| BAJKA O DWÓCH RYBAKACH 16.05.23.
 Bajkę opowiem wam o rybakach,
 Tak więc kochani sprawa jest taka:
 Dwóch biednych chłopów w płot zamieszkało
 I po sąsiedzku biedę klepało,
 A że mieszkali nad hojnym morzem
 Pomyślał król, że im pomoże.
 Jednemu zawiózł ryb równo pięćset -
 Chłop wycałował stopy w podzięce.
 Drugiemu chłopu, tak na zachętę,
 Dał wysłużoną acz dobrą wędkę.
 
 Po roku czasu znowu król jedzie
 Żeby zobaczyć jak im się wiedzie.
 Pierwszy prócz wędki zbudował tratwę,
 Karmił rybami żonę i dziatwę
 Lecz mimo tego ryb miał w nadmiarze
 Handlował nimi więc na bazarze.
 Król aż z zachwytu zapiał dwa razy:
 - Pięknie mój chłopie! Lecz, bez urazy,
 Wszak moją wędką łowisz te ryby -
 Procent notuję u mego skryby.
 
 Drugi zaś z chłopów głodem przymiera
 I do stóp króla mocno przywiera.
 - By mieć co jeść - królewska rada -
 Możesz zatrudnić się u sąsiada.
 - Co to za pomysł? Ja mam pracować?
 To nie wystarczy króla miłować?
 Król litościwy, chwaląc oddanie,
 Sypnął rybami na zawołanie.
 Zza wędki pierwszy patrzy na datki:
 - Na to więc pójdą moje podatki...
 
 
                               Ewelina Tworek
 
 
Dodane przez Ewelina Tworek 
dnia 18.07.2023 22:32 ˇ
11 Komentarzy ·
351 Czytań ·
   |