To była gośka hillar jej jedyny wiersz
pozostał kiedy byłem mały nawet jeszcze
wpisywały Go sobie do pamiętników
Oni dożyli aż drugiej połowy wieku
roboli dzieci byli tacy szczęśliwi że nawet
gryźli paluchy etc. - pełny egzystencjalizm
stracili kilka następnych pokoleń - brawo wszak to nieźle
nosić na czele lejbelkę stracone pokolenie nic tylko dziękować
i nic, tylko tracić pokolenia
Ale zrobili wreszcie takie dzieci, które
szanują siebie resztę świata mając tam, gdzie trzeba
i nie kupują książek, aby w środku
dowiedzieć się, jak mają żyć
może te dzieci zrobią następne, normalne
na widok których same nie porobią w gacie
widząc w ich paluszkach to, co sami
chcieliby, oj chcieli przepuścić przez rajzbret.
a może nie ja nie marynarz ja poeta
Dodane przez admin
dnia 01.01.1970 00:00 ˇ
1193 Czytań ·
|