poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 18.12.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Czy ten portal "umarł"?
FRASZKI
playlista- niezapomn...
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
Ostatnio dodane Wiersze
Tuszenie tuszy
Elegancja - Franc(j)a
Egzamin - zapis snu ...
Odłogi
Zaklęcie
wietrzne miasto
Wielka mnogość wszec...
Buty w sądzie*
Połączona
„ Walka o ogi...
Wiersz - tytuł: O przedświątecznym myciu okien
Za pasem święta. Żona marudzi,
bym się przy oknach trochę natrudził.
Taka tradycja r11; mieć szyby czyste

na czas świąteczny, to oczywiste.
"Dzisiaj nie pada, zawiń rękawy
i do roboty! Nie wyjdziesz z wprawy."

Chęci nie miałem. "Jak dać drapaka?"
lecz gdy wspomniałem, że "za dzieciaka"
na święta parkiet się wiórkowałor...

"Wtedy to trudu było niemało!"
więc dla świętego w domu spokoju...
"Uszy po sobie. Ruszam do boju!"...

Już okna czyste. Zmyte porządnie,
choć straty były - schlapałem spodnie.
Szyby lśnią pięknie, słońce w zenicie

aż mnie oślepia. Zwężam źrenice...
lecz Sol to zdrajca! - Kurz na podłodze
ujawnił oczom. Zmartwił mnie srodze,

gdyż, aby spokój wciąż w domu gościł,
znów słucham żony: "Umyj w całości".
Łapię odkurzacz. Mopem poprawiam,

by żaden pyłek kurzu nie nawiał.
W myśli się cieszę: "Wreszcie! Skończone!"
W dzień zadowolić też można żonę.

Nagle... zagrzmiało, aż przeszły dreszcze -
wichura z piachem, lunęło deszczem.
Pośpiech przy oknach się nie opłacał,

na marne poszła cała ma praca.
...aż mnie zdradliwa myśl umęczyła:
"A mogłem palcem w bucie pokiwać.

Szyby na święta i tak znów brudne.
W nocy nie widać, tylko w południe.
Zresztą... przy stole będziemy siedzieć,

nie zaś przez okno pogodę śledzić.
By się wymigać, mogłem pokwękać,
a tak spamiętam - święta to męka"
Dodane przez Hardy dnia 29.03.2024 10:40 ˇ 2 Komentarzy · 244 Czytań · Drukuj
Komentarze
Ragna dnia 30.03.2024 18:19
:))).. ..zabawnie i fachowo 👌🍀, pozdrówki!
Hardy dnia 02.04.2024 10:29
Ragna, fachowość wypraktykowana przez lata :)
Również pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

84566158 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005