poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 29.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
mam urodziny !!
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Wiersz - tytuł: oczyszczenie (widziałem blask w twoich oczach)

Oczyszczenie

Przy brzegu jest cicho - odpłynęły wszystkie łodzie
rośnie cicha trzcina, wypełza niepokój i srebrny księżyc
w blaszanej misce chmurzy się, jak co wieczór. Wczoraj
pomalowaliśmy łodzie na jasne kolory.

Nim wypłowieją w promieniach kwadratowego słońca
dowiozą nas do źródeł rzeki wspomnień, cofniemy się
o parę kroków w głąb labiryntów i rzek. Wypełnimy głowę
śpiewem szczygła i tupaniem wiewiórek zazdrosnych

o brązowego orzeszka rozłupanego silnymi rękami. Potem
przeszukamy kieszenie, otworzymy okna szafy i szuflady,
wypłoszymy cień. Zakleimy koperty na wieki, ułożymy włosy w firanki
i zasłonimy świat aż do poranka. Może spełnią się nasze życzenia

kołysane w zielonym szkle butelek na falach zimnych rzek
płynących pod prąd czasu wypełniającego ostatnie
wolne przestrzenie pustego kosmosu nad naszymi głowami


kraków, dnia 28 marca 2008 r.
Dodane przez arekogarek dnia 28.03.2008 12:16 ˇ 57 Komentarzy · 1657 Czytań · Drukuj
Komentarze
Modliszqa dnia 28.03.2008 12:19
ładnie płynie, jak te łodzie
w czwartym wersie zamieniłabym je na "je"
Mgielka dnia 28.03.2008 12:27
znow jestem wzruszona tym tekstem......
tematyka bliska mojemu sercu
w spokojnej tonacji
plastycznie i kolorystycznie

pozdrawiam serdecznie:)))
konto usunięte 1 dnia 28.03.2008 12:28
najbardziej podoba mi się pierwsza, potem zaczynają mi przeszkadzać "rzeki wspomnień" /w następnym wersie znów jest "rzek" - więc trochę za dużo, rzekę wspomnień bym usunęła/, samo 'zaklejanie kopert' na tak ale już 'na wieki' nie bardzo; myślę, że warto jeszcze się nad tym pogłówkować

pozdrawiam
arekogarek dnia 28.03.2008 12:35
dziękuje wam bardzo za fajne uwagi i uważne czytanie
arekogarek dnia 28.03.2008 12:36
little-jak zwykle trafnie- choć powtórzenia zamierzone były to tez mi przeszkadzały-
więc poprawiam wdzięczny za pomoc:

Oczyszczenie (widziałem blask w twoich ciemnych oczach)

Przy brzegu jest cicho - odpłynęły wszystkie łodzie
rośnie cicha trzcina, wypełza niepokój i srebrny księżyc
w blaszanej misce chmurzy się, jak co wieczór. Wczoraj
pomalowaliśmy łodzie na jasne kolory.

Nim wypłowieją w promieniach kwadratowego słońca
dowiozą nas do źródeł, tam cofniemy się o parę kroków
w głąb labiryntów i jaskiń. Wypełnimy głowę
śpiewem szczygła i tupaniem wiewiórek zazdrosnych

o brązowego orzeszka rozłupanego silnymi rękami. Potem
przeszukamy kieszenie, otworzymy okna szafy i szuflady,
wypłoszymy cienie. Zakleimy puste koperty do odwołania, ułożymy włosy w firanki
i zasłonimy świat aż do świtu. Może spełnią się nasze życzenia

kołysane w zielonym szkle butelek na falach zimnych rzek
płynących pod prąd czasu wypełniającego ostatnie
wolne przestrzenie pustego kosmosu nad naszymi głowami
Janek dnia 28.03.2008 12:50
Dobry. Jeszcze tylko doszlifować go warsztatowo i będzie Perełka.
magda gałkowska dnia 28.03.2008 13:01
początek bardzo dobry, potem się trochę zamotało
kalki, powtórzenia
moim zdaniem trzeba doszlifować warsztatowo i będzie całkiem całkiem
arekogarek dnia 28.03.2008 13:06
jestem wzruszony izaskoczony.popracuje zaraz nad nowa wersja.bardzo dziekuje wiosennie
paweł dnia 28.03.2008 13:19
po wielkanocnym ten jest skupiony, i ładnie płynie. ten tekst ma duzo do powiedzenia i bardzo dobrze. pozdrawiam

Może spełnią się nasze życzenia
kołysane w zielonym szkle butelek na falach zimnych rzek
płynących pod prąd czasu


taki wypis...
pawel kowalczyk dnia 28.03.2008 13:59
Jedna wielka metafora, ktora mozna by interpretowac na miliony sposobow. Mimo to bardzo mi sie podoba styl tego wiersza, jest po prostu ladny i odprezajacy.
zoja dnia 28.03.2008 14:11
bardzo przyjemny, ja zmieniłabym jeszcze w pierwszej na "rośnie trzcina" bez słowa cicha, wyżej już jest cicho i to wystarczy, ale to tylko moje zdanie:) Wiersz piękny, lubię takie pisanie:)
Jacom Jacam dnia 28.03.2008 14:16
brzegu jest cichy - odpłynęły wszystkie łodzie
milcząc rośnie trzcina, wypełza niepokój i srebrny księżyc
w blaszanej misce chmurzy się, jak co wieczór. Wczoraj
pomalowaliśmy jasno łodzie.

płowiejąc w promieniach kwadratowego słońca
wiozą nas do źródeł, cofniemy się o parę kroków
w głąb labiryntów i jaskiń wypełniając głowę
śpiewem szczygła i tupaniem wiewiórek zazdrosnych

o brązowego orzeszka rozłupanego silnymi rękami. Potem
przeszukamy kieszenie, otworzymy okna szafy i szuflady,
wypłoszymy cienie. Zakleimy puste koperty do odwołania, ułożymy włosy w firanki
i zasłonimy świat aż do świtu. Może spełnią się nasze życzenia

kołysane w zielonym szkle butelek na zimnych falach
płynących pod prąd wypełniające ostatnie
wolne przestrzenie kosmosu nad naszymi głowami

Jakoś tak mi wychodzi;-)
pozdrawiam
arekogarek dnia 28.03.2008 14:16
racja zoja fajnie., stosownie do waszych uwag przemysle całość.fajnie że wam się podoba.dzięki
arekogarek dnia 28.03.2008 14:18
bardzo dobra wersja jj-wykorzystam.dzieki
baboan dnia 28.03.2008 14:29
Przegapiłam go przez to gotowanie- jat bardzo kołysząco,cicho,zaklejono i wypełniono. dobrze się czyta!
Aguti dnia 28.03.2008 14:32
dla mnie pierwsza zwrotka....wzruszyła....
Paweł Danowski dnia 28.03.2008 15:09
to się chce czytac...dobre i mimo "spokoju" mocne!!!
vigilante dnia 28.03.2008 15:27
od Wypełnimy głowę
vigilante dnia 28.03.2008 15:28
wyskoczyło.
a więc. od tego miejsca, przegadane, wiewiórki zazdrosne są fajne ale tutaj mi ni w graj. ogólnie poprawnie i ładnie, ale przesiać warto.
arekogarek dnia 28.03.2008 17:40
bardzo się ciesze że da sie czytać-poprawię, przemyślę.dzieki
arnika dnia 28.03.2008 18:05
Wiersz 'oczyszczający' - jak w tytule. Reszta, to tylko jego potwierdzenie.
romanwosinski dnia 28.03.2008 18:07
Fajny klimat, w ostatniej przeszkadza mi natłok metafor dopełniaczowych. Małe sitko może by się zdało.

Pozdrawiam.
ovoc_ziemii dnia 28.03.2008 19:48
bardzo plastyczne:) jakoś nie mogę sobie wyobrazić kwadratowego słońca, ale i tak jest bardzo ładnie :D pozdrawiam:)
arekogarek dnia 28.03.2008 19:54
dzi.eki .geometria wyobraźni hehe.jesli skłania do refleksji to dobrze.wazna uwaga romana o metaforach - przerobie.pozdrawiam
hewka dnia 28.03.2008 20:04
hihii, jeszcze troche bedzie wspolny wiersz:) mnie sie podoba zamysl, a dopracowac.. zawsze mozesz:)wiersz ma klimat i czyta sie, serdeczne posylam:)
Lesław dnia 28.03.2008 20:07
Poezja - dobra poezja musi unikać takich zwrotów:
"kwadratowego słońca"
"rzeki wspomnień"
bo to jest bardzo złe w tym wierszu. Troszkę pracy jeszcze trzeba włążyć i będzie owoc ,który się zje z przyjemnością.
Pozdrawiam pięknie.
Lesław dnia 28.03.2008 20:08
*włożyć
arekogarek dnia 28.03.2008 20:10
każda opinia cos wnosi...fajnie...siedzę i myślę...
komaj dnia 28.03.2008 20:20
Wersja jaką wkleił Jacom Jacam jest naprawdę dobra.Powiem tak:moim zdaniem masz świetne pomysły na wiersze, ale gaduła z Ciebie do kwadratu:) a i tak będę Cię czytać :)
arekogarek dnia 28.03.2008 20:24
czytaj czytaj dzieki komaj-ino nie wiesz ile prób haiku napisałem(a to krótka rzecz)-kiedyś wkeiłem nawet.starm sie dysyplinować.
wersja jj jest ok.
czasem człowiekowi wyjdzie dłuższy utwór hihi taki nasz los...
rena dnia 28.03.2008 21:19
mi się czytało...nie będę się czepiała.
otulona dnia 28.03.2008 21:59
obrazowy, płynie
jednak warto dopracowac tu i ówdzie, i koniecznie tytuł ( też taki mam i bardzo lubię) bez
tego w nawiasie
pozdrawiam
Inga Kotecka dnia 28.03.2008 22:33
Bardzo przemyslany, skrupulatny i dobry tekst
lubię taka frazę :)

może bym tylko kosmos pustki pozbawiła, bo to troszke banalane

Pozdrawiam
arekogarek dnia 28.03.2008 22:44
racja pani ingo-myslałem że kosmo swydaje się nam pusta przestrzenia-stąd ten pomysł,ale przemyslę.dzieki
michalok dnia 28.03.2008 23:37
korpulentny
ElminCrudo dnia 29.03.2008 00:27
Witaj-:)
Zamin skrzywdzisz usilnym poprawianiem daj temu co piękne pobyć, osowoić, zaistnieć ...nie śpiesz się, nie ma takiej potrzeby. Tu jest zaledwie dwa słowa nadmiaru, może zmiana szyku, i przecinek, narazie zrobiłabym niewiele i zostawiła wiersz w spokoju. Moja propozycja jest taka:

Oczyszczenie

Przy brzegu jest cicho - odpłynęły wszystkie łodzie
rośnie cicha trzcina, wypełza niepokój i srebrny księżyc
w blaszanej misce chmurzy się, jak co wieczór. Wczoraj
pomalowaliśmy burty na jasne kolory.

Nim wypłowieją w promieniach kwadratowego słońca
dowiozą nas do źródeł rzeki wspomnień, cofniemy się
o parę kroków w głąb labiryntów. Wypełnimy głowę
śpiewem szczygła i tupaniem wiewiórek zazdrosnych

o brązowego orzeszka rozłupanego silnymi rękami. Potem
przeszukamy kieszenie, otworzymy okna, szafy i szuflady,
wypłoszymy cień. Zakleimy koperty na wieki, ułożymy włosy w firanki
i zasłonimy świat aż do poranka. Może spełnią się nasze życzenia

kołysane w zielonym szkle butelek na zimnych falach
płynących pod prąd czasu wypełniającego ostatnie
wolne przestrzenie kosmosu nad naszymi głowami

Przeczytałam z ogromną przyjemnością, duża wyobraźnia, piękny obraz. Dz. podr.-:)
Rafał B dnia 29.03.2008 01:04
Ja się wyłamię z chóru. Wcale nie dla samego wyłamania.
Tekst przeciętny, nudnawy.
Pierwsza strofa - opis. No dobrze. Opis jak to opis - fajnie jest jeśli jest ciekawy i przechodzi w jakiś konkret. A tutaj - druga linijka i już trąci kiczem. Księżyc i niepokój? Naprawdę możnaby te dwa słowa umieścić w jakims ciekawszym kontekście. I potem zdanie- wata o tym pomalowaniu łódek. Zwykły wypełniacz miejsca. No dobra, ale czekam na coś błyskotliwego, a tu mamy grafomańską 'rzekę wspomnień'. I potem już tylko gadanie, gadanie i gadanie, jakieś ogólniki i nieciekawe metafory. W tekście brakuje pazura, nerwu, pulsowania, czy też, jak to mówią inni - kopyta. Tak, wiem, jest spokojny, stonowany, ale to taki przynudzający spokój. Pozdrawiam
michalok dnia 29.03.2008 01:49
no i wiem
trzeba dużo komentarzy pisać
Ako dnia 29.03.2008 07:09
Jest jakiś spokój w wierszu, zamyślenie, klimat i to przyciągnęło pewnie tyle osób, Mnie także :)
Druga wersja arekagarka lepsza i do tej są uwagi.

Wiewiórek zazdrosnych (o co?) o BRĄZOWY ORZESZEK !!!
Nie ma czego? - brązowego orzeszka
W wersie:
...srebrny księżyc
w blaszanej misce chmurzy się, jak co wieczór....
Brakuje chyba przecinka i wychodzi, że księżyc się chmurzy.
Dlaczego słońce jest kwadratowe? żeby oryginalnie było?
arekogarek dnia 29.03.2008 09:23
dzięki.Quasi-dobry pomysł.ako-ja nie umiem bronić swoich utworów.moja skrzywiona wyobraźnia tak mi podpowiada a ręka pisze.
świetna uwaga z przecinkiem-jego brak zamierzony-stąd różen mozliwości czytania.a orzeszek,kwadratowy księżyc-licentiapoetica, jak pisałem wyżej-geometria wyobraźni.
michalok-chyba jednak trzea duzo czytać hih
jestem wdzięczny za dobre słowa iczytanie
Ako dnia 29.03.2008 11:12
licentia poetica OK, to rozumiem, ale orzeszka to błąd gramatyczny
A wiersz mi się podobał oczywiście :)
arekogarek dnia 29.03.2008 12:08
dziękuję ako,ale to chyba kogo czego ?brazowego orzeszka-dopełniacz.może to nie błąd.od orzeszek(zdrobnienie od orzech).ważne że uwaznie czytamy.dzieki
Christos Kargas dnia 29.03.2008 13:22
Myslę, że quasi poszła w dobrym kierunku. Może oprócz "cicha" przy trzcinie, rekwizyty mają właśnie wyjaśnić "cichość" z pierwszego wersu. Wydaje mi się, że temu akurat wierszowi służy dobrz małe rozwlekanie w opisie i dlatego wersję jj uważam za zbyt suchą w tym przypadku.
Ogólnie wiersz podoba mi się, autor na pewno uważnie przeczyta wszystkie komentarze i uwagi i w swoim czasie doszlifuje jak należy. Baza jest solidna, to już sporo.
Krzysztof Kleszcz dnia 29.03.2008 15:51
Mnie przeszkadza nadmiar czasowników w 1os. l.mn ; cofniemy, wypełnimy, przeszukamy, otworzymy, wypłoszymy, zakleimy, ułożymy, zasłonimy.Księżyc w misce - znany choćby z Turnaua.
Skoro do źródeł rzeki (po co to wspomnień? to jest poezja, metafora, lepiej zostawić niedopowiedzenie), to potem w głąb rzek - powtórzenie...
Dużo epitetów podobnych i to obok siebie - i to razi: zielone szkło, zimna rzeka, pusty kosmos...
To wszystko sprawia, że wiersz jest na pewno do dopracowania. W tej postaci nie potrafię powiedzieć o nim, że jest dobry. Bo nie jest. Pozdrawiam autora.
Ako dnia 29.03.2008 19:05
kogo czego ?brazowego orzeszka-dopełniacz.może to nie błąd.od orzeszek(zdrobnienie od orzech)...

Zdrobnienie cudne, ale niestety to błąd i szkoda, że coraz częściej gości w potocznym języku. To coś podobnego do takiego śmiesznego powiedzonka z filmu Barei
Oczko wypadło temu misiu

wiewiórek zazdrosnych (o co?) o orzeszek (biernik)
wiewiórki nie miały czego ? - orzeszka (dopełniacz)
Pozdrawiam
arekogarek dnia 29.03.2008 20:26
ok ako.krzystzof dzieki dopracuję dopieszczę jeszcze.arek
Wojciech Roszkowski dnia 30.03.2008 00:03
obiecująco :)
ross dnia 30.03.2008 08:42
Arku, masz w sobie sygestywność, to fakt. I umiejętność operowania obrazami, które powstają z twych słów. Bardzo ekspresyjnymi obrazami. A to czyni twoją poezję nieobojętną, taką, która chwyta i każe zatrzymać się na chwilę. Myślę, że to wielka umiejętność.
Gdzieś, moim zdaniem, kryje się też nadmiar. Nadmiar słowa, które przestaje być konieczne, nadmiar szczegółu, który wprowadza chaos. Może się mylę, zresztą to wcale nie krytyka, ani nawet jej próba, to wrażenie, którym się z tobą dzielę. To tak, jakby fala poezji przelwała sie przez ciebie, a wiatr był za silny, To jedyne co moge powiedzieć. A wiersze są b,. interesujące i bardzo twoje, niepowtarzalne, pełne wewnętrznej siły i ekspresji. pozdrawiam Cię, Ross
arekogarek dnia 30.03.2008 09:35
brdzo dziekuję ross-dorze napisane-pomyslę nad nadmiarem i ciagle pracuje nad wrasztatem.piekne słowa-dziekuję
Jan Majowski dnia 30.03.2008 14:44
I ja dziekuje szwarno poetok
arekogarek dnia 30.03.2008 23:40
pozdrawiam janku
nitjer dnia 30.03.2008 23:53
Fajny wiersz. W wersji Jacoma Jacama podoba mi się najbardziej.

Pozdrawiam.
zam dnia 01.04.2008 09:27
wersja Jacoma jest najbardziej oczyszczona z dekoracyjnych przymiotników. pierwsza wersja zdecydowanie na nie z powodu przewago dekoracyjności nad treścią. druga ciekawsza. oczyszczona z łatwych dopełniaczy. uwagi do drugiej. my jest dla mnie zbyt drażniące. formy czasowników powinny byc bardziej zróżnicowane i odnosić się do różnych opisywanych elementów wiersza. a jak najmniej do peela. tu grupowego bo w liczbie mnogiej. uwaga krzyska kleszcza na miejscu. w wierszach opisowych powinno być jak najmniej czasowników. przynajmniej tak sie powszechnie uważa. pozdrawiam serdecznie. zbigniew.
arekogarek dnia 01.04.2008 12:08
dziekuje zbyszku za celne uwagi
Bozen5ka dnia 03.04.2008 11:15
śliczny romantyczny:)
Jaśmina dnia 03.04.2008 22:28
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam jaśminowo.
arekogarek dnia 05.04.2008 13:02
dzieki pisze dalej
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 12
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66812096 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005