|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Dyspensa |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 02.03.2023 07:51
Wzruszający obrazek szpitalny, tylko osiemdziesięcioośmioletnia jednak łącznie. Pozdrawiam. |
dnia 02.03.2023 12:13
Podoba mi się ten wiersz, napisany z prostotą, bez przeintelektualizowanego cynizmu (często towarzyszącego twórczości dotykającej tej tematyki), ale i bez egzaltacji oraz patosu.
Przybywający znienacka ksiądz jest trafieniem w dziesiątkę. Tak to właśnie bywa w szpitalu, zawsze ksiądz zjawia się niespodziewanie, w przypadkowych momentach dnia. Ale już samo to jest niezwykłą prawdą o Bogu, który przychodzi do człowieka wtedy, gdy się go nie spodziewamy (ale do każdego zawita niezawodnie).
Mam jedną uwagę typowo warsztatową
"przechodzili przez szpitalny system"
"szła na operację"
"przychodziła o lasce"
"przyszedł do nas"
Warto zastanowić się nad zróżnicowaniem stylistycznym, nad synonimami.
Przykładowo, ksiądz mógł przybyć, zawitać, etc.
Joasia "przydreptać o lasce", chociażby.
/takie luźne propozycje/
Pozdrawiam,
Glo. |
dnia 02.03.2023 12:13
*wtedy, gdy się Go nie spodziewamy (oczywiście). |
dnia 02.03.2023 12:40
Wzruszająco, bezpretensjonalnie i z dużym spokojem zobrazowana ewangelia cierpienia i naturalność tworzących się (na szybko ) relacji, w obliczu ostateczności.
Niemal gorączkowe darowanie bliskości przygodnie spotkanym osobom, jakby w ostatecznym rozrachunku, właśnie to jedyne- ludzkie CIEPŁO chciało się zapamiętać z ziemskiej wędrówki ( i jednocześnie podkreślony żelazny stosunek do zasad, pomimo nadwątlenia sił fizycznych.. ..świetne).
( Przy okazji, ten wiersz przypomniał mi osobisty epizod, który zapoczątkował potem lawinę zdarzeń.. ..).pozdrawiam miło. |
dnia 02.03.2023 18:27
Widziałem w szpitalu taką parę. Ona przychodziła z samego rana. Była z nim aż do wieczora. Prowadzali się po korytarzu, on na jej jeden drobił trzy kroki. Odprowadzała go do toalety, on oblewał egzaminy samodzielności. Może i zazdrościłem mu czegoś z jej twarzy r11; zdaje się, nienoszonego od ślubu. |
dnia 02.03.2023 21:48
silva, dziękuję za uwagę :)
Gloinnen, dziękuję, zastanowię się nad Twoimi sugestiami.
Dagny, takie momenty zatrzymują i zmieniają chyba każdego.
Grain, to było chyba w okresie przedpandemicznym ..., ale ładny obrazek nawet na wiersz.
Serdecznie pozdrawiam Wszystkich komentujących i czytających. |
dnia 03.03.2023 18:29
świetny wiersz, nie wiem, co powiedzieć |
dnia 04.03.2023 13:17
Czuje się prawdziwość - prawdziwy klimat, prawdziwa relacja z prawdziwych relacji. I jakąś wzniosłość się czuje. Jakąś świętość. Może dlatego, że możliwe jest prawdziwe zrozumienie wśród tych, których łączy pewien los?
Jeśli chodzi o sprawy techniczne - przyjrzałabym się jeszcze pierwszej strofie. Są w niej jakby wskazówki dotyczące wieku osoby mówiącej w wierszu, ale - zagmatwane:
- Byli cisi, uprzejmi i pokorni
jak nikomu nieznani święci.
Osiemdziesięcio ośmio letnia
Joasia, starsza ode mnie Basia
i od niej starszy Staś.
Może zmieniłabyś kolejność, zapis ostatnich trzech wersów? Bo nie wiadomo, czy mówiąca w wierszu jest starsza od osiemdziesięcioośmioletniej Joasi, czy młodsza.
Może tak:
- Byli cisi, uprzejmi i pokorni
jak nikomu nieznani święci.
Starsza ode mnie Basia
i od niej starszy Staś,
wreszcie - Joasia, osiemdziesięcioośmioletnia.
Gdyby zapisać inaczej, choćby i tak jak powyżej, można by było wyobrazić sobie jakoś w przybliżeniu, że mówiąca jest młodsza od wymienionych trojga. Bo teraz nie jest to zbyt oczywiste. Może być starsza. |
dnia 04.03.2023 14:13
Tzn. wiadomo - od Basi i Stasia bohaterka jest młodsza, ale - czy od Joasi? W takim razie - ile kto ma lat, choćby w przybliżeniu? to nie jest aż tak istotne, ale skoro o wieku wspominasz, to ja - jako czytelniczka - piszę, że troszkę się tu gubię:) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|