poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUM ˇ KSIĘGARNIA "POEZJA"Czwartek, 30.03.2023
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT

KSIĘGARNIA "POEZJA"

LINKI

KONTAKT

Szukaj


Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
,, limeryki"
slam?
Co to jest poezja?
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
playlista
Ksiądz Jan Twardowski
@pump_upp - best cry...
EKSPERYMENTY
Ostatnio dodane Wiersze
baranek
Pieśń dziadowska o ...
Odlot
a serce masz czarne
On
Ułańskie ćwiczenia
Detale
Biała cisza
Amsterdam 2.0
Wici
Wiersz - tytuł: Szlagier
Żaden kasztan tu nie leży;
zbyt ostre skrzydełka z KFC
mogłyby być oczywiście
początkiem pięknej opowieści,
ale kto by w nią uwierzył?

Nie ma kasztana do kopnięcia;
brak czystych kubków, bo wszystkie zamknięte
w zmywarce mógłby rzecz jasna stać się
początkiem niejednej pieśni, którą
sam Moby chętnie przyjąłby do

swojego repertuaru załączam
utyskiwania i Ojcze nasz.
Dodane przez adaszewski dnia 31.01.2023 00:02 ˇ 11 Komentarzy · 305 Czytań · Drukuj
Komentarze
Gloinnen dnia 31.01.2023 09:54
Po zmywarce według mnie niezbędny jest przecinek.

Wiersz jest dobry, tylko w sumie to chciałoby się peela kopnąć w tylną część ciała, żeby przestał pytać i wątpić. Bo wtedy rzeczywiście pozostają utyskiwania.
Wiersz moim zdaniem jest o tym, że to, czego nie ma, przesłania realne możliwości i potencjał do działania, tkwiący w zasadzie wszędzie, jak dobrze poszukać.

Pozdrawiam,
Glo.
Kazimiera Szczykutowicz dnia 31.01.2023 10:51
Tego wiersza mój skromny umysł zupełnie nie kuma. Kiedyś jeden z powieściopisarzy, będąc na literackim plenerze powiedział: Z tego co słyszę, to wnioskuję - im bardziej nie wiadomo o co chodzi, tym lepszy wiersz, na litość boską, piszcie sensownie.
Dagny dnia 31.01.2023 11:00
Po pierwsze, wolę już utyskującego PL- niż cyklicznie umierającego, ( o ile nie kryje się za tym czasochłonna w obsłudze, męska kokieteria ;).
Wiersz sugeruje, że czynnikiem paraliżującym realne działanie PL- a jest poczucie misji we wszystkim co robi i ambitne oczekiwanie sprzyjających okoliczności:

zgodziłby się na bajkę , tak! - ale wiarygodną dla wszystkich ;))
Chętnie stałby się bohaterem pieśni ( o cnotach ?), ale znów parametry nie wystarczają, słowem - stworzyłeś mnie Panie do dzieł wielkich😅, tylko narzędzia dałeś marne :))
A życie bywa taakie proste.. .. na szczęście to chłopięce kopanie w kasztany ratuje wrażenie i pozwala uwierzyć w poczucie humoru , pozdr.
marguerite dnia 31.01.2023 15:53
Mam wrażenie (i to jest mój pomysł na interpretację), że wszystko o co podmiot już się otarł jest wtórne i nieatrakcyjne. Ludziom mało dzisiaj do szczęścia brakuje. Wystarczy byle "hit" i już się kręci. Wobec takich postaw podmiot właśnie się buntuje, nad takimi ubolewa. Sama ambicja nie wystarczy, by osiągnąć cel. Trzeba ciężkiej pracy, odrobiny szczęścia i talentu, by szlagier wzbił się na wyżyny, a twórcy (jak zwał tak zwał) często sięgają po półśrodki i po linii najmniejszego oporu wędrują utartymi już ścieżkami. Niełatwo dziś o dobrą sztukę, ale na pewno trzeba pozbyć się pesymizmu i negatywnej energii, a taką podobno wyciągają kasztany:)
Jako że są symbolem piękna i sztuki, sądzę że znalazły się tutaj nie bez powodu, a właściwie to ich nie ma (nie leżą nie ma w co kopnąć) no bo gdzie ta sztuka? :)

Cóż... nieraz przychodzi nam kopać się z koniem, ale w tej sytuacji?
Po prostu do dzieła! :D
Pozdrawiam.
silva dnia 31.01.2023 15:53
Czasami słucham współczesnych przebojów z ciekawości i w duchu utyskuję nad płytkością sensu wielu z nich, ale akurat Moby ma sporo do zaoferowania, choć nie każdy musi się zgadzać z jego poglądami. Nie podoba mi się użycie ironiczne załącznika - Ojcze nasz. Pozdrawiam.
adaszewski dnia 31.01.2023 16:43
Ironii przy użyciu Ojcze nasz nie było, chyba że ironiczny jest Kubuś Puchatek.
małgorzata sochoń dnia 01.02.2023 14:33
Szlagier, przebój, bestseller. Kiedyś w Polsce szlagierem był motyw muzyczny z serialu 07 zgłoś się. Cechą szlagieru jest jego ciągła obecność w głowie, więc był czas, że nuciło się do melodii Włodzimierza Korcza, próbowało się dorównać Grzegorzowi Markowskiemu w wokalizie...

Szlagier ma swój czas. Ktoś musi go stworzyć i musi trafić w target.
Ten wiersz pokazuje moim zdaniem rozterki twórcze na temat tematu.
Jego wartości.

Kopniętym kasztanem może być rzucony "na pożarcie" tekst. Tekst - w oczach twórcy - słaby. Bo oparty na słabym temacie. Kasztaniarski temat!

Tylko że "słabość" i "kasztanowatość" jest też względna.

Bo nie wiadomo, jakie naprawdę mogą być losy piosenki, wiersza, powieści, a nawet - wielu tomów jednej powieści.

Lecz zawsze jest pytanie: czy o tym pisać?

Proust napisał bestseller (szlagier) zaczynając od wrażeń, które wywołał smak słodkiego ciasteczka.

Ale są też inne smaki. Może "zbyt ostre" na "początek pięknej opowieści"? A może nie?

Utyskiwanie i modlitwa jako szlagier kojarzy się smutno.

Smutno też kojarzy się twórczość w ogóle, gdy np. żar języka nie może być ugaszony zbyt czystą, krystaliczną wręcz nutą - nutą-wodą ze źródła Moby'ego.

Kubki zamknięte w zmywarce!

Dlaczego?!

Czy autor nie dał nam narzędzi? Czy my jesteśmy - czasem - za słabi?

Czasem sam twórca może być sobą rozczarowany, jak Moby, który w jakimś wywiadzie tak podsumował swoją pracę: "Niektóre z tych kawałków są potworne".

Czyli - jak nie ma dzieła, nie ma też "kasztana" do kopnięcia przez odbiorcę. I dzięki temu autor nie czuje się jak ten kasztan. Nie czuje się kasztanem aż tak...

Ale mimo to - mimo ryzyka, że "kopnie się kasztan", czyli da światu byle co, albo, że zostanie się nazwanym "kasztanem" (nawet przez samego siebie) - Moby pracuje codziennie.

Ale nie o to chodzi.
małgorzata sochoń dnia 01.02.2023 16:16
To znaczy - o to. Szlagier to czasem wcale nie jest ta góra, na którą powinno, czy też - chce się wspinać, pisząc swoje "piosenki".
Robert Furs dnia 02.02.2023 11:39
ponoć narzekanie jest zaraźliwe, więc zakładam maseczkę i idę szukać kasztanów (szczęścia), :)
Vic51 dnia 02.02.2023 16:15
Ciągła walka między uczuciami a rozsądkiem. No i jeszcze to nieuchronne przeznaczenie. Trochę dużo jak na jeden wiersz. I raczej wymagające. Ale czytałem z zainteresowaniem
Alfred dnia 02.02.2023 22:28
ułan co robił za księcia
miał kasztana do kopnięcia
spod ogona puszczał drona
po popasie gdy miał wzdęcia


Pozdrawiam serdecznie 😊🐢
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Współpracują z nami

agencja zatrudnienia

REKLAMA GOOGLE

Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
II Ogólnopolski Konk...
Komunikat ws. Stowar...
Kolejny tom poetycki...
Wiersze na murach Kr...
Międzynarodowy Festi...
Portal rusza po prze...
REFLEKSY XV Ogólnopo...
X OKP im. Michała Wi...
I OKP „debiutJ...
Pożegnanie literata ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 265
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Michał Mamet
Licznik odwiedzin
[licznik]

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

64919683 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005