| 
 Więc noc była stracona? Te cienie, świsty w zbożach, 
trawach i słomie - szukanie znaków, znamion, tatuaży. 
 
Bo powiedzieli nam: macie w sobie geny stworzeń 
z kosmosu i dzikich zwierząt, które tkwią schowane 
głęboko, lecz przyjdzie czas, że wyjdą na zewnątrz 
i podłożą ogień. Wierzymy w martwych, 
 
błogosławionych, oni nie wstaną. Kości unoszą się 
na wodzie, rzeka staje się słona, zatruta, 
nie można z niej już pić. Codziennie rośnie liczba 
ludzi przy brzegu, kiedy zanurzają chore kończyny 
dzieją się cuda. Trzeba poznać, doprowadzić do końca 
 
patrząc jak dziecko na to, co znika - drugie życie, 
pierwszy rok diabła. Tak mało mam teraz krwi, 
 
dlatego zapytają: co zrobisz, kiedy ogień przerośnie dom? 
Dodane przez  ellena
dnia 28.03.2008 10:14 ˇ
17 Komentarzy ·
1343 Czytań ·
  
 
 |