poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 07.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Monodramy
FRASZKI
"Na początku było sł...
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Wiersz - tytuł: lublin
nie przypuszczałam że po czterdziestce można jeszcze
płakać. przecież każdy mądry może nawet doświadczony
w podróżowaniu z punktu który nie istnieje do punktu
którego nie ma potrafi nabrać dystansu w swoje pełne czyste
i głębokie płuca. potrafi nabrać.

nie przypuszczałam że po czterdziestce. staną
przede mną ulice prawie mojego miasta i będą
ważniejsze niż grono utalentowanych wrogów
mojej własnej sprawy sprawy mojej własnej niepodległości
niepodległości mojej własnej woli przetrwania za pomocą łez

odnowiona starówka. trochę za mało. ale kiedy pada śnieg
w świetle latarni jest naprawdę pięknie. lubię siadać na murku
po farze i się zaciągać i lubię pilcha. twierdzę nawet że jesteśmy
podobni. nie ufamy tym którzy mają nadzieję.

*
czasami martwię się o moje grzeszne płuca. martwię się
żarliwie. również tym że nie mogę odejść
bez wprowadzania podziału na twoje i moje
nienaturalne już środowisko. po czterdziestce naturalne
jest unikanie. oszczędzanie sił na kolejną dedykację
- patrzę. nie proszę o komentarz.
Dodane przez kalina kowalska dnia 21.02.2008 17:46 ˇ 22 Komentarzy · 830 Czytań · Drukuj
Komentarze
Fenrir dnia 21.02.2008 17:52
nie proszę o komentarz.
Przemilczę.
Pozdrawiam.
reteska dnia 21.02.2008 18:13
A ja zaczytałam się w tę historię. Fakt, miałam pokusę poustawiać "po swojemu" i ciekawość, na ile świadoma jest Autorka tak pisząc. Ale biorę.
piaf dnia 21.02.2008 18:22
Lubię Lublin, czasem wpadam na starówkę łomotać wódkę.
pozdrawiam
piaf dnia 21.02.2008 18:23
Pilcha też, choć nie śledzę jego ostatnich poczynań
piaf dnia 21.02.2008 18:24
tzn. - Pilcha też lubię /a nie też łomotać/
konto usunięte 10 dnia 21.02.2008 18:40
W sumie wyszedł nowofalowy wiersz , ładny językowo i zajmujący wielce. Jestem zachwycony. Znakomite.
Pozdrawiam.
arekogarek dnia 21.02.2008 19:52
ciekawe
kalina kowalska dnia 21.02.2008 20:19
dzięki za komentarze w tym przemilczenia ;)

reteska - jestem świadoma na ile to już nie mi oceniać, zależy co kto świadomością nazywa, to nie jest wiersz dla mnie typowy (jezykowo) to raczej stylizacja

piaf - ziomal? miło mi, choć łomotac wódy nie lubię ścina mi się wtedy twórczość:)

ima - dopiero teraz zauważyłam, że lima to pan (w sensie płci) trzeba było mnie poprawić. te zachwyty mnie nieco oniesmielają, ale ale - zaczęłam czytać Karpowicza - dzięki

pozdrawiam
kalina kowalska dnia 21.02.2008 20:33
lima - a oto co wynikło dziś z tej lektury:

[...]


--------------------
Tymoteusz Karpowicz "Trudny las"

Pozdrawim
konto usunięte 10 dnia 21.02.2008 21:39
No i proszę , miałem rację. Gratuluję. Przed Panią prawdziwe wyzwanie "Odwrócone światło", zmagam się z tą książką prawie trzydzieści lat i tylko chłopski upór , wzbrania mi ogłoszenie kapitulacji. Wciąż mam nadzieję. A wiersz mi sie podobał , dlatego chwaliłem. Staram się nie patrzyć na nick, raczej czytam wiersz...
Jeszcze raz gratuluję , pozdrawiam i czekam na owoce z karpowiczowego drzewa.
Jan Majowski dnia 21.02.2008 21:46
Szanowno Kalinko Kowalska. Godos dziołszko fajniei niy fajnie.
Nie mogę odejść /................. bez podziału. I bardzo dobrze bo niy ma pieronie takiego coś co jest TY JO ON ONI, jak twoja świadomośc pragnie odejść, to tylko pomiędzy szczelina (nie......mogę)

Kłania sie Ślonski Hanys z Lublina
Jan Majowski dnia 21.02.2008 21:52
Ej lima tyn teryn do mnie należy, pacz z kim tańczysz?
konto usunięte 10 dnia 21.02.2008 22:05
Ja tylko wyraziłem entuzjazm , o co ci Hanysie chodzi?
kalina kowalska dnia 21.02.2008 22:10
lima - a w mojej prowincjonalnej biblioteczynie jeden jedyny tomik: "Trudny las", aż żal ukraść;) -a co jest z moim nickiem nie tak, że nie można nań patrzeć?:)

pozdrawiam
Jan Majowski dnia 21.02.2008 22:13
Jako ło co lima ? ło dziołszka.
kalina kowalska dnia 21.02.2008 22:13
Szpilowyhajama - kurcze, nie pojmuję , góralski pisany mi jakoś nie wchodzi ;) ale skoro hanys lubelak to się odkłaniam ze szczerym usmiechem

dzieki za komentarz
pozdr
moderator2 dnia 21.02.2008 22:20
Pani kalino,
proszę nie wklejać własnych wierszy w komentarzach, do tego służy opcja "Dodaj wiersz". Pani wiersze zostały usunięte z komentarzy.

Przy okazji informuję, że ma Pani pełną skrzynkę PW - nie mogę się z Panią skontaktować tą drogą.
kalina kowalska dnia 21.02.2008 22:37
no właśnie sobie uzmysłowiłam, że chyba nie powinnam, sorki, mam złe nawyki z innych forów? (tak to sie pisze?)
a proszę szanownej Moderacji czy skrzynka pw jest ograniczona objętosciowo - ja mam w niej jedynie wiadomości od moderatorów - no cóż zaraz wykazsuję zawartość skoro tak trzeba
pozdr
konto usunięte 10 dnia 21.02.2008 22:38
O to ja napiszę na złość Szpilowyhajamie !
Grażyna Koszewska dnia 21.02.2008 23:32
zaczytałam się i czytam czytam stale na nowo. bardzo mi sie spodobał wiersz kalino.
nitjer dnia 21.02.2008 23:42
Podoba mi się pierwsza strofka, ale nie przekonuje mnie powtórzenie 'potrafi nabrać'. Podobają mi się też początek ostatniej strofy - pierwsze tam trzy zdania. W drugiej strofce wyciąłbym dwa ostatnie wersy.

Pozdrawiam.
henpust dnia 22.02.2008 22:53
Pani Kalino, co tam po czterdziestce. Żeby Pani wiedziała, jak trudno po siedemdziesiątce. Nawet ś.p. Karpowicz nie pomoże. Ani "Odwrócone światło", ani "Budowanie przestrzeni", ani"Moja Czeczenia". Ale ujęło mnie bardzo, że są jeszcze młodzi, którzy Karpowiczem (jak najsłuszniej) są zafascynowani. Pozdrawiam. Henryk
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67229323 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005