 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: wnykom |
|
|
bachory to som dzisiej ucone, powiedziałaby
Babcia jakieś dwanaście lat temu.
teraz już tylko pomyśli, bo trudno mówić
z ustami wypchanymi piachem, od deski do deski.
no, chyba że nocą,
ale wtedy jest ciemno i trzeba świecić
sobie snem. byle do rana.
dobrze, że wieczorem spadł śnieg, można
postawić kółka na zające. widacz jak chodżą -
mazurzył stary Mela, a nic co zajęcze nie
było mu obce - nawet wargę miał taką na bakier
z głową. zeszło mu się jakoś na przednówku
z duszą na ramieniu jak zajęczowi.
może to i lepiej; dzieci i zające trzeba lubić
a nie tylko kółka i kółka
graniaste. przybliżyć się, usiąść na grochowej
miedzy, między dziećmi. bo one mądre są.
ene - due - like - fuck you.
Łódź 15.12.2007
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 04.02.2008 11:26
może to i lepiej; dzieci i zające trzeba lubić
a nie tylko kółka i kółka
graniaste. przybliżyć się, usiąść na grochowej
miedzy, między dziećmi. bo one mądre są.
ene - due - like - fuck you.
świetny kawałek, końcóweczka "smakowita". Początek trochę zaplątany. Może Autor jeszcze coś "podłubie"? Pozdrawiam. |
dnia 04.02.2008 11:42
Dla zwolennikow nowoczesnosci, ale mnie sie te gry slowne i epatowanie nie podoba. Pozdrawiam. |
dnia 04.02.2008 12:12
Bardzo mi się spodobało. Pozdrawiam. |
dnia 04.02.2008 12:17
niezłe. fajna klamra. czyta się, bardzo :)
pozdrawiam! |
dnia 04.02.2008 12:39
a mi właśnie już w poznaniu się mało podobał, i teraz chyba nic się nie zmieniło. poprzedni dużo mniej osadzony. ten na pewno nie dla wszystkich. |
dnia 04.02.2008 15:26
dla mnie bardzo dobry tekst, tego typu efekty specjalne jak w puencie zawsze ryzykowne, ale w tym wierszu się broni, bolesny |
dnia 04.02.2008 16:48
BARDZO...:)
pozdrawiam |
dnia 04.02.2008 18:09
bolesny? byłby , ale tym razem przekombinowałeś :)
nie podoba się to co w drugiej części pierwszej strofy(taki sobie czarny humor czy może raczej groteska?).
chociaż reśta okiej, to szkoda mi że nie całość.
pozdrawiam serdecznie |
dnia 04.02.2008 18:09
Podoba mi się pomysłowy tytuł i pierwsza strofa. Reszta tym razem mniej. Puenta dla mnie nieprzekonywująca.
Pozdrawiam. |
dnia 04.02.2008 18:46
Witam. :)
w tym miejscu powinien być inny wiersz, ale zgodnie z zapowiedzią wklejam ten nagrodzony na ostatnim konkursie "o puchar wina" im. Jarmołowskiego. Marzy mi się też, by wklejanie nagradzanych pokonkursowych wierszy stało się tradycją na PP, gdyż po pierwsze, pozwoli to przekrojowo spojrzeć na kierunki i tendencje w ocenianiu wiersza przez Jury, a po drugie może spowoduje, że co poniektórzy autorzy opamiętają się i pomyślą, zanim wyślą nagrodzony wcześniej tekst na inny konkurs? ;) Pozdrawiam., Robert. |
dnia 04.02.2008 18:56
bardzo mi się podoba :) |
dnia 04.02.2008 19:23
Dobry, wymowny, rozszerza to, co w naszej głowie "od deski do deski, z desek przeczytane i w deskach się skończy".
Serdeczne gratulacje dla autora , wiersz zostaje w pamięci...:) |
dnia 04.02.2008 22:58
Oj, tym razem zbyt szeroka alternatywa, przeskok od myślenia dziecka do dorosłości przekleństw.Wracając do atrybutów dzieciństwa, drażni dorosła ironia, wręcz, powtórzę za Nieza, groteska.
Pomyśl co chcesz czytaczowi przekazać, bo mieszają się emocje i choć boli brak wyraźnego koloru emocji.
Dla mnie, chyba nie skończony, albo jeśli to jego ostateczny kształt nie rozumiem co chciałeś powiedzieć między wierszami.
Pozdrawiam serdecznie:)))Eliza |
dnia 04.02.2008 23:23
Elizo, Pomyśl co chcesz czytaczowi przekazać, ?
nieprzemyślany wiersz? chyba zbyt daleko idąca opinia.
szeroka alternatywa? to znaczy, wielowymiarowość, i bardzo dobrze - wiersz unika jednostronnego patrzenia. jest właśnie spojrzenie i od strony dziecka i dorosłego.
drażni dorosła ironia?
a dlaczego?
dzieci bardzo łatwo łapią dorosły język, i to ten bardzo agresywny.
poza tym, to jest tylko w niewielkim stopniu wiersz o dzieciach, na pierwszym planie są dorośli. dzieci to jest tam tyle, ile się od tych dorosłych nauczą :) a uczą się różnych rzeczy. siedmiolatek z papierosem rzucający kurwami to nie jest przesadzony wymysł :) |
dnia 04.02.2008 23:38
Kuba, chcesz powiedzieć, że tak dzieci bawią się w dorosłych, ja mam troje, to nie prawda, to raczej dorosły wciska swoje zdziecinniałe spojrzenie.Jednak w wierszu są wspomnienia o babci, to właśnie jest mylne. dzieci bawią sie w dorosłych ale są mądre i czują kto ich kochał i pamiętają te uczucia z sentymentem a o swojej przedwczesnej pseudo dorosłości zachowań raczej nie myślą w takiej konwencji.Mogę wiersza nie rozumieć ale patrzę na niego ze swojej perspektywy i jestem może inaczej wrażliwa.Robert jest mistrzem uczuć i zwykle go rozumiem, dlatego tym razem jest inaczej:) |
dnia 04.02.2008 23:39
dobry tekst. iskrzący od znaczeń. |
dnia 04.02.2008 23:59
zabawa w dorosłych? chodzi mi raczej np. o sposób nauki pewnych zachowań od dorosłych, bo nie mają innego punktu odniesienia niż dorośli. jak rodzic mówi kurwa, to dziecko będzie mówić kurwa, bo przecież dorosły jest autorytetem. nie wątpię, że w dzieciach jest dużo dobrego i mądrego, ale dziecko musi mieć dobry punkt odniesienia /no tak, ja jestem młodszy, ale akurat z mechanizmami nabywania przez dzieci języka jestem zaznajomiony; dzieci własnych nie mam, ale to wystarczy pójść sobie na praktyki do podstawówki i rozmowy podsłuchać, ten papieros u siedmiolatka to wspomnienie rzeczywistej sytuacji ;)/ |
dnia 05.02.2008 09:27
Ene, due, liker30; zwykła, niewinna wyliczanka w dzieciństwie staje się loterią w chwili ostatecznej. Komu bardziej z brzegu r11; dziadkowi czy babce? Kółka graniaste ze szczenięcych lat zamieniamy na wnyki, a słówka na słowa które ranią podobnie .
Dziś zając wpadnie w nasze sidła, jutro może my w sidła nieuniknionego. Dziś los jest dla nas łaskawy a za chwilę to my jesteśmy tym zagonionym zającem.
I mamy swoją uwspółcześnioną wersję wyliczanki: ene-due-like-fucker!
Tylko dzieci i zające są pełne ufności, nieświadome losu. Trzeba przysiąść z nimi jak zając na miedzy, wsłuchać się i pochylić nad ich mądrością, autentycznością i instynktem i wrażliwością .
Fuck you! Takie życie! |
dnia 07.02.2008 01:06
nie sądziłabym zajęcy po pozorach. takoż dzieci, Pani(e) m-gosiu
przydawanie kontekstu 'niewinności' 'nieświadomości' zabija i wiersz i rozwój :)
czułkiem |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)