poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 30.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: pestki
Gdy szepniesz - "szukaj..."
ja Cię znajdę.


rozgryzam skulone słowa
karmię wygłodzone komórki
pełno było ścisłości
niepewnych
co dalej gdy otworzysz
wietrzeje niedomknięte
zakrętka ze snów

miasto tyło zachwycone
gubiło trop a my głowy

zasuwam wczoraj
zmarszczone wysycha
niespełnieniem
urosłam o dobre kilka
opowieści
szeptem zwilżam
umykający wilczy cień

pomyśl o mnie
mimochodem szukaj




*kursywą słowa innego autora
Dodane przez kiane dnia 30.11.2007 13:58 ˇ 36 Komentarzy · 1279 Czytań · Drukuj
Komentarze
kiane dnia 30.11.2007 14:04
Witam czytaczy i jak zwykle czekam na Wasze słowa. :-)
Możecie walić w łeb ile wlezie. A bo to mi się nie należy?
rena dnia 30.11.2007 14:08
bardzo kursywa. bardzo.
qrde...ja się coś romantyczna zaczynam robić:))))
nieza dnia 30.11.2007 14:10
miasto tyło zachwycone
gubiło trop a my głowy
- to kapitalne, i do końca czy ta się bardzo.
początek ciut mniej , ale niewiele :)
ogólnie - wg mnie udany wiersz

Pozdrawiam :)
nieza dnia 30.11.2007 14:11
ojć- tam chyba miało być : miasto było* zachwycone
poproś o poprawkę
:)
Niewierny Tomasz dnia 30.11.2007 14:17
Dwa pierwsze wersy trochę wyliczankowe, ich brzmienie też nie za fajne, bo zaczyna się to tak jakby miała być to rymowanka. Osobiście wyrzuciłbym je i wtedy wiersz ładnie by się zaczynał od "pełno było ścisłości ". Ogólnie to można by nadać temu jakiejś płynności w narracji, bo mam wrażenie, że trochę "rwane" są niektóre wersy. Pozdrawiam
cicho dnia 30.11.2007 14:26
te cztery wersy są bardzo niezłe:

rozgryzam skulone słowa
karmię wygłodzone komórki
pełno było ścisłości
niepewnych
co dalej gdy otworzysz
(po cichu),

ale dalej już zaczyna być irytująco ckliwie, czy jakoś tak. w każdym razie nie czyta mi się to, tak dobrze, jak początek.
el-rosa dnia 30.11.2007 14:29
Mnie się podoba od miasto było zachwycone...., i o wilczy cień jestem zazdrosna, kiedyś Ty to zdążyła wymyślić, zdolna bestia:))))))))
Podoba się:)Pozdrawiam
kiane dnia 30.11.2007 14:47
Hihi No i co ja mam z Wami! Jednym początek, drugim środek albo koniec pasi. ;-)

Rena a zgadnij czyja kursywa? No i wiem, że wolisz inaczej ale ja tam wiecznie tak smęcę po swojemu. Jakoś nie umiem się przekształcić z poczwarki w motyla. ;-)

Kryś- i tu jest ten myk. Z rozpędu czyta się "było" a ma być tak jak jest czyli "tyło".

Tomaszu- może się jeszcze ulęgną inaczej te dwa pierwsze wersy się zobaczy.

Cicho- Fajnie dodałaś- tak po cichu jest w domyśle.
Tekst jest nadal w fazie testowej , mam w reku dłuto i młotek, będziem kuć- dlatego się wsłuchuję co piszczy a co zgrzyta.

El-rosa - a jak myślisz? Co to ostatnio takie fascynujące było?
Ciii bo inni zobaczą;-) a widać jak na dłoni...

Pozdrówki i podziękowania z uśmiechem dla tych co skrobnęli cosik.
cicho dnia 30.11.2007 14:50
kuj wiersz póki gorący, bo warto ;)
romanwosinski dnia 30.11.2007 16:03
urosłam o dobre kilka
opowieści
szeptem zwilżam
umykający wilczy cień

to działa na mnie bardzo.

Pozdrawiam.
rena dnia 30.11.2007 17:33
nie mam pojęcia. pisaj mi tu...albo tam gdzieś:)
vigilante dnia 30.11.2007 18:05
dla mnie nieskończone. brakuje płynów.
Robert Miniak - Wierszofan dnia 30.11.2007 18:10
Działają : urosłam o dobre kilka opowieści. Dobry zagranie semantyką - z założenia możnaby zostawić każdy z członów oddzielnie odrzucając drugi i wtedy subtelnie zmienia się odbiór.
Kursywa mnie nie powaliła, trąci Osiecką w takim bardziej grafomańskim wydaniu. Stanowiąc tło do wiersza podkreśla jego ciekawą poetykę.
w pierwszej strofie wtrącone dwa wersy równoważnikowe:

wietrzeje niedomknięte
nakrętka ze słów

to zatrzymuje rytm i płynność odbioru.

Zastąpiłbym:
rozgryzam skulone słowa
karmię wygłodzone komórki
pełno było ścisłości
niepewnych.
gdy otworzysz,
zwietrzeje niedomknięte
(zakrętką ze snów)

to co w nawiasie też niekonieczne.

zestawienie zwilżanie wilczego cienia? czegóż to te niewiasty nie wymyślą ;) Pozdrawiam. R.
la-winda dnia 30.11.2007 18:16
Aś, pozwolisz, że mnie się nie spodoba cały?
no bo jakoś zupełnie nie. jakby był poklejony z łatek, mam wrażenie

cmok :))
m-gosia dnia 30.11.2007 18:37
Wiersz ciekawy, szczególnie z dodatkami kursywą
A czyja kursywa? Oto dłuższy fragmencik:

....Gdy szepniesz r11; szukaj
ja Cię znajdę
może w tych liściach, może w drzewach
znów się zaśmiejesz, lub zaśpiewasz
albo mnie dotkniesz
choć przez chwilę....

i następny:

...Pomyśl o mnie mimochodem,
W jakiś czwartek albo wtorek...
Tak bezwiednie,
Od niechcenia.
(Może nawet niestosownie?)
Dotknij mego zdjęcia czulej...
.....może i grafomańskie, ale widać niektórym się podoba...
Pozdr.:)
nieza dnia 30.11.2007 18:57
ten pomyseł z tyło się bardziej z jakim tyło-zgięciem na przykład kojarzy niż z tyciem ;P sorry ale niezabardzo przekonana jest do tego bo niezę bardzo przekonało pomyłkowe odczytanie - było i nic na to nie poradzi
pozdrowionka :)
kiane dnia 30.11.2007 19:06
Romanwosiński- a cieszy że działa. Ukłony!

Rena powiem na ucho!

Vigi- jak mocno nawilżę to może będzie płynniej. :-)
kiane dnia 30.11.2007 19:17
Wierszofan! Jak ja Cię zaraz wytargam za ucho!
Już Ty wiesz za co! Odzywaj mi się tu zaraz na pw milczku jeden, Poznań trzeba dograć!
A z tą zakretką to masz rację też tak chciałam bez równoważnika.
Aj M-gosia dobrze znalazła i wyszło szydło z worka. :-)
To Ty Robercie trącisz Osiecką, sam siebie kłujesz?? hihi
Nieza- oki można zamieniać.

Uśmiechy z pozdr. Aś
La-winda -no spoko, przecież to nie karalne. :-)
Bogumiła Jęcek - bona dnia 30.11.2007 19:27
Dla mnie dwa pierwsze wersy do wymiany a dlaczego to powiem na osobności:)
"zakrętka ze snów" - bez tego, Wierszofan1 napisał dlaczego.
"tyło" przeczytałam oczywiście "było" i jestem za "tyło"; dalej w
porządku.
Pozdrawiam:)
Mgielka dnia 30.11.2007 20:32
wg mnie bardzo udany wiersz
z pozdrowieniami:)))
kiane dnia 30.11.2007 21:44
Bona- Oki pogadamy na osobności. ;-) Dz za zajrzenie i koment!

Mgiełka-uśmiechy z pozdrowionkami!
la-winda dnia 01.12.2007 00:33
wiesz co, Aś? bo mnie przyciągnął tytuł, a jak go czytam, to jakaś taka kartkowatość mu wychodzi. takie wrażenie wydmuszki. Jest czasem taki sposób robienia wierszy, że się bierze garść rzeczy z 'dziś'. takich najzwyklejszych, jak np smarowanie kromki chleba masłem, później owija się to dwuznacznymi formułami i robi wiersz tajemniczy. tylko wówczas braknie pod nim myśli. takiego, nie zrozum mnie źle, ani jako przygany, ale takiego naprawdę odczucia i przeżycia. przegryzienia się przez coś, duszy.
wychodzi czasem, że to bardziej spiryt niż duch, choć niby to samo
a gdyby go odwinąć? z tych kokonów, łatek? Pan Poeta w takich przypadkach mówi mi (o moich wierszach rzecz jasna) - zostanie ci badyl dziewczyno a badyl do pieca albo ziemniaki nim wygrzebać z ogniska. brakuje mi w nim Twojej duszy, Aś. tak sobiue wróciłam, bo miałam poczucie, ze zdawkowo tylko napisałam. nazbyt zdawkowo. i chciałąm się trochę spyskować :))
oczywiście wiadome, zę to tylko mój osobisty punkt widzenia i odczucia. one są zbyt subiektywne, by maiły być regułą, ale zawsze to jakiś inny ogląd masz tak na wszelki wypadek :))

cmok
captain howdy dnia 01.12.2007 00:51
urosłam o dobre kilka
opowieści

dla nas to.
bo brak interp. tu trochę nami rzuca. to urywanie zdań, taka symbolika nadmierna razi. szczerzej brzmi jednak chyba powiedzenie co się ma do powiedzenia, bo na pewno masz ;)

pełnym zdaniem, inaczej wychodzi trochę przydługa miniatura.
to co w temacie, na pewno idzie rozwinąć. odwagi więcej.
piotr kuśmirek dnia 01.12.2007 05:00
tylko opowieści. za mało. poza tym ckliwość, że herbata gęstnieje
kiane dnia 01.12.2007 10:47
La-dziewuszka- dzięki, że wróciłaś. Przyda się Twój ogląd. Pomyślę. I możesz pyskować ile chcesz:-)

Howdy- Tak mi się wydawało, że ten dwuwers do uratowania.
Postaram się rozwinąć jak wena pozwoli.

Piotrze- Dzięki za koment, cholercia muszę uważać na herbartę:-)
I wiem ze ckliwieję i smucę. Trza wyrugować.
Uśmiechy i pozdr. Aś
Rafał Gawin dnia 01.12.2007 16:10
nie mam wyjścia, muszę brutalnie: wysilona wklejka-sklejka, ckliwa mieszanka abstrakcyjnych skojarzeń - na pograniczu emocji i wyobrażeń. nic dla nikogo.
+ różnego rodzaju udziwnienia i sztuczne kombinacje - łamanie języka.
+ pierwsze 3 wersy 2. strofy - w takim wydaniu to po prostu grafomania.
+ kursywa, zwłaszcza ta końcowa, jak ze słabszych tekstów reny => czyli zdecydowanie niekoniecznie.

do uratowania fragment z opowieściami i, ewentualnie, dwuwers z miastem.
całość - głęboki kosz, tym bardziej biorąc pod uwagę Twoje możliwości.

pozdrawiam.
Rafał B dnia 02.12.2007 23:25
Przekombinowane, nie wiadomo o co chodzi.
kiane dnia 03.12.2007 11:24
Wierszofilu- należało mi się -przyjmuję z pokorą.
Najbardziej cieszy mnie, że twierdzisz, iż mam możliwości.... :-)

Rafał B. - biję się w piersi. Czasem nie wychodzi.

Pozdrówki! Aś
krissokol dnia 03.12.2007 13:16
Dobre kazde zdanie o czym innym
zam dnia 03.12.2007 18:41
jako całość na nie. jak wierszofil z tym. że fajna gra brzmień w:

miasto tyło
gubiło trop
a my głowy

pozdrawiam serdecznie. zbigniew.
kiane dnia 04.12.2007 14:36
Zam - Dzięki! Mozę wykorzystam w innym wierszu.
Krissokol- acha.

Pozdr Aś
rena dnia 05.12.2007 08:40
wierszofil kcesz w zęby?:))
mi tam marsz komentować! :)
kiane dnia 05.12.2007 13:29
Rena spoks po mnie przejechał, Tobie mniej dołoży. ;-)
Pozdr z uśmiechem! Aś
moderator3 dnia 06.12.2007 13:34
Panie zagubiony87 pańskie konto zostaje zablokowane.
Okres blokady zostanie podany w informacjach dla użytkowników serwisu.
Pana powyższy wpis zostanie skasowany.
Modeerator3
otulona dnia 08.12.2007 16:19
bardzo tytuł
i "miasto tyło zachwycone
gubiło trop a my głowy"

"
urosłam o dobre kilka
opowieści"

pozdrawiam :)
kiane dnia 08.12.2007 18:27
Dzięki Otulona że coś wyłuskałaś dla siebie. :-) pozdr cieplutko!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67115028 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005