 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Gehenna |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 10.03.2023 00:19
proszę o przecinki i przycinki, |
dnia 10.03.2023 00:21
Nasza coraz smutniejsza rzeczywistość, pozdrawiam |
dnia 10.03.2023 06:21
Kiedyś jako znajduch przygranicznego bazaru, na którym wg lokalnego pismaka modlono się słowami: Dojcze Nasz, wyraziłem opinię, że największym niemieckim improwizującym kompozytorem jest niejaki Fryderyk Handel. Bezlitosny jak żona Mariana Paździocha. Zdania nie zmienię aż po tradycyjną wymianę koszulek na dokumentach. Pozdrawiam. |
dnia 10.03.2023 06:21
Kiedyś jako znajduch przygranicznego bazaru, na którym wg lokalnego pismaka modlono się słowami: Dojcze Nasz, wyraziłem opinię, że największym niemieckim improwizującym kompozytorem jest niejaki Fryderyk Handel. Bezlitosny jak żona Mariana Paździocha. Zdania nie zmienię aż po tradycyjną wymianę koszulek na dokumentach. Pozdrawiam. |
dnia 10.03.2023 09:09
Taaaak.. .. a jeśli jeszcze te marne ogryzki, które nam zostaną w sprzedaży będą modyfikowane genetycznie, to już kompletna / gen - henna /.
Cóż.. ..jakkolwiek gorzko ) - to jednak trafnie zaobserwowane i ujęte w bezdyskusyjny sposób; a komentarz Graina pod spodem - bezbłędny ;)
/ Wyodrębnione sezony / - wyraźnie wskazują na / niewidzialną rączkę rynku /, / retoryka wartości / natomiast, wybrzmiewa gorzko dla każdego, kto chciałby się wznieść ponad dojmująco plaski i ołowiany materializm, serdeczności :)) |
dnia 10.03.2023 14:30
Czyli, tak najprościej rzecz ujmując, świat schodzi na psy.
Wszystko się dewaluuje (łącznie z wartościami).
I tak schodzi sobie na te psy, i schodzi od tysiącleci, i jakoś zejść nie może. Kula się nadal, zmienia się tylko waluta w portfelu i logo "handlowiska" (nieważne, czy to jarmark czy hipermarket).
A klienci będą się brać za łby przed kolejnym "black friday". ("piekło to inni" - nb, dałabym to w kursywę, skoro cytujesz Sartre'a).
Pozdrawiam,
Glo. |
dnia 10.03.2023 15:08
A do Grainka słówko - Grzesiu. Grzesiu Fryderyk Händel ;). |
dnia 10.03.2023 15:11
.. ..choć dla anglojęzycznych chyba bardziej Jerzyk;) |
dnia 10.03.2023 17:05
Wyjdzie na to, że paradoksalnie piewczyni hiperpoprawności zaprotestuje, ale oczywiście, że tylko Handel bez umlauta, jako patron bazarowego handelku. Inaczej nie mamy tej wieloznaczności, i tego przymrużenia oka,
Zakładając naturalnie, że Handel w komentarzu Graina jest zabiegiem świadomym (na 99.9% tak), a nie wynikającym z przeoczenia, ignorancji czy niedomagań klawiatury.
Glo. |
dnia 10.03.2023 18:08
Gloinnen, szukasz polemik?
Nie masz dzieci, pracy, potrzebne Ci są portalowe zaczepki ( a akurat wystarcza mi refleksu, żeby wiedzieć do kogo pijesz ;) do autoprezentacji jak się domyślam ?
Nie podejrzewam Autora o zachwyt z powodu Twoich uszczypliwości ;)
Spełnione kobiety wyglądają inaczej ;)
A poczucie humoru, jest moim sposobem na życie i kogo jak kogo, ale ani Autora, ani Graina - nie musi o tym przekonywać ktoś z zewnątrz ;). |
dnia 10.03.2023 19:54
Portfele coraz cieńsze, a półki coraz pełniejsze, nawet z alkoholem. |
dnia 10.03.2023 21:07
Ależ skąd, nie szukam żadnych zaczepek. Serio, naprawdę pasuje mi tu Handel bez umlauta, wydaje mi się, że to po prostu ma sens w żartobliwej anegdotce Graina.
I żartuję sobie przecież tylko z siebie, z nikogo więcej (przynajmniej taki miałam zamiar).
Proszę, jak mawia mój syn, "spokojniutko". :) A że polemiki? Lubię je. Inaczej byłoby nudno. |
dnia 10.03.2023 21:21
G.F.Händel jako obywatel Anglii i zarazem poddany angielskiej królowej bez pisowni umlautów funkcjonował ponad trzydzieści lat.
W Wielkiej Brytanii jest do dziś fetowany jako kompozytor ( po części ) angielski. |
dnia 10.03.2023 22:10
Kazimiera Szczykutowicz - właściwie odczytałaś frazkę: o zgrzytających półkach - bo prawa rynku są jednak nieubłagane,
a alkohol :) - to temat na kolejny wiersz, mam nadzieję, że dobry, :) |
dnia 10.03.2023 22:16
sibon - dla mnie i dla wielu to rzeczywistość, są jednak i tacy którzy w tej rzeczywistości wietrzą raj... pozdrowionka, |
dnia 11.03.2023 02:14
"Gloinnen, szukasz polemik?
Nie masz dzieci, pracy, potrzebne Ci są portalowe zaczepki ( a akurat wystarcza mi refleksu, żeby wiedzieć do kogo pijesz ;) do autoprezentacji jak się domyślam ?
;)
Spełnione kobiety wyglądają inaczej ;)"
Bardzo proszę, żebyś odpuściła sobie uwagi ad personam.
Owszem, polemiki lubię. Po to zdecydowałam się na forum dyskusyjne, zakładając, że jest ono miejscem wymiany myśli, przekonań, opinii. Tak się składa, że jesteś jedną z niewielu osób tutaj, (co jest akurat pozytywne), które, oprócz zdawkowych uwag o wierszach, prezentują swoje poglądy, odnoszą się do treści tekstów i ją rozwijają. Nie wiem, dlaczego w momencie, gdy ktoś ma inne zdanie i je wyraża, odbierasz to w sposób jw.
Pamiętam, jeszcze z okresu, gdy to forum było o wiele bardziej żywotne, zażarte debaty, gdy można było się spierać o jedno słowo, o jedną metaforę, czy o jakąś myśl. To były fajne dyskusje i raczej nikt się nie obrażał.
To, co robię w życiu, czy jestem spełniona, ile mam wolnego czasu i na co go poświęcam, to jest, z całym szacunkiem, moja prywatna sprawa.
Pozdr. |
dnia 11.03.2023 04:25
Nie jestem obrażona; gdybym była - milczałabym, a my jednak ciągle mamy sobie coś do doprecyzowania więc podążam za tematem z większym lub mniejszym entuzjazmem.
Nie ukrywam, że Twoją uwagę w komentarzu odczytałam ( pomimo Twoich prób odwrócenia znaczenia ) - personalnie, dalej zresztą obstaję przy tym, że odczytałam właściwie.
Zareagowałam wprostproporcjonalnie robiąc wycieczkę pod Twoim adresem, bo ( choć szanuję cudze prywatne wybory, oczekując tego samego wobec siebie) , to uważam jednak, że nie bez znaczenia jest fakt czy ma się do czynienia z osobą spełnioną czy sfrustrowaną, bo frustracja przekłada się bezpośrednio na poziom zacietrzewienia ;).
Rzadko, ale zaglądam czasem do wcześniejszych dyskusji na forum.
Nie wszystkie z nich były merytoryczne, choć wiele - tak, faktycznie żywiołowych i do pewnego stopnia inspirujących; niemniej też nie pozbawionych konfliktów, przy czym szczytem prowincjonalności były przypadki ( do dziś sie niestety też takie zdarzają), gdy ktoś próbował / wyrzucać / komentatorów spod swojego wiersza.
Mówisz, że też staram się pisać obszerniejszą refleksję komentarzach pod wierszami.. .. może
tak jest, tylko że od dłuższego czasu towarzyszy mi przekonanie, że .. .. zaczynamy ( nie jestem tu sama ) - zatracać proporcje.
Bo o tyle, o ile naprawdę lubię i cenię Twoje uwagi lingwistyczne, punktowanie wierszy pod względem stylistyki, składni - ( świetne ) i niektóre odniesienia do literatury, ( o ile się pojawiają) , a u innej koleżanki - niepodrabialną i fantastyczną sferę skojarzeniową, to mam w wielu komentarzach przemożne wrażenie ocierania się o oczywistości wynikające z dwóch powodów : niedoceniania czytelnika i zbędnego dydaktyzmu.
Tak; dydaktyzmu.
Rozumiem, że mam po drugiej stronie analityka, który zawsze będzie analizował ( co na portalu warsztatowym jest wartością na pewno przez wielu docenianą), ale jako praktykujący muzyk, szanuję poezję jak sztukę - a jej przejawy w publikowanych tutaj tekstach - za rodzaj spektaklu artystycznego - i w związku z powyższym, uważam że sztuka powinna mieć ( choć w części !) swoją ciszę, a nie być zakrzykiwana dwa razy dłuższymi komentarzami.
Rezonans powinien mieć swoje proporcje - a u kilku komentujących tutaj osób ( w tym i mnie), komentarze są po prostu przerośnięte i nawet, jeśli w pewnych aspektach ( merytorycznych) są trafne, a w innych inspirujące ( kwestie własnych odczuć, skojarzeń, refleksji), to tchną .. ..nachalnością. Tak, brak umiaru skutkuje nachalnością.
Nie będę dociekać, ile w tym zawsze jest potrzeby autokreacji, ( bo to są wnioski dla psychologów ) ale mam nieodparte wrażenie zakrzykiwania wierszy, które powinny WYBRZMIEĆ w czytelniczej wyobraźni.
Wiele z uwag - tchnie oczywistością (!) ,niestety, to kolejne zmartwienie.
Powtarzanie rzeczy, które już niesie sam wiersz - jest zbędne i wynika z potrzeby traktowania odbiorców jak dzieci - przykładem jest Twój komentarz DO komentarza Graina.
Grain- jak zawsze szalenie dowcipny, doskonale puentuje zjawiska, siejąc powszechny ubaw.
Trzeba to jeszcze rozkładać na analityczne czynniki pierwsze, dla samego analizowania ?
( Pytam, to nie jest złośliwość lecz troska o kierunek PP). Moim zdaniem nie.
Znów przypomina mi się anegdota o ś.p. Mistrzu Pendereckim, który znalazłszy się w ogniu dociekliwych pytań pobudzonych pań analityczek, na kolejne już : / co chciał wyrazić przez zastosowanie tego a nie innego współbrzmienia / machnął zniecierpliwiony ręką, z przeciągłym / a nieeeee wiem / ;)
Kończąc, nie będę ukrywać, że zapatrzona jestem z zachwytem na nasze dłużej zasiedziałe na PP - Koleżeństwo, ( Autora powyższego tekstu, silvę, Graina i in.) , które wyczuwając doskonale proporcje, będąc bogatym w dowcip ( ooo!) i lotność - umie zgrabnie, nie rozwlekając ukierunkować swoje komentarze na takie tory, że zamiast łopatologiczną analizą, są on same w sobie doznaniem literackim ! TAK - to jest TO ( czego sobie i życzmy nawzajem) , pozdrawiam ;), D. |
dnia 11.03.2023 13:24
Pierwsze cztery wersy rewelacyjne! Później wiersz się rozgaduje, rozwłóczy, rozmemłuje... |
dnia 13.03.2023 17:46
adaszewski - rozgadany, powiadasz Pan, :) - przy haiku pewno i rozwłóczony do dna, |
dnia 13.03.2023 17:52
Gloinnen i Dagny - gdyby panie z takim rozmachem pisały o moim wierszu, pewno też, bym nie był kontent - bo wolnoć Tomku w swoim słupku - powiadali niegdyś starzy użytkownicy PP, pozdrawiam jednak cieplutko i zapraszam pod swój kolejny wiersz, |
dnia 17.03.2023 11:15
Wcale nie ciepło przy tym ogniu. Pozdrawiam. |
dnia 22.03.2023 00:11
william riker - dzięki za wpisik, :) pozdrawiam, |
dnia 22.03.2023 00:12
pozdrawiam Was Drodzy Państwo, dziękuję wszystkim za; wpisy refleksje, uwagi :), |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)