poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 15.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Przypisani do mroku
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
bez granica
ero-tyk
Urwis
Hotel The Bridge
O seksie w smartfonie
Wiersz - tytuł: Nie rdzewieje




wchodziłam w ciebie jak w masło podprogowo
i bez progów

męskie ramię złota gałąź
strząsało zachcianki nad onyxową głową
gdy w żyłach kotwiczyły świty

aż raz
w środku zarośniętego zimą świata
stanęło w drzwiach wspomnienie

i
znów jak przed laty
nad kieliszkiem wina czyjaś dłoń zaprosiła
między nas drugą część koncertu B dur Brahmsa

macierzysta biel gotowa jest na spowiedź

wrony oblatują mgłę odsłaniając
podniebny konfesjonał



Dodane przez konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 19.12.2022 05:06 ˇ 30 Komentarzy · 460 Czytań · Drukuj
Komentarze
Ell dnia 19.12.2022 08:56
Dagny ale jazda z tym masłem, może jak we mgłę, podprogowo i bez rogów :))))
podobają mi się trzy ostatnie
przed Świąteczne zdrówki :)))
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 19.12.2022 09:33
Ellu:))) ha, ha, 😅 ale mnie ubawiłeś dowcipnym i rezolutnym komentarzem :))
Podprogowe wchodzenie w mgłę? W wymiarze moralnym brzmi super, ale w praktyce bez jasności celu - nic nie wyjdzie, (powie Ci to niejedna kobieta, a PL - ka mówi do swojego zakochanego i cóż, rozpieszczającego ją partnera ;), - w każdym razie początek obywa się bez rogów ( co w okresie wysypu okołoświątecznych reniferow, graniczy z cudem😉. Dzięki serdeczne, pozdrawiam ciepło i już z countdownem :)), D.
adaszewski dnia 19.12.2022 09:54
Czy może być za dużo poetyckości w poezji? Pewnie tak.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 19.12.2022 10:20
Adaszewski, dzięki bardzo za konstruktywną krytykę, obcięłam😅. (Przyprawy, przyprawy precz z lukrem ;), chyba przez tę (skądinąd - ulubioną zimę), dziergam te zdania teraz jak sweterki, ale już niedługo. pozdr.
małgorzata sochoń dnia 19.12.2022 10:39
Masło, mgła, te rzeczy wydają się być jakoś jednolite, gładkie, otaczające. A w wierszu jest dużo różnych "ostrości", kształtów z wielu światów. Robi to wrażenie bałaganu.
Chyba wiersz jest aż tak osobisty, że trudno w niego wniknąć.
A może to wiersz o jakichś małych grzeszkach, skoro w puencie pojawia się konfesjonał?
Może te kształty to małe grzeszki zatopione i w "maśle", i "we mgle"?

Sama nie wiem.

Jednak, jeśli skupić się na ostatnich wersach, można się nad nimi głębiej zastanowić:

spłoszone wrony podrywają w przestworza mgłę,
odsłaniając podniebny konfesjonał

Czy rzeczywiście? A może podrywając mgłę, czyli unosząc ją, raczej ten konfesjonał (podniebny), zasłaniają?

Można więc wyobrazić sobie i taki zapis:

spłoszone wrony rozrywają mgłę w przestworzach,
odsłaniając podniebny konfesjonał
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 19.12.2022 11:03
Małgosiu, :)) bardzo dziękuję Ci za odwiedziny i wnikliwy komentarz.
Taaaak, wiersz może być ciut za bardzo osobisty, choć jestem z reguły przeciwna mieszaniu osoby Autorki z PL- ką, ( co nie znaczy oczywiście, że sama nie popełniam tego błędu 😅).
To jest wiersz, o niespodziewanych i niełatwych odwiedzinach z przeszłości. Po latach. Reszta, do interpretacji.

Wrony, zrywając się z drzew, odlatują wraz z mgłą w nieznanym kierunku; chłodne, zimowe niebo, jest gotowe by wysłuchać ;), pozdrawiam ciepło i przedświątecznie:)), D.
Robert Furs dnia 19.12.2022 11:29
nie wiem czy peela to Ty, niemniej wiersz odważny, niemal jak Szał Podkowińskiego, pozdrawiam,
Grain dnia 19.12.2022 11:48
Odważne za Robertem.


Pomyślałem
wchodziłam w ciebie jak w masło z przylepką /inni mówią piętka/
wrony oblatują mgłę,
odsłaniając podniebny konfesjonał.

Pozdrawiam.
Grain dnia 19.12.2022 11:48
Odważne za Robertem.


Pomyślałem
wchodziłam w ciebie jak w masło z przylepką /inni mówią piętka/
wrony oblatują mgłę,
odsłaniając podniebny konfesjonał.

Pozdrawiam.
małgorzata sochoń dnia 19.12.2022 12:42
Albo:

spłoszone wrony podrywają w przestworza mgłę,
budując z niej podniebny konfesjonał

- konfesjonał z mgły wyglądałby intrygująco
- a "podniebny" kojarzyłby się z niebiańskością przeszłych wydarzeń
(i tak się kojarzy, ale nie jest, jak na razie, z mgły. I nie widać w wierszu tego, że - jak piszesz - wrony odlatują wraz z mgłą w nieznanym kierunku. Kierunek jest zaznaczony jeden: w przestworza, a to znaczy "do góry", bo wrony tak się "podrywają").
małgorzata sochoń dnia 19.12.2022 12:54
Albo:

porywają.

Miedzy "podrywają", a "porywają" jest taka różnica, że podrywa się do góry, a porywa - nawet i w nieznanym kierunku. Tak, jak chciałaś.

Ale już nie męczę. To tylko moje refleksje.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 19.12.2022 12:57
Robercie :)) dziękuję serdecznie za odwiedziny i mądre słowo :), ojej, namieszałam widać.

Pytanie pierwsze ; PL- ki zawsze coś ze mnie mają, zewnętrzność, sposób odczuwania, ale przygody miewają swoje, czasem zapożyczone.
Nie chcąc dobudowywać teorii do prostego wierszyka, powiem tylko, że dążę do odginania słów i porównań, w podobny sposób, w jaki lutnik formuje drewno smyczka nad ogniem.
Ze zdystansowanym, choć czujnym umysłem, bo w ułamku sekundy pręt może pęknąć. (Dziś już słusznie wytknięto mi /przepoetyzowanie/, więc widać czujność zawiodła 😂), ciepło pozdrawiam :), D.


Grainku:)), (myślami jestem jeszcze przy Twoim wierszu, zupełnie wyjątkowym ), a co do poprawek w moim - pozwól, że przylepkę odrzucę, natomiast / oblatujące wrony/, są mega skrótem i naprawdę żałuję , że nie stosuję tak konkretnych słów na codzień. (Chyba dopadło mnie na dobre emigranckie ubóstwo słownictwa 😅🤭).
Ciepło pozdrawiam i najserdeczniej dziękuję za uwagi, :)), D.

Tytuł : ma w domyśle sugerować / starą miłość/ 😉, pozdr.


Małgosiu, dziękuję bardzo za powrót:) Przestworza - są szalenie rozległe, a mgła się generalnie rozpływa.
Zdecydowałam się już na propozycję Graina, ale dziękuję serdecznie za Twoje sugestie🤗.
jaceksojan dnia 19.12.2022 15:15
Budowanie wiersza rozliczeniowego spójnymi i dobrze przemyślanymi obrazami, w oryginalnej, niebanalnej poetyce. Taka odsłona kolejnych kurtyn pamięci...Brahmsa słucham namiętnie...Jedyne, czego pozbyłbym się to interpunkcja; zbędna skoro tak rozczłonkowujesz tekst w strofoidy. Pozdrawiam życząc Radosnego Święta Narodzenia Bożego :)!
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 19.12.2022 18:22
Jacku:)), dziękuję serdecznie, za nader życzliwy komentarz, na który nawet (w moim skromnym odczuciu nieszczególnie zasługuję 🥹).
Wiersz rozliczeniowy - ooo, taka definicja mi się podoba -( zaczynam fechtunek, na początek z sobą samą 😉), a tak na poważnie.. . - uważam że spójność jest dla mnie wciąż pozostaje wyzwaniem, ale uczę się pomimo pokusy popadania w gadulstwo.
Poniżej zamieszczam ( przed PM4) wersję poprawioną, z uwzględnionymi sugestiami miłego Koleżeństwa.
A Tobie życzę najwspanialszych Świąt Bożego Narodzenia, jakie można spędzić w górach - bo tylko tam w środku zimy nawet Stokrotki 🐈 rosną;)), pozdrawiam!


Nie rdzewieje (w domyśle : stara miłość)


wchodziłam w ciebie jak w masło podprogowo
i bez progów

męskie ramię złota gałąź
strząsało zachcianki nad onyxową głową
gdy w żyłach kotwiczyły świty

aż raz
w środku zarośniętego zimą świata
stanęło w drzwiach wspomnienie

i
jak przed laty nad kieliszkiem wina
czyjaś dłoń zaprosiła między nas
drugą część koncertu B dur Brahmsa

macierzysta cisza czeka na spowiedź

wrony oblatują mgłę
odsłaniając podniebny konfesjonał
Maciej Sawa dnia 19.12.2022 19:24
Niezły hardcore u samej góry, prawie erotyk ;)
Te świty (przypadkiem) nie kotwiczyły na całym planie?
Co mi przeszkadza; aż kiedyś...i.
Ładnie zagrał tercet w końcówce, mimo, że przestworza całkiem skutecznie mu koncert utrudniały. Myśl o amputacji tychże, muzyka popłynie miodem przez oczy do uszu. Pozdrawiam cieplutko.
Maciej Sawa dnia 19.12.2022 19:25
Myśl ...sprawi, że muzyka, wrrrrr.
RokGemino dnia 19.12.2022 19:55

macierzysta biel jest gotowa na spowiedź

spłoszone wrony podrywają w przestworza mgłę,
odsłaniając podniebny konfesjonał.


zbyt, a nawet nazbyt, nieziemskie sfinalizowanie wcześniejszej akcji, było nie było, rozgrywającej się w anturażu ziemsko cielesnym, poprószonym na dodatek odrobinką zmysłowości.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 19.12.2022 20:44
Macieju :))) bardzo dziękuję za Twoje wprawne oko i sensowne sugestie 🤗.
Świty - nie występują tu w nadreprezentacji , tworzą klamrę, wynikającą z faktu, że są moją ulubioną porą dnia. Nie jestem śpiochem, i lubię stany przechodnie, między nocą, a obietnicą nadchodzącego dnia🤭.
Przestworza - będą ucięte z wersji poprawionej, (ale to kolejna słabość - do szerokich przestrzeni tym razem😅).
Z / kiedysiem/ się rozprawię ;)), pozdrawiam serdecznie i ciepło 😉

RokuGemino, dziękuję bardzo za ciekawe spostrzeżenia : tak!
Można odnieść słuszne wrażenie, irytującej nagłej cezury, pozornie niepowiązanej, wynika ona jednak z faktu przemiany dokonującej się w PL - ce.

Ona zdradziła ;w podobnych okolicznościach, jak kiedyś, z człowiekiem z przeszłości, który nieoczekiwanie pojawia się po latach. Powtórka z historii, ale z gorzkim smakiem (więc chce zrzucić z siebie ciężar błędu).
Nie wiemy jednak, czy coś wyzna.

Pozdrawiam serdecznie :)), D.
silva dnia 19.12.2022 22:10
Można interpretować na wiele sposobów, to mnie najbardziej zaciekawiło: w rzekach na skroniach kotwiczyły świty, natomiast nie odpowiada mi pierwsza fraza z masłem, aż się zastanawiałam, czy nie miało być wchodziłem, bo to ulubiona myśl panów... Ładna ta końcowa fantasmagoria z podniebnym konfesjonałem (nie usznym...). Pozdrawiam.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 19.12.2022 23:00
Silvo miła :)), bardzo Ci dziękuję za chęć zaglądnięcia tutaj.. (widzisz, zarzekanie się z mojej strony było nieskuteczne, bo jednak spod bandaży człowiek coś spróbował złożyć na dziś ;)).
Pierwsze dwie strofy, w ogóle nie muszą być / alkowiane/, powiedzmy dopiero trzecia ;)), ale miła publiczność Czytelnicza, głównie męska tak sobie zinterpretowała, więc jest😉, (bo przecież wierszyki naprawdę żyć, zaczynają dopiero u Odbiorców).
Jest tu innymi słowami opisana sytuacja owinięcia sobie bliskiej osoby wokół palca i np.pełnego oddania z drugiej strony ;))
Przedstawiłam tylko opowiastkę o niełatwych wyborach, - w tle 😉 przemycając ukochany utwór muzyczny 2 Koncert fortepianowy B - dur, J.Brahmsa, konkretnie jego 2 część ( zamieszczoną na playliście), pozdrawiam bardzo ciepło :)), D.

moderator4 dnia 20.12.2022 04:51
Na prośbę Autorki umieściłem poprawioną wersję wiersza. Przed modyfikacją utwór ten wyglądał jak poniżej:


Nie rdzewieje

wchodziłam w ciebie jak w masło, podprogowo
i bez progów,

twoje ramię złota gałąź,
strząsało zachcianki nad onyxową głowę;

w rzekach na skroniach kotwiczyły świty,
aż kiedyś,

w środku zarośniętego zimą świata,
w drzwiach stanęło wspomnienie
i,

jak przed laty,
nad kieliszkiem wina, czyjaś dłoń znów nie wyłączyła
drugiej części koncertu B dur Brahmsa.

macierzysta biel jest gotowa na spowiedź

spłoszone wrony podrywają w przestworza mgłę,
odsłaniając podniebny konfesjonał.


Pozdrawiam.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 20.12.2022 04:58
Do silvy:
tekst po korekcie, nieco zdeaktualizował mój pierwszy komentarz odnośnie wersyfikacji, (przepraszam), ale reszta wypowiedzi oczywiście nadal znajduje odniesienie do wiersza, najserdeczniej pozdrawiam:))
Alfred dnia 20.12.2022 09:00
Dagny:
nim masło piętkę
i ostry nóż skusi
świeże i miękkie
zazwyczaj być musi

kiedy się orgazm duszy
w natchnienie zamienia
z szuflady naszych wierszy
budzą się wspomnienia

czas nam zabliźnia rany
pory roku cieszą
skruszonych i pokornych
niebiosa rozgrzeszą

a morał z tego taki
żeby się radować
trzeba ciało i duszę
wciąż regenerować
(ciągle resetować )

kilka wspomnień , a ile emocji. Pozdrawiam serdecznie i życzę zawsze dobrego nastroju.😊🌹
Maciej Sawa dnia 20.12.2022 09:42
Uwierał mnie ten onyx w gładką kalapucię od samego początku. Się było okazało, że to ta jego ostra krawędź (x) odbiega od wzorca (ks). Powiedziałech, co wiedziałech ;)
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 20.12.2022 10:39
Nooo, kumie MACIEJU i mądrze prawicie👍😅, oczywiście - ja tu piętnuję goniąc w piętkę cudze germanizmy.. a sama wpadłam z taką kalką - oczywiście ONYKS!
Kamień wewnętrznej mocy ;)) (i odpowiednik koloru włosów tej PL - ki, co wszystko małpuje😂😉), serdeczności, D.
Grain dnia 20.12.2022 12:11
Uwielbiam tę piosenkę

https://www.youtube.com/watch?v=XCNQAP6eLlI
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 20.12.2022 13:37
Grain, dzięki wielkie :))🤩👍, piękna ta piosenka, nie znałam jej, bo Klenczon to młodość moich rodziców, ale odkryłam sobie niedawno r Biały krzyżr1; i się zachwyciłam. Naprawdę genialny muzyk, naturszczyk całą duszą!
A gdy się później jeszcze doczytałam, że jako 11- letni chłopiec, spotkał się dopiero z ukochanym ojcem, ukrywającym się przed komuną jako Żołnierz Wyklęty i piosenka jest hołdem złożonym Bohaterom, twórczość Klenczona nabrała dla mnie jeszcze nowego wymiaru 👏. Ciepło pozdrawiam :)))
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 20.12.2022 13:42
Alfredzie miły - jakże mogłam przeoczyć Twój wyjątkowy komentarz, przepraszam😅:)), dziękuję serdecznie za odwiedziny, no widzisz..życie, życie, ale ja tutaj jak bajarka - pleciuga dramaty wymyślam, choć, przyznam, przyznam, 😉🥹 ani emocje ani obserwacje ich w cudzych historiach miłosnych - nie są mi obce😂😅, zasyłam przedświąteczne serdeczności :))), D.
Vic51 dnia 21.12.2022 23:37
Ten wiersz bardzo mi się podoba. Od trzeciej strofoidy. Pozdrawiam
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 22.12.2022 13:15
Vicu51:)) serdecznie dziękuję Ci za odwiedziny i opinię :) cóż, trochę już inaczej dzisiaj patrzę na pierwsze dwie strofoidy; nowe dni = nowe spojrzenie.. ale ponieważ są to zawsze najlepsze momenty w rozwoju, również to doświadczenie postrzegam jako istotne. Pozdrawiam b.serdecznie już z countdownem przedświątecznym :)), D.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67258492 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005