ciepło bijące od kominka
zachód słońca przewija się gdzieś w tle
akurat balkon jest z widokiem na zachód
powiew ciepłego letniego wiatru
w kieliszku odbiją się języki ognia podkreślając
krwistą czerwień winnego wywaru
sprawiają wrażenie, płomieni chcących się z niego wydostać
smugi powietrza oplatają twą twarz, przenikając twe ciało
zapach traw przeplata się z zapachami otoczenia
niczym niezapomniany bukiet zapachów
czasem przypominający dzieciństwo
szelest liści w oddali a jednak tak bliski, dodaje uroku
od czasu do czasu przerywając cisze, grając swą muzykę
zamykasz oczy poddajesz się chwili, smakujesz czerwieni płomienie
chłodnym ciepłem napełniające twe wnętrze
tysiące myśli pędzi ku zmrokowi
dając warzenie dziecięcej swawoli
Dodane przez DzejRaf
dnia 13.03.2008 19:03 ˇ
2 Komentarzy ·
380 Czytań ·
|