiersz jest stary, a powstał w dziwnych okolicznościach, próbowano mi wmówić że wiersz bez wulgaryzmów to nie wiersz, wręcz naciskano. Pisząc tę miniaturkę, chciałam udowodnić że napisać wiersz z wulgaryzmem każdy potrafi, a ja nie piszę bo po prostu nie chcę i nie będę pisała, taki więc rodzynek powstał ;)

Maciej Sawa - nie, to nie starzejące się ciało, nie będę pisała o interpretacji, ale na pewno nie o to chodziło. Tytuł "Zaciszania", natomiast "czyja" i "kurwa" to kursywa, połącz te słowa. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam :)

Michalok - "rozejdzie" się, bo nie zostało wypowiedziane, to się tylko wiedziało, myślę że jest dobrze. Dziękuję i pozdrawiam :)
otulona dnia 20.01.2022 10:44
Gorzki. Bardzo dobra miniatura, obraz pewnej sytuacji, mimo to ponadczasowy. Pozdrawiam Cię.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 20.01.2022 10:52
Otulona - teraz kolej na Ciebie, wrzuć coś ;) najwyższy czas.
Pozdrawiam!
małgorzata sochoń dnia 20.01.2022 12:44
Cześć, Bogumiło. A więc to jest Twój jedyny wiersz z wulgaryzmem, o którym wspominałaś w którejś rozmowie pod czyimś utworem.

Zastanowiłam się wtedy, po tej rozmowie, czy i ja mam taki. Nie mam. Nie miałam do tej pory potrzeby skorzystania z wulgaryzmu w żadnym swoim tekście poetyckim.

Co wulgaryzm robi z Twoim wierszem? Nagle wyjaśnia sytuację, ale jej nie rozjaśnia, nie dodaje jakiegoś błysku. Czyni ją (sytuację) ciężką w sposób dosyć popularny. Rzeczywiście pozbawia słów, nawet czytelnika.

Ja tu zobaczyłam kobietę i mężczyznę, miedzy którymi "wyrósł" jeszcze ktoś. Jak mur.

I kobieta oskarża mężczyznę o pojawienie się tego muru. To jego sprawka.

Jednak nie ma finezji w tym wierszu. Jest jakiś kwaśny kamień. Gorzki jak pieprz i jeszcze kwaśny. Myślę, że wiersz zyskałby na wywaleniu tej klamerki zapisanej kursywą (kurwa/ czyja) i na zastąpieniu jej innymi słowami. No nie wiem, jak to mam wyrazić, ale nie podoba mi się sposób wykorzystania wulgaryzmu u Ciebie. Widać brak wprawy:)) I OK!
Bogumiła Jęcek - bona dnia 20.01.2022 17:48
Małgorzata Sochoń - taki wyszedł wiersz, taki miał być, taki jest :)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz.
adaszewski dnia 20.01.2022 18:19
Niebezpieczna dwuznaczność! I jakże smakowita. Dobry wiersz.
Maciej Sawa dnia 20.01.2022 19:34
Bogumiła Jęcek - bona
To, że kurwa z czyje tworzą miksturę to oczywiste. Bo gdyby się ta panna lekkich obyczajów mieszała z tytułem czyje, to OK, a tak mamy oderwane od tekstu skursywione pytanie.
Pozdrawiam ciepło
aleksanderulissestor dnia 20.01.2022 20:07
-:))

w sprawach damsko męskich łatwo o niedopowiedzenia


pozdrawiam -:))
Bogumiła Jęcek - bona dnia 21.01.2022 12:12
Maciej Sawa - ej, to nie jest panna lekkich obyczajów :)
To jest podejrzenie, nie fakt, dlatego czyja, bo tak naprawdę to niczyja.
Pozdrawiam :)
Bogumiła Jęcek - bona dnia 21.01.2022 12:14
aleksanderulissestor - bardzo łatwo, nie da się ukryć ;)
Pozdrawiam!
silva dnia 21.01.2022 12:42
Smutne, faktycznie - stan w........a jest mocno frustrujący, ale też mobilizujący... Pozdrawiam.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 21.01.2022 15:31
Silva - dziękuję za zatrzymanie i pozdrawiam :)
Maciej Sawa dnia 21.01.2022 16:31
Bogumiła Jęcek - bona

To jest podejrzenie, nie fakt, dlatego czyja, bo tak naprawdę to niczyja.
Trzeba było od razu tak mówić. Pani się za dużo podtlenku azotu nałykała, czy jak? ;)
Bogumiła Jęcek - bona dnia 21.01.2022 17:19
Maciej Sawa - możliwe, pozdrawiam!
michalok dnia 21.01.2022 18:14
Pozwolę sobie jeszcze 0,03 zł. Są wiersze zwarte w wymowie. Próżno tam szukać drugiego dna albo wielorakiej perspektywy. ( patrz; zalążek )Wiersz powyżej taki nie jest. Pozostawia dużo przestrzeni do interpretacji. W zależności od życiowych doświadczeń każdy dostrzega inny aspekt który pozwala mu utożsamiać się wobec treści. Subiektywnie odbieram końcowy epitet jako wyraz frustracji skierowany wewnętrznie. Jakim cudem wspaniałe polskie kobiety są obarczone szlabanem wrażliwości. (Nie tylko płeć żeńska, jest rzesza samców gotowych przytakiwać w nadzieji na małe co nieco ) Absolutna większość przypadków użycia danego epitetu to wyraz frustracji spowodowany własną nieudolnością. Wystarczy jednak, że rozlegnie się (rozejdzie), natychmiast podnosi się moherowy wrzask obrazy świętości. Może przydałoby się wyluzować nieco, troszkę się skurwić dla odmiany, poczuć swobodę seksualną. Matka polka w grobie doznaje epilepsji o zgrozo. Pozdrawiam.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 21.01.2022 18:56
michalok - nie wiem co Ci odpisać; przez całe życie człowiek przechodzi etapy, zwyczajnie zmieniamy się, coś w nas się zmienia. Często nawet zaskakując nas samych. Nie wiem dlaczego, ale wygoda, (pozbawienie siebie pracy nad sobą) jest lekka, wygodne jest zło, lenistwo, często brak kultury, etyka. Jeżeli nie mamy takich cech wrodzonych, to musimy je nabywać. Dla wielu ludzi jest to nie do osiągnięcia, bo coś takiego wymaga ogromnych wyrzeczeń. Może w przypadku mężczyzn wygoda seksualna jest mniejszą frustracją, bo nie ponoszą takich konsekwencji jak kobiety, nie zmienia to jednak faktu że za ten swój luzik każdy zapłaci. W świecie promującym chaos, w świecie bez nakazów, zakazów, w świecie w którym pić alkohol można w autobusie, w tramwaju. W świecie gdzie dwunastolatkowie będą klnąc na ulicy, w sklepie itd., a dorośli będą przechodzić koło tego obojętnie - to jak to widzisz? Chaos i róbta co chceta to też domino, domino jedno z najpotężniejszych i o najpotężniejszych skutkach ubocznych. Widzisz, ci dorośli ludzie to właśnie takie mohery stojące na straży rozbestwionej swobody. Świat bez policji, rządu, rodziców. Świat to hierarchia, rodzina to hierarchia, praca to hierarchia. Wszystko to początek i koniec, a co jest za końcem? Pozdrawiam i zmykam ;)
michalok dnia 21.01.2022 19:15
Chciałem tylko wtrącić odmienne zdanie w dyskurs. Poruszyłaś temat moralności i zasad. Nie tu miejsce na taką dyskusję. Chętnie podążę na forum lub czat pogadać. Jedno. Proszę sobie wpisać w gugle Czy istnieje wolna wola? Dziękuję i kłaniam się nisko.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 21.01.2022 19:26
Nie muszę szukać, bo wolna wola w największym skrócie to wybór między dobrem a złem. I ja dziękuję, i ponownie pozdrawiam.
Robert Furs dnia 21.01.2022 21:23
jest tu opisana określona, milcząca sytuacja - może i dobrze, bo życie
bywa bardziej okrutne, ale częściej bywa piękniejsze,
w to wierzę, pozdrowionka,
Bogumiła Jęcek - bona dnia 22.01.2022 12:41
Robert Furs - dosłownie, milcząca sytuacja i na pewno to piękniejsze jest częściej :)
Pozdrawiam!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67043480 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005